Porównanie wydań SAO od YP i Kotori

Forum poświęcone wydawnictwu Kotori, wydawanym przez nie tytułom, itp, itd...
Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » sob gru 13, 2014 8:06 pm

Rabbit D, ok, dzięki. Na jedne merytoryczne zdanie w Twojej wypowiedzi zareagowałem merytorycznym pytaniem i dostałem odpowiedź idiotyczną. Bardzo Ci dziękuję :)
Sefnir pisze:
Grey pisze:A ja wiem czym to jest spowodowane, bo rozkminiam problem już od kilku lat - mały format + mały margines wewnętrzny + twardy papier powoduje, że ksiązka baaaardzo łatwo się zamyka, trzeba używać siły by gwałtem ją otworzyć oraz strony falują.
A to nie wiedziałem. Nigdy wcześniej takiego problemu nie miałem.
Nic tylko zazdrościć :( to, co dzieje się z Twoim SAO dzieje się z moimi mangami od Waneko i JG w ich standardowych wydaniach... w żadnej amerykańskiej ani w żadnej od JPF mi się tak nigdy nie zdarzyło. Ani w wydaniach powiększonych Waneko i deluxach JG. Naprawdę staram się obchodzić z mangami (i naszym polskim SAO) delikatnie, nie używając zbyt wiele siły no ale i tak nic to nie daje :(

A czytanie w okularach nie wchodzi w grę. Nie chcę oczu bez powodu przemęczać i jeszcze im szkodzić. Do kompa mam stare z mniejszym minusem, a tak po domu to chodzę bez.

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » sob gru 13, 2014 8:14 pm

Jeśli w japońskim oryginale bohaterowie używali slangu, to w polskim tłumaczeniu też powinni. Oczywiście slang powinien brzmieć jak ten co używają polscy gracze, a nie japońscy (jeśli jest inny, nie znam się bardzo). Osobiście grałam kiedyś długo w jedno MMORPG i nadal zdarza mi się mówić "zeny" na pieniądze.

Skoro japońską gwarę tłumaczą na polską gwarę, to czemu ze slangiem miałoby być inaczej?
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Rabbit D
Status: Offline

Post autor: Rabbit D » sob gru 13, 2014 8:34 pm

Grey pisze:Rabbit D, ok, dzięki. Na jedne merytoryczne zdanie w Twojej wypowiedzi zareagowałem merytorycznym pytaniem i dostałem odpowiedź idiotyczną. Bardzo Ci dziękuję
At your service

A tak poważnie, to jakiej odpowiedzi się spodziewasz w dyskusji na temat technik trzymania książek w pozycji bocznej? xD

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » sob gru 13, 2014 9:02 pm

Rabbit D pisze:
A tak poważnie, to jakiej odpowiedzi się spodziewasz w dyskusji na temat technik trzymania książek w pozycji bocznej? xD
No nie wiem co jest w tym dziwnego, że ciekawi mnie w jaki sposób sobie radzisz. Ale jeśli tak bardzo Cię to bawi/razi/obraża, to spoko :) nic na siłę.

Rabbit D
Status: Offline

Post autor: Rabbit D » sob gru 13, 2014 9:14 pm

Grey pisze:No nie wiem co jest w tym dziwnego, że ciekawi mnie w jaki sposób sobie radzisz. Ale jeśli tak bardzo Cię to bawi/razi/obraża, to spoko nic na siłę.
Nie obraża mnie, już nie przesadzajmy :P a moja odpowiedź była "prawie poważna" xd użyć trochę sił w dłoni i da się okiełznać te książeczkę żeby się nie zamykała :P a jest na szczęście tak wykonana, że się nie odkształca w żaden sposób, co denerwuje mnie w większości wydań książkowych gdzie po czytaniu okładka odstaje nawet na 7 centymetrów

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » sob gru 13, 2014 9:16 pm

To z siłą nie ma nic wspólnego. Po prostu musisz kłaść bezczelnie paluchy na środku :P zawsze mnie takie coś wkurzało i tego unikam. Dlatego staram się trzymać zawsze za koniec jednej połówki, a druga nie zamyka się dzięki własnemu ciężarowi. Tu to nie działa.

