Coś takiego udało mi się wygrzebać z ogólnego tematu o HL, ale nie jestem w stanie tego potwierdzić.kazuya pisze:Nawet w Japonii te kolorowe strony w wydaniu tomikowym były czarno-białe, i w sumie nie dotyczy to wyłącznie tej mangi.zergadis0 pisze:Ostatni powód do narzekania - szkoda, że tych kilka stron, które w oryginale było kolorowych kolorowymi nie pozostało.
Tomik 2
-
- Status: Offline
- wataken
- nołlife
- Posty: 2518
- Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
- Lokalizacja: Waneko
- Status: Offline
Proszę, zdjęcie tychże stron z tomu jap.:
To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
Przy okazji, kiedy jakieś strony naszej mangi w japońskim wydaniu tomikowym są kolorowe to nie wyobrażamy sobie nawet, żeby w naszym wydaniu tomikowym były np. przerobione na czarno białe.
To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
Przy okazji, kiedy jakieś strony naszej mangi w japońskim wydaniu tomikowym są kolorowe to nie wyobrażamy sobie nawet, żeby w naszym wydaniu tomikowym były np. przerobione na czarno białe.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.
http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg
http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg
-
- Adept
- Posty: 265
- Rejestracja: śr lip 26, 2006 3:29 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Shonen Jump wydaje w taki sposób swoje mangi. W magazynie są w kolorze (obrazek, który zaprezentowałeś), w tomikach - czarno-białe. U nas wydawane są wersje "tomikowe".GrisznakIW pisze:A ja mam takie pytanie - czemu w HL nie ma kolorowych stron? Widać wyraźnie, że czwarta i piąta strona pierwszego tomui powstały w oryginale w kolorze. Zresztą, taką wersję miały - proszę bardzo.
Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.
Jeżeli w tomiku japońskim jakieś strony byłyby kolorowe, u nas zapewne byłoby tak samo.
-
- Status: Offline
W 19 tomie Bleach było kilka stron kolorowych w środku.Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.
Ok, to wszystko wyjaśnia. Choć szkoda, że nie można zamieścić tych kolorowych w wydaniu tomikowym, bo te bure strony zwykle wyglądają właśnie tak, jakby w oryginale były w kolorze, a potem ktoś poskąpił na farbę.To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
- dejikos
- nołlife
- Posty: 2710
- Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Widać, że nie miałeś kontaktu z japońskimi tomikami Wszyscy wydawcy tak postępują, nie tylko Shueisha. Kolorowa najczęściej jest tylko pierwsza strona (którą autor wykonuje specjalnie do tomiku) i spis treści. Odstępstwa są bardzo rzadkie, najczęściej tylko wydania "deluxe" mają coś "ekstra".GrisznakIW pisze:Ok, to wszystko wyjaśnia. Choć szkoda, że nie można zamieścić tych kolorowych w wydaniu tomikowym, bo te bure strony zwykle wyglądają właśnie tak, jakby w oryginale były w kolorze, a potem ktoś poskąpił na farbę.To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
Twitter * Discord: Dejikos#8562
-
- Status: Offline
Nie do końca. Mam w kolekcji kilka - i przynajmniej część ma kolorowe strony. Acz fakt, że zwykłych nie kupuję, bo japońskiego i tak nie znam.Widać, że nie miałeś kontaktu z japońskimi tomikami Wszyscy wydawcy tak postępują, nie tylko Shueisha. Kolorowa najczęściej jest tylko pierwsza strona (którą autor wykonuje specjalnie do tomiku) i spis treści. Odstępstwa są bardzo rzadkie, najczęściej tylko wydania "deluxe" mają coś "ekstra".
-
- Adept
- Posty: 265
- Rejestracja: śr lip 26, 2006 3:29 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Na to odpowiedzią było ostatnie zdanie mojego posta. W tomie 19 w oryginalnym tomiku też były kolorowe strony, więc JPF je zachowałGrisznakIW pisze:W 19 tomie Bleach było kilka stron kolorowych w środku.Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.
-
- Status: Offline
Pracując dziś nad recenzją tomu 2 i porównując wydania, zauważyłem, że Waneko, owszem, jedną ręką zabiera nam cycki (vide strona 156), ale drugą daje - vide strona 113, gdzie Yamamoto jest goła, nie licząc skromnej biżuterii w strategicznym miejscu, tymczasem w innej wersji mamy tam nieco mniej udany obrazek, przedstawiający ją w kompletnej zbroi.
-
- Adept
- Posty: 126
- Rejestracja: wt lut 05, 2013 1:01 pm
- Status: Offline
Ta inna wersja strony 113 to w wydaniu magazynowym była, w japońskim wydaniu tomikowym jest tak samo jak w polskim, są zresztą jeszcze większe zmiany, w 4 tomie w jednym z końcowych rozdziałów doszło kilka stron, inna sprawa, że to częsta praktyka, że w wydaniach tomikowych są różnice w stosunku do magazynówek.
- dejikos
- nołlife
- Posty: 2710
- Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Może tak być, spotkałam się z takim przypadkiem. Czasami autor zmienia kilka stron, bądź dodaje zupełnie nowe, żeby wyrobić jakąś tam odgórnie założoną normę.kazuya pisze:Ta inna wersja strony 113 to w wydaniu magazynowym była, w japońskim wydaniu tomikowym jest tak samo jak w polskim, są zresztą jeszcze większe zmiany, w 4 tomie w jednym z końcowych rozdziałów doszło kilka stron, inna sprawa, że to częsta praktyka, że w wydaniach tomikowych są różnice w stosunku do magazynówek.
Twitter * Discord: Dejikos#8562
-
- Status: Offline
Z pewnym opóźnieniem (z przyczyn różnych) poszła dziś na Tanuki recenzja drugiego tomu "Hatsukoi Limited".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości