Pandora Hearts # 20
- Itachi Uchiha
- nołlife
- Posty: 3786
- Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
- Status: Offline
Pandora Hearts # 20
Planowana premiera tego tomiku to 1 grudnia 2015.
- mika
- Fanatyk
- Posty: 1600
- Rejestracja: wt sty 21, 2014 4:55 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
- engrisz
- Wtajemniczony
- Posty: 577
- Rejestracja: ndz sie 17, 2014 11:25 am
- Status: Offline
Dlaczego wszędzie muszą być te yaoi hands? Kurde rysują takie piękne rzeczy, a nie wiedzą, że dłoń jest mniejsza od głowy?
Nie mogę się doczekać, akcja tak pędzi, że nawet po przypominaniu sobie kilka tomów do tyłu ciężko jest mi się połapać.
EDIT: Swoim komentarzem nie miałam na myśli żadnego hejtu ani nic, po prostu dziwi mnie to, że autorka potrafi narysować wszystko przepięknie, a dłonie zawsze muszą się gdzieś trafić za duże, i to na okładce. To się rzuca w oczy. Po prostu. I aż tyle. Bez hejtu.
Nie mogę się doczekać, akcja tak pędzi, że nawet po przypominaniu sobie kilka tomów do tyłu ciężko jest mi się połapać.
EDIT: Swoim komentarzem nie miałam na myśli żadnego hejtu ani nic, po prostu dziwi mnie to, że autorka potrafi narysować wszystko przepięknie, a dłonie zawsze muszą się gdzieś trafić za duże, i to na okładce. To się rzuca w oczy. Po prostu. I aż tyle. Bez hejtu.
Ostatnio zmieniony czw lis 05, 2015 2:56 pm przez engrisz, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Status: Offline
Sądzę iż te dłonie mają daleko do sławetnych dłoni z yaoi. Po za tym jest to manga (nie żeby wszystkie mangi były nieproporcjonalne) i artysta nie zawsze zachowuje idealne proporcje. W końcu jest człowiekiem i nie zawsze wyjdzie mu idealnie.engrisz pisze:Dlaczego wszędzie muszą być te yaoi hands? Kurde rysują takie piękne rzeczy, a nie wiedzą, że dłoń jest mniejsza od głowy?
Tak w ogóle co wydawca ma z tym zrobić? Zamiast wyżalać się na forum, nie lepiej jest napisać do artystki? Albo zatrzymać to dla siebie?
Jeszcze jedno: a ty nie narysowałabyś tego lepiej? Jeżeli tak to zrób to tak jak uważasz, że powinno być.
- Kakaladze
- Fanatyk
- Posty: 1893
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Status: Offline
Ten argument jest tak bardzo inwalidzki że to się nie dzieje, czyli co jak sobie krytykuję jakąś mangę/komiks/książkę/grę/film/serial itd. to najpierw muszę umieć zrobić to lepiej abym mógł wyrażać swoją negatywną opinię? Pomyśl 10 razy zanim coś napiszesz jest to totalnie głupi argument.Juta pisze:Jeszcze jedno: a ty nie narysowałabyś tego lepiej? Jeżeli tak to zrób to tak jak uważasz, że powinno być.
A czy ktoś tutaj mówił Waneko aby to poprawiło? Zwykła negatywna opinia o okładce na forum i nie podciągaj tego pod "wyżalanie się" bo jeżeli ktoś coś krytykuje co lubisz to od razu jest zły, niedobry i się wyżala? =D>Juta pisze:Tak w ogóle co wydawca ma z tym zrobić? Zamiast wyżalać się na forum, nie lepiej jest napisać do artystki? Albo zatrzymać to dla siebie?
Przepraszam za offtop ale po prostu nie mogłem tego zignorować.
-
- Status: Offline
- Tokusa
- Adept
- Posty: 167
- Rejestracja: śr kwie 02, 2014 10:33 am
- Lokalizacja: Bielefeld
- Kontakt:
- Status: Offline
Może i specem nie jestem, ale jak dla mnie dłoń wydaje się w porządku i kilometry jej do niesławnych "yaoi hands". Ale no mówię- specem nie jestem.
W każdym razie nie mogę doczekać się tomiku.
[SPOILER ALERT]Ten Oscar na okładce to ZŁY znak ;_; ZŁY ZNAK.[/SPOILER ALERT]
W każdym razie nie mogę doczekać się tomiku.
