Forum Waneko

Szczegóły wydania:
format 130 x 182 mm (format SAO)
okładka miękka ze skrzydełkami
cena okładkowa: 24,90
tryb wydawania: dwumiesięczny
tłumaczenie: Tomasz Molski

Nie no nie wierze :")

Czy ktoś z forumowiczów czytał nowelkę? Anime dużo zekranizowało? Będzie coś innego w LN?

Jeśli dobrze kojarzę, to aktualna część x2 ekranizuje ostatnie tomy.

Mam całą nowelkę jak i kontynuację. Anime jest wierne (nie miałam czasu widzieć ostatnich 2 sezonów, ale jak dobrze pamiętam to OVA tylko miały jakiś nowy materiał), manga mniej wierna i moim zdaniem z całej trójki zdecydowanie najsłabsza.

Cieszę się, że jadę na Pyrkon, to kupię, a jak znajdę coś nie tak to będę trąbić bardziej niż Grey o SAO i kemomimi razem wziętych.

Ja próbowałam czytać. Zaczęłam. To początek jest kompletnie inny. A jak czytam angielskie fora, to ludzie piszą, że w anime pozmieniali niektóre sceny, część w ogóle usunęli.

Mimo wszystko, zamierzam kupować DRRR LN i bardzo cieszę się z polskiej wersji

Żeby tylko Waneko się zlitowało i wróciło do wydawania pozostałych tomów

Kibiusz, a będziesz sprawdzać z oryginałem?

Naama pisze: Mimo wszystko, zamierzam kupować DRRR LN i bardzo cieszę się z polskiej wersji

Żeby tylko Waneko się zlitowało i wróciło do wydawania pozostałych tomów

Witaj, w ekipie. Mam takie same plany. Co do Waneko, to obecnie powątpiewam. Bowiem zwyczajnie im się już nie opłaca kontynuować, skoro konkurencja ogłosiła wydanie oryginału

Jak widzę do tej pory przeważają pozytywne reakcje xD i dobrze^^ niech się rynek rozwija xD

Anime mi się podobało ale skoro to samo będzie w LN to chyba odpuszcze. DRRR było do przewidzenia.

Z tego co zauważyłam, to anime, manga oraz LN opowiadają te same wydarzenia z różnych perspektyw Z tymże, LN jest pierwowzorem na którym się wszystko inne się opiera, dlatego uważam, że warto kupić

Pierwsza seria anime była genialna, więc chyba będę brała. Ale na pewno nie od razu Czwarty sezon właśnie się kończy, muszę od DRRR trochę odpocząć.

TAK!

O kur*a!!!
Miałem nadzieję na ten tytuł po polsku, ale nie nie wierzyłem w to zbytnio, a tu taki szok

Jak się uzbiera kilka tomów, to dopiero zacznę zbierać.

To co korci to tłumacz. Pan Tomek świetnie tłumaczy i jestem ciekawa jak sobie poradzi z tym.

Zamierzam kupic prenumerate jak sie uda. Wiedzialam, ze to bedzie to.

Niestety muszę ze wstydem się przyznać że nie oglądałem ani nie czytałem. Tak więc co będzie najlepsze dla świeżaka: LN, manga czy anime?

Jak dobrze, że to Drrrr!, a nie Monogatari xd

Anime ma fajną i dobrą grafikę, pełno tajemnic i ciekawych postaci, ale po ok. 10 odcinkach zaczęło mnie nudzić i oglądanie przerwałem. Jakoś nie mam ochoty na wracanie do tej serii. Manga ma brzydką kreskę, dlatego nawet nie zastanawiałem się nad zakupem. Na ln też nie mam ochoty, ale kto wie, może w dalekiej przyszłości się skuszę

Użytkownicy powyżej napisali, że najlepsza jest LN, więc w mojej opinii najlepiej zacząć właśnie od niej. Ja to zrobię. Brawa dla Kotori!