Forum Waneko

zandam pisze: Zdaję sobie z tego sprawę, ale to nie zmienia faktu, że ten tamat nadal mnie irytuje, a w mandze dalej będą się pojawiały wątki z tym związane. (Przypuszczam, że w ciągu dwóch tomów raczej nie ulegnie natychmiastowej zmianie...)

Bardziej zorientowany jestem w anime niżeli mandze i nie chciał bym wprowadzać Cię w błąd, ale najprawdopodobniej nie masz racji.

Na randce z dziewczyną puścił bym jej, bądź kazał przeczytać Welcome to the NHK i gdyby jej się nie spodobało to wiedział bym, że pora szukać innej

Niezły pomysł! Spróbuję tak z Gintamą :3

Ja bym raczej spytał czy lubi pozycje z pod gatunku yaoi...

Najpierw trzeba zacząć od pytania czy w ogóle lubi mangi, a przynajmniej nie ma nic przeciwko. Osobiście, w swoim mangowym życiorysie mam sporą przerwę, właśnie z powodu drugiej połówki (nie żebym zarzuciła mangi, ale mocno ograniczyłam kupowanie i nawet, o zgrozo, pozbyłam się kilka tomików - nigdy więcej).

A żeby nie offtopować, widziałam dzisiaj w empiku stosik NHK i wyglądały bardzo zachęcająco. Ale na razie zbieram opinie i się zastanawiam nad kupnem.

zandam pisze: Też z nikim nie rozmawiałeś przez rok i nie wychodziłeś z domu przez cztery lata? A, to w takim razie, jeszcze raz pokornie proszę o wybaczenie. Nie miałam kontaktu z takim schorzeniem, więc trudno mi to przyjmować na poważnie.

Tu raczej chodziło mi o niektóre cechy a nie o niewychodzenie z domu przez cztery lata . Co do loli to dalej nic na ten temat już nie będzie. Autor przez pierwsze rozdziały ukazuje odkrywanie swojej seksualności przez Satou, który potem przerzuci się na inne rzeczy, bardziej akceptowane przez społeczeństwo.

Ja dzisiaj nie wytrzymałem i kupiłem pierwszy tom w empiku (a miałem wziąć w gildii przy okazji najbliższych zakupów). Ucieszyło mnie to, że manga jest zafoliowana.

borzejezusmaria lolicony w MANDZE noniedowiary co sie z tą japonią dzieje schodzi na psy normalnie obrzydliwe no gdzie sią ci piękni całujący sie panowie

Misaki wydaję się być dużo bardziej ekspresywna niż w anime, a nie tylko stoi i się uśmiecha, co jest na plus. Oglądałem już anime ale mangę i tak kupię wszystkie tomy bo należą im się pieniądze.

Manga po 3-4 tomie różni się od animca, nawet ma inne zakończenie.

A ja byłem w dwóch Empikach w moim pięknym mieście i w żadnym nie mieli NHK
Życie jest okrutne.

Może wykupione? Bo w moim wczoraj mieli kilka egzemplarzy a gdy byłem dzisiaj szukać tej oto rewelacji był już tylko jeden.

Mimo wielu serii kupowanych na bieżąco i totalnego braku znajomości tytułu wydałam te dwadzieścia złociszy na pierwszy tom i nie żałuję. Co się uśmiałam to moje Jeśli portfel pozwoli, będziem kontynuować ^^

Sledziu, idź do Matrasa, tak jak napisałem wcześniej

amsterdream, dzięki za cynk, bym przegapił to cudo oO Teraz pytanie, czy znajdę jutro w Kaliszu.

A tak swoją drogą, wychodzi na to, że informacja o tym, że są błędy w tomiku, mało kogo obeszła

Quithe pisze:A tak swoją drogą, wychodzi na to, że informacja o tym, że są błędy w tomiku, mało kogo obeszła

Bo wytknąłeś brak przecinków przy czym większość osób takich rzeczy nie zauważa. I nie wiem może to tylko moje towarzystwo, ale jego znaczna większość stawia je na "czuja" więc gdy czytają jakoś bardzo im to nie wadzi.

Ten skrót japońscy hikikomori, może niektórym się podoba?

A co do zmiany, nie wiem, mangi po polsku nie czytałam więc trudno mi coś powiedzieć. Może tak miało być? Nie zdziwiłabym się bo główny bohater jest chory.

pancirno pisze:borzejezusmaria lolicony w MANDZE noniedowiary co sie z tą japonią dzieje schodzi na psy normalnie obrzydliwe no gdzie sią ci piękni całujący sie panowie

Dlatego nie kupię tej mangi. Też mam młodsze rodzeństwo i jak pomyślę że jakiś obleśny odludek mógłby ich podglądać to aż się niedobrze robi.

Bycie gejem i podejmowanie w związku z tym DOROSŁYCH decyzji między dorosłymi ludźmi świadomymi swych czynów a podglądanie nieświadomych dzieci i fotografowanie ich z ukrycia to dwie różne sprawy. I dlatego pedofila jest zakazana a bycie homo nie.
No sory ale główny bohater po prostu jara się pedofilią.

Niemówienie o problemie pedofilii nie oznacza że on zniknie.

gg gonia pisze:No sory ale główny bohater po prostu jara się pedofilią.

Czy to jest główny temat tej mangi? Czy każda strona pierwszego tomu przedstawia pedofilię? Dajcie spokój.

Nieco bardziej obeznani już napisali, że to tylko w pierwszym tomie występuje. Argument - nie tknę tej mangi kijem, bo są tam majtki dziewczynki, jest... śmieszny? gg gonia - skoro nie czytałaś mangi, to bardzo spłycasz ten wątek, wyciągając mylne wnioski.

gg gonia pisze:Dlatego nie kupię tej mangi. Też mam młodsze rodzeństwo i jak pomyślę że jakiś obleśny odludek mógłby ich podglądać to aż się niedobrze robi.

Fikcja literacka mocno. Tylko nie oglądaj "Dlaczego ja" bo przestaniesz w ogóle wychodzić z domu ze strachu.

gg gonia pisze:Bycie gejem i podejmowanie w związku z tym DOROSŁYCH decyzji między dorosłymi ludźmi świadomymi swych czynów a podglądanie nieświadomych dzieci i fotografowanie ich z ukrycia to dwie różne sprawy.

W obu sytuacjach to jest dewiacja, takie same okropieństwo i sodoma i gomora.

gg gonia pisze:I dlatego pedofila jest zakazana a bycie homo nie.

Zależy gdzie. W Japonii w niektórych prefekturach wiek przyzwolenia to 13. Zdjęcia które oglądał Satou mogły by być całkiem legalne zakładając że mieszka w takiej prefekturze. O ile wiem pedalstwo tępione jest wszędzie w każdym cywilizowanym kraju.

gg gonia pisze:No sory ale główny bohater po prostu jara się pedofilią.

To jest tylko jeden z wielu problemów Satou. Zresztą sama napisałaś