Najlepsza jedno- lub dwutomówka

[Kuroneko]

Dłuższe serie od Kotori są wspaniałe (Zakochany Tyran - genialne tłumaczenie, Totally Captivated, Złamane skrzydła, Finder). Na krótszych mangach raczej się rozczarowywałam.

Chłopak z sąsiedztwa w ogóle mi się nie spodobał. Był nieciekawy i układ rysunków trochę nieczytelny.

W stolicy kwiatów i Seven Days były w porządku, ale liczę, że Ten Count bardziej mi się spodoba. Do Tylko kwiatz wiedzą poprzednie mangi mnie nie zmotywowały.

Jednotomówki od Kou Yoneda były jeszcze najlepsze ze wszystkich jednotomówek, które czytałam.

Warto spróbować inne jedno- i dwutomówki?

[Otai]

Z tych wydanych w Polsce bardzo lubię "Merry Checkera" za naturalność rozwoju związku, bohaterów, brak niepotrzebnych dramatów. Jak dla mnie to solidna opowieść o decyzjach zwykłych ludzi.

"Usłyszeć ciepło słońca" jest lekką lekturą pod względem BL, ale poruszającą tematykę komunikacji z drugim człowiekiem i troszkę o ludziach z niedosłuchem. Jej kontynuacja nie obniża poziomu i pojawiają się kolejne postacie z tego typu problemami.

Lubię Nakamurę Asumiko, bo potrafi swoimi rysunkami, kadrami, dynamiką stworzyć naprawdę fajny klimat ze zwykłej historii, więc jeśli nie odtrąca cię jej kreska (nie każdemu musi się podobać) to polecam "Kolegów z klasy" i "Absolwentów".

Wśród jednotomówek Waneko póki co najbardziej podobały mi się "Dziewczyny z ruin", "Na dzień przed ślubem" i "Powóz lorda Bradleya" - w sumie 3 zupełnie inne historie, ale pod jakimś względem jestem zadowolona, że mam je na półce.

Od Hanami w sumie najbardziej siadł mi "Solanin", ale mam od nich jeszcze kilka jednotomówek, których nie czytałam.

Z tym, że musisz wziąć pod uwagę, że"Zakochany Tyran", "Finder" czy "Ten Count" w moim osobistym rankingu koło ulubionych pozycji nawet nie stały , są wręcz po tej drugiej stronie.

[miaka88]

Z tym, że musisz wziąć pod uwagę, że"Zakochany Tyran", "Finder" czy "Ten Count" w moim osobistym rankingu koło ulubionych pozycji nawet nie stały , są wręcz po tej drugiej stronie.

A u mnie stoją w ulubionym (ZT trochę niżej)

Z jednotomówek po za Kou Yeneda to Hotel (chyba, że pytasz tylko o yaoi), Uśpiony księżyc oraz Keep out.

[SallyCzarownica]

Bardzo polecam "Merry Checker". Świetny tytuł.
Możesz też spróbować z Junko. Nie spodziewaj się rewelacji. To ot takie lekkie, słodkie historyjki w sam raz na poprawę nastroju.
"Lovers Doll" był uroczy i bardzo wzruszający.

[Mormicc]

Pozwólcie że podepnę się pod ten temat (a jeśli nie to post do przeniesienia). Polecicie jakąś pozycje BL wydaną w Polsce osobie która prawie w ogóle nie czyta yaoiców? :v Tylko bez molestowań i nagłych zmian w orientacji.
Jak dotąd z tego gatunku podobały mi się Usłyszeć Ciepło Słońca, Blue Sky Complex oraz Amato Amaro

[SallyCzarownica]

Mormicc, na pewno Koledzy z klasy + teraz Absolwenci. Oprócz tego: Nim rozkwitną kwiaty, Merry Checker, Kochać mimo wszystko, może Labirynt uczuć.

[Ame]

Mormicc zaczęłam swoją przygodę od Seven Days i polecam. Delikatne shounen ai. Większość nawet od tego zaczynała.

[Mormicc]

Dzięki za polecenia
Kolegów z Klasy kupię na pewno, prawdopodobnie też Seven Days i Merry Checker a reszta to się okaże

[maczek]

Dzięki za polecenia
Kolegów z Klasy kupię na pewno, prawdopodobnie też Seven Days i Merry Checker a reszta to się okaże

Również polecamy Seven Days. Tytuł chwilowo może być trudno dostępny (skończył się nakład, swoją drogą jak na mangę na prawdę spory), ale jeszcze w grudniu pojawi się kolejny już dodruk

[Ame]

maczek nieźle wam schodzi.

[miaka88]

Jak będę miała okazje i więcej kasy to chyba też kupie Seven Days.