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Post autor: miaka88 » sob gru 13, 2014 9:22 pm

Dziwne bo mi żadna z mang do tej pory nie falowała po ściągnięciu z półki (i raz już przeczytanym). Więc albo ja mam tak ciasno na półkach albo dobre tomy. Bo nie chucham tak na nie jak Grey.
Obrazek

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » sob gru 13, 2014 9:37 pm

miaka88, po pobycie na półce się prostują więc to nie o to chodzi :P
Po prostu mam kowalskie łapska, staram się używać siły najmniej jak potrafię a i tak krzywię kartki które mają do tego ukrytą tendencję.

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Post autor: miaka88 » sob gru 13, 2014 9:42 pm

No tak, ja mam łapki malutkie że ledwo trzymam mały smarfon w ręku (dlatego wole zwykłe komórki). Ostatnio czytałam 1 tom FMA (kilka razy był czytany na pewno) to po odłożeniu tylko okładka lekko się podnosiła.
Obrazek

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » sob gru 13, 2014 9:45 pm

Ej, ktoś z Was nie mówił o białych plamach na kolorowej stronie z Asuną? :lol: Przecież to efekt dematerializowania pancerza, w końcu laska się rozebrała, nie? :P tak miało być... ^^

EDIT: kurna, nie ma to jak sobie poczytać przed snem xD
Jak myślicie, jaka broń będzie najskuteczniejsza na pozbawiony ciała szkielet? Odpowiedź Kotori brzmi: rapier (broń kłująca) xD Oczywiście wbrew zdrowemu rozsądkowi i wbrew tłumaczeniu angielskiemu.
Pytanie za sto punktów, czy autor w oryginale dowalił taką nielogicznością, którą następnie fani i tłumacze YP naprawili we własnym zakresie, czy może tłumacz Kotori coś źle zrozumiał albo tak niefortunnie skonstruował zdanie, że zamiast "rapiery słabo radziły sobie ze szkieletami" wyszło "szkielety słabo radziły sobie z rapierami"... raczej obstawiam którąś z dwóch ostatnich opcji. A najpewniej tę trzecią. Jakim cudem nie wychwyciła tego korekta ani "konsultacja merytoryczna"?
EDIT2: Nie, to jednak nie problem autora xD 2 akapity dalej stwierdza się, że najlepsza na nie jest broń obuchowa.

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » ndz gru 14, 2014 7:18 am

Grey pisze:Ej, ktoś z Was nie mówił o białych plamach na kolorowej stronie z Asuną? :lol: Przecież to efekt dematerializowania pancerza, w końcu laska się rozebrała, nie? :P tak miało być... ^^
Te efekty swoją drogą, mówię o czymś w tym stylu. Dla porównania, oryginał wygląda tak.

zdjęcia chamsko ukradzione z forum animesub.info

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » ndz gru 14, 2014 8:01 am

Wow rzeczywiście, nawet tego nie zauważyłem xD czyli zachowałem się jak standardowy facet i nie zwróciłem uwagi na szczegóły :lol: no jest to raczej jakiś problem z farbą.

Tamal
Status: Offline

Post autor: Tamal » ndz gru 14, 2014 10:54 am

W tym wypadku jest to konstrukcja "gry" przez samego autora, potwierdzone przez przetestowanie na grach na PSP i PSV ze świata SAO (które bardzo starały się dokładnie odwzorować świat przedstawiony w książce). Poza tym wiele gier MMO, w tym koreańskich, posiada takie niedorzeczności jak wrażliwość potworów na elementy i dana broń mimo, że powinno być inaczej.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » ndz gru 14, 2014 11:28 am

Tamal, jesteś pewny, że owa konstrukcja gry nie znajdowała się np. tylko w web noveli a w wersji drukowanej została poprawiona... sorry zmieniona?
Jednym słowem sugerujesz, że to tłumacze YP zawiedli, natomiast wersja Kotori jest poprawna i bicie szkieleta rapierem jest bardziej skuteczne niż dwuręcznym mieczem? ;)

Kurna, szkoda że nie znajdę chyba na necie oryginału bo bym wrzucił w google translate xD
EDIT: w takim razie wytłumacz mi pierwszy akapit na kolejnej stronie, w którym Kirito wyraża żal, że ani on ANI ASUNA nie poświęcili czasu na rozwinięcie broni obuchowej xD skoro rapier radzi sobie w tej sytuacji świetnie - czemu nie żałuje tylko swojego wyboru? ;)

Tamal
Status: Offline

Post autor: Tamal » ndz gru 14, 2014 12:18 pm

Wybacz, ale nie wejde w tym wypadku w to co myśli nasz kochany autor. Chcesz wiedzieć co nim kierowało to zapytaj go sam ^^
Jednakże niestety to było w oryginale oraz w grach. Dziwne bo dziwne, ale nie takie rzeczy się widziało grając w koreańskie MMO.
Tłumacze z YP może inaczej to widzieli po prostu. Nie obchodzi mnie to. Ja korzystałem z tego co miałem pod ręką, każdego medium.

Tak idąc również w kierunku kwestii broni to wyjaśnię parę rzeczy.

Z tego co się orientuje to narzekanie ma podstawę taką, że mieliby większy margines bezpieczeństwa walcząc z tymi potworami, gdyż rapier jak i miecz jednoręczny wymagają bliskiego kontaktu i nie zapewniają takiej obrony przed atakiem potwora co zmusza ich do ciągłego unikania ciosów co na dłuższą metę musi być męczące nieprawdaż?
Oddział eksploracyjny mimo tego, że był elitą w Aincrad to jednak nadal starał się utrzymywać margines bezpieczeństwa o czym świadczą poziomy graczy. Kirito, Asuna i Heathcliff byli bardzo blisko poziomu 100 na 75 piętrze. Straty wśród graczy były niwelowane do minimum poprzez dostosowanie się do potworów co od 71 piętra było coraz trudniejsze.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » ndz gru 14, 2014 12:30 pm

Tamal pisze: Jednakże niestety to było w oryginale
Oryginale w wersji web czy light novel? Bo z tego co wiem zmiany są czasami czysto dekoracyjne, ale także zdarzają się zmiany merytoryczne.
Tłumacze YP nie mogli inaczej tego WIDZIEĆ. Mogli co najwyżej uznać to za błąd i poprawić we własnym zakresie ku polepszeniu przyjemności płynącej z lektury. Akurat Amerykanom się to niestety zdarza. Podobno.

No ale jeśli takie jest stanowisko Kotori - to muszę je przyjąć. Nie mam żadnej możliwości udowodnienia po której stronie leży prawda.
Kwestią otwartą pozostaje natomiast jak często będzie do obrony polskiej wersji podnoszony zarzut źle przemyślanego oryginału ;) no ale to również jest kwestia przyszłościowa.

Tamal
Status: Offline

Post autor: Tamal » ndz gru 14, 2014 12:46 pm

Nie wiem, jakie jest ich stanowisko. To jest stanowisko moje jako osoby z zewnątrz, która im pomaga. [-X
Oryginał - LN
Pierwowzór - Web Novel
Tego się trzymajmy.

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Post autor: miaka88 » ndz gru 14, 2014 1:15 pm

Najlepiej by było poprosic albo tłumacza albo kogoś kto ma oryginalną LN (czyli po japońsku) i wrzucić tu na forum kawałek o tym. A ci co umieją czytać krzaczki by nam przetłumaczyli dosłownie.

Bo w Battle Royale amerykańce zrobili chyba reality show zamiast programu rządowego. Więc może tutaj też tak było?
Obrazek

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » ndz gru 14, 2014 1:16 pm

Broń obuchowa ma większy zasięg od broni siecznej i kłutej? :shock:

Aratar
Status: Offline

Post autor: Aratar » ndz gru 14, 2014 1:25 pm

Chrno pisze:Broń obuchowa ma większy zasięg od broni siecznej i kłutej? :shock:
Wiesz, jak porównasz maczugę ogra z takiego typowego RPGa do krótkiego miecza to zasięg jest zdecydowanie większy :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotori”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości