Forum Waneko

Po przeczytaniu trzeciego tomu zachwycony lekturą, myślę sobie, że potrzebuję jak najprędzej dostać w swoje łapki dalszą część historii. Zaglądam na ostatnie strony, a tam zapowiedź czwartego tomiku już w grudniu. Pewnie tak to miało wyglądać pierwotnie w planie. Teraz tak bardzo żałuje, że nie uda się dotrzymać tego terminu

Robi się z tego coraz fajniejsza historia, tylko po drodze żegnamy się z tym ciężkim klimatem jaki był w tym krótkim opowiadania od którego wszystko się zaczęło.

Naprawdę podoba mi się ten zabieg z X na twarzach na postaciach które nie obchodzą głównego bohatera.
Natomiast niekiedy aż muszę odsunąć tomik od oczu bo buzie dziewcząt są jakieś takie szpetne.

Prezentujemy okładkę czwartego tomu komiksu „Kształt twojego głosu”. Ten tom zabierze Was w niezwykle emocjonalną podróż i pozwoli zrozumieć motywy działań niektórych bohaterów. Płakaliśmy przy nim wszyscy… od tłumacza po korektora.

► Pokaż Spoiler

Przewidywana premiera 30 stycznia

Ładna okładka - zieleń jest najlepsza! Oby premiera się nie opóźniła.

KubciO pisze: ↑

sob sty 20, 2018 6:26 pm

Ładna okładka - zieleń jest najlepsza! Oby premiera się nie opóźniła.

Materiały są już w drukarni więc albo apokalipsa, albo 30 stycznia

Tym bardziej czekam na ten tom. I chyba go przeczytam w domu skoro wszyscy przy edycji płakali...

Też płakałam na czwartym tomie To pierwszy tom tej serii, który mnie tak ruszył, także szacun, uznaję go za, jak na razie, najlepszy.
Wystawiłabym tej mandze 10/10 na kilku serwisach, gdyby w ostatnim tomie pojawił się zabójca, który wymordowałby większość postaci Ale to by było dobre.

Wszystkie cztery tomiki przeczytane Tomiki mnie tak wchłonęły, że nim się obejrzałem to już skończyłem czwarty tomik. Cholernie nie mogę doczekać się kolejnego tomu
P.S
Nie przepadam za tą Kawai

Jeszcze nie przeczytałam tomu piątego (niedawno powtórzyłam sobie czwarty) ale zastanawia mnie jedno: dlaczego opisy z tyłu tomików 4 i 5 są identyczne? Wcześniej były różne, oddające zawartość danego tomu. To błąd?

Piąty tomik za mną ^^ Ehh ale ta Kawai coraz bardziej działa mi na nerwy Cholernie nie mogę doczekać się kolejnego tomu

Łukasz.T pisze: ↑

śr kwie 11, 2018 6:19 pm

Ehh ale ta Kawai coraz bardziej działa mi na nerwy

Mnie też, kurde nienawidzę takich postaci. Mam nadzieję że nie dostanie happy endu.

Ja też wreszcie uporałem się z tomikami 4 i 5.
Ten nauczyciel... Mam nadzieje że to był ustani raz kiedy pojawił się na kartach.

Z postaci to nawet polubiłem Ueno. Za to Kawai stacza się w bezdenną otchłań irytacji.
Za to za chiny ludowe nie mam pojęcia skąd wziął się piękniś i czego chce.

Co do babci to No i na koniec tak nie powinno się kończyć tomiku...
Cztery miesiące czekania by dowiedzieć się co dalej...

6 tomik świetny. Aż do końca towarzyszy nam niepokój, co dzieje się z jednym z bohaterów. Fajne też było przybliżenie każdej postaci z osobna, poświęcając im "własne" rozdziały. Pozwoliło to nieco je zrozumieć (choć nadal twierdzę, że nowi przyjaciele Shoyi są dziwni, często ich postępowanie było dla mnie niezrozumiałe). Najbardziej z całego towarzystwa polubiłam Nagatsukę. Owszem, jest zaborczy, bywa natrętny i ma dziwne priorytety (film ważniejszy od nauki ), ale jest przy tym sympatyczny, pozytywnie zakręcony, angażuje się we wszystko na 100% i dosłownie zaraża optymizmem.

Za najlepszą scenę uważam dialog między Nao i Saharą, kiedy ta pierwsza mówi "nie jesteś moją przyjaciółką", a Sahara odpowiada po prostu "jestem". Niby parę słów a ukazuje cały sens przyjaźni.

Mam nadzieję, że w finale czeka nas happy end. Bohaterowie na niego zasługują.

Szósty tomik za mną ^^ Ehh żeby kończyć tomik w takim momencie;/ Nie mogę doczekać się ostatniego tomu

Kotori pokazało okładkę 7 tomu.
Jak ten czas zleciał, mam 3 tomy, przeczytałem tylko 2, a tu już doczekaliśmy się zakończenia serii. Nie mogę się doczekać aby złożyć zamówienie na wszystkie pozostałe tomy i pochłonąć za jednym razem, bez obawy o urywanie akcji w najciekawszych momentach.

Nelinnor pisze: ↑

czw sie 16, 2018 2:50 am

pochłonąć za jednym razem, bez obawy o urywanie akcji w najciekawszych momentach.

To najlepsze rozwiązanie.
Ja postąpiłem podobnie. Kupowałem regularnie od pierwszego tomu, ale nie brałem się za lekturę, by móc na spokojnie przeczytać całość. Również nie mogę się doczekać!

Również tak zrobiłam po 2 tomie. A może już pierwszym? W każdym razie mam nadzieję, że tym razem zamiar ciągłej lektury sprawdzi się lepiej, niż w przypadku innych tytułów, które mimo zakończenia wciąż czekają na uwagę

Sami mądrzy ludzie widzę. Ja niestety nie miałem na tyle rozumu i czytałem tomiki tak szybko, jak wpadły mi w ręce. Jak ja cierpiałem po skończeniu piątego tomu. Odstawienie tej mangi wywoływało niemalże konwulsje.

Haha, ja też czytałam na bieżąco i były momenty gdy strasznie mnie gniotło Teraz tylko czekam z szóstym tomem, bo chcę przeczytać 6 i 7 razem by nie doprowadzać siebie samej do szału.

Nie wytrwałem do premiery. W oczekiwaniu na ostatni tom, postanowiłem rozpocząć czytać. Dobrze, że mam pod ręką kolejne tomy, bo pierwszy bardzo mi się podobał, i jak tylko znajdę chwilę, to biorę się za nie.