[SPOILER ALERT]Ten Oscar na okładce to ZŁY znak ;_; ZŁY ZNAK.[/SPOILER ALERT]
LOVELY COMPLEX
~ WANTZ ~
~ WANTZ ~
- Cavaliere
- Weteran
- Posty: 1211
- Rejestracja: czw maja 14, 2015 7:41 pm
- Status: Offline
Ja tak miałam na początku, kupowałam, czytałam do 10 tomu potem przestałam i wróciłam. Doczytałam do 14 tomu (Mimo, iż ang skany mam przeczytane) i znowu przestałam. Mam zamiar kupić całą serię i zacząć czytać od samego początku. Wtedy się wciągnę się w fabułę przy herbacie kiedy tylko będę chciała. Mieć małą prywatną bibliotekę to cudowna rzecz.engrisz pisze:Nie mogę się doczekać, akcja tak pędzi, że nawet po przypominaniu sobie kilka tomów do tyłu ciężko jest mi się połapać.
Kupuję tomy tylko co 4-6 miesięcy by nadgonić tomy. (Lubię jak coś się nazbiera i kupić raz a dobrze Nie lubię chodzić co dwa tygodnie/miesiące po tom.)
23 tom ma być w czerwcu... Dużo czekania, niestety :<
- Mephisto
- Weteran
- Posty: 1296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Dobra, przeczytane, pewnie nie zwróciłbym na to uwagi gdyby to było raz, ale dość mocno zirytował mnie brak konsekwencji.
Jak można w 20 tomie (dwudziestym!) nagle zacząć używać wersji "Alicja". Zdecydowaliśmy się ze względów fabularnych na Alice, przez 19 nie używamy zamiennej formy bo Lacie, a tu nagle raz jedno, raz drugie. Liczę, że w 21 to się już nie powtórzy.
Co do fabuły - znów zadowalający zgon, dobrze, że to wszystko trzyma się sensu i wychodzące na jaw fakty nie tylko podtrzymują ciekawość, ale i są przy tym wielce brutalne:
[spoiler]Motyw zemsty Xaia za "spowodowaną" przez Jacka śmierć żony i syna - z odbiciem w postaci reakcji Oskara na wypadek, w którym zginęła z kolei jego żona z synem. Całkiem nieźle się to czytało.
No i Echo pięknie weszła na scenę dźgając Oskara, który ostatecznie ginie z ręki brata. W tle powrót Alice, bezwzględność Glena i nowy kontrakt Ravena; no czuć, że to faza kulminacyjna.[/spoiler]
Granice między dobrymi a złymi coraz bardziej się zacierają. Zobaczymy jak to się rozwinie...
Jak można w 20 tomie (dwudziestym!) nagle zacząć używać wersji "Alicja". Zdecydowaliśmy się ze względów fabularnych na Alice, przez 19 nie używamy zamiennej formy bo Lacie, a tu nagle raz jedno, raz drugie. Liczę, że w 21 to się już nie powtórzy.
Co do fabuły - znów zadowalający zgon, dobrze, że to wszystko trzyma się sensu i wychodzące na jaw fakty nie tylko podtrzymują ciekawość, ale i są przy tym wielce brutalne:
[spoiler]Motyw zemsty Xaia za "spowodowaną" przez Jacka śmierć żony i syna - z odbiciem w postaci reakcji Oskara na wypadek, w którym zginęła z kolei jego żona z synem. Całkiem nieźle się to czytało.
No i Echo pięknie weszła na scenę dźgając Oskara, który ostatecznie ginie z ręki brata. W tle powrót Alice, bezwzględność Glena i nowy kontrakt Ravena; no czuć, że to faza kulminacyjna.[/spoiler]
Granice między dobrymi a złymi coraz bardziej się zacierają. Zobaczymy jak to się rozwinie...
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant
https://twitter.com/meurtvolant
- Tokusa
- Adept
- Posty: 167
- Rejestracja: śr kwie 02, 2014 10:33 am
- Lokalizacja: Bielefeld
- Kontakt:
- Status: Offline
W "Pandorze" to jest piękne, że nie można jednoznacznie określić kogoś jako złego.
[spoiler]Nawet Jack'a. Jakby nie było facet, chociaż zniszczył wszystko, tak naprawdę chciał tylko podarować świat swej ukochanej. I potraktował to nieco zbyt dosłownie.[/spoiler]
Nawet jeśli wskaże się jakąś postać i powie "on jest w pełni dobry/zły" to zawsze będzie jakieś "ale" 8'D
Cudo.
[spoiler]Nawet Jack'a. Jakby nie było facet, chociaż zniszczył wszystko, tak naprawdę chciał tylko podarować świat swej ukochanej. I potraktował to nieco zbyt dosłownie.[/spoiler]
Nawet jeśli wskaże się jakąś postać i powie "on jest w pełni dobry/zły" to zawsze będzie jakieś "ale" 8'D
Cudo.
LOVELY COMPLEX
~ WANTZ ~
~ WANTZ ~
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości