Tomik 2

Forum dotyczące mangi Hatsukoi Limited
Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » śr kwie 10, 2013 11:47 am

kazuya pisze:
zergadis0 pisze:Ostatni powód do narzekania - szkoda, że tych kilka stron, które w oryginale było kolorowych kolorowymi nie pozostało.
Nawet w Japonii te kolorowe strony w wydaniu tomikowym były czarno-białe, i w sumie nie dotyczy to wyłącznie tej mangi.
Coś takiego udało mi się wygrzebać z ogólnego tematu o HL, ale nie jestem w stanie tego potwierdzić.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » śr kwie 10, 2013 11:54 am

Proszę, zdjęcie tychże stron z tomu jap.:
Obrazek
To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.

Przy okazji, kiedy jakieś strony naszej mangi w japońskim wydaniu tomikowym są kolorowe to nie wyobrażamy sobie nawet, żeby w naszym wydaniu tomikowym były np. przerobione na czarno białe.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

biB
Adept
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 26, 2006 3:29 pm
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline

Post autor: biB » śr kwie 10, 2013 12:03 pm

GrisznakIW pisze:A ja mam takie pytanie - czemu w HL nie ma kolorowych stron? Widać wyraźnie, że czwarta i piąta strona pierwszego tomui powstały w oryginale w kolorze. Zresztą, taką wersję miały - proszę bardzo.
Shonen Jump wydaje w taki sposób swoje mangi. W magazynie są w kolorze (obrazek, który zaprezentowałeś), w tomikach - czarno-białe. U nas wydawane są wersje "tomikowe". ;)
Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.

Jeżeli w tomiku japońskim jakieś strony byłyby kolorowe, u nas zapewne byłoby tak samo.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » śr kwie 10, 2013 12:27 pm

Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.
W 19 tomie Bleach było kilka stron kolorowych w środku.
To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
Ok, to wszystko wyjaśnia. Choć szkoda, że nie można zamieścić tych kolorowych w wydaniu tomikowym, bo te bure strony zwykle wyglądają właśnie tak, jakby w oryginale były w kolorze, a potem ktoś poskąpił na farbę.

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » śr kwie 10, 2013 12:44 pm

GrisznakIW pisze:
To, że w wersji magazynowej były strony kolorowe a w wersji tomikowej są już czarno białe jest normalną praktyką, często tak bywa, że coś dostaje strony kolorowe w Shonen Jumpie (takie jak te do których podlinkowałeś) aby zwiększyć sprzedaż/zaciekawić fanów.
Ok, to wszystko wyjaśnia. Choć szkoda, że nie można zamieścić tych kolorowych w wydaniu tomikowym, bo te bure strony zwykle wyglądają właśnie tak, jakby w oryginale były w kolorze, a potem ktoś poskąpił na farbę.
Widać, że nie miałeś kontaktu z japońskimi tomikami :) Wszyscy wydawcy tak postępują, nie tylko Shueisha. Kolorowa najczęściej jest tylko pierwsza strona (którą autor wykonuje specjalnie do tomiku) i spis treści. Odstępstwa są bardzo rzadkie, najczęściej tylko wydania "deluxe" mają coś "ekstra".
Twitter * Discord: Dejikos#8562

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » śr kwie 10, 2013 12:55 pm

Widać, że nie miałeś kontaktu z japońskimi tomikami :) Wszyscy wydawcy tak postępują, nie tylko Shueisha. Kolorowa najczęściej jest tylko pierwsza strona (którą autor wykonuje specjalnie do tomiku) i spis treści. Odstępstwa są bardzo rzadkie, najczęściej tylko wydania "deluxe" mają coś "ekstra".
Nie do końca. Mam w kolekcji kilka - i przynajmniej część ma kolorowe strony. Acz fakt, że zwykłych nie kupuję, bo japońskiego i tak nie znam.

biB
Adept
Posty: 265
Rejestracja: śr lip 26, 2006 3:29 pm
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline

Post autor: biB » śr kwie 10, 2013 1:44 pm

GrisznakIW pisze:
Zresztą podobnie jest też w innych mangach SJ od np. JPF - Bleach, Naruto, One Piece - wszystkie są w całości czarno-białe, mimo, że też niektóre strony w magazynie były kolorowe.
W 19 tomie Bleach było kilka stron kolorowych w środku.
Na to odpowiedzią było ostatnie zdanie mojego posta. W tomie 19 w oryginalnym tomiku też były kolorowe strony, więc JPF je zachował :)

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » sob kwie 20, 2013 1:10 pm

Pracując dziś nad recenzją tomu 2 i porównując wydania, zauważyłem, że Waneko, owszem, jedną ręką zabiera nam cycki (vide strona 156), ale drugą daje - vide strona 113, gdzie Yamamoto jest goła, nie licząc skromnej biżuterii w strategicznym miejscu, tymczasem w innej wersji mamy tam nieco mniej udany obrazek, przedstawiający ją w kompletnej zbroi.

kazuya
Adept
Posty: 126
Rejestracja: wt lut 05, 2013 1:01 pm
Status: Offline

Post autor: kazuya » sob kwie 20, 2013 3:25 pm

Ta inna wersja strony 113 to w wydaniu magazynowym była, w japońskim wydaniu tomikowym jest tak samo jak w polskim, są zresztą jeszcze większe zmiany, w 4 tomie w jednym z końcowych rozdziałów doszło kilka stron, inna sprawa, że to częsta praktyka, że w wydaniach tomikowych są różnice w stosunku do magazynówek.

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » sob kwie 20, 2013 7:04 pm

kazuya pisze:Ta inna wersja strony 113 to w wydaniu magazynowym była, w japońskim wydaniu tomikowym jest tak samo jak w polskim, są zresztą jeszcze większe zmiany, w 4 tomie w jednym z końcowych rozdziałów doszło kilka stron, inna sprawa, że to częsta praktyka, że w wydaniach tomikowych są różnice w stosunku do magazynówek.
Może tak być, spotkałam się z takim przypadkiem. Czasami autor zmienia kilka stron, bądź dodaje zupełnie nowe, żeby wyrobić jakąś tam odgórnie założoną normę.
Twitter * Discord: Dejikos#8562

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » śr maja 01, 2013 11:57 am

Z pewnym opóźnieniem (z przyczyn różnych) poszła dziś na Tanuki recenzja drugiego tomu "Hatsukoi Limited".

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Hatsukoi Limited"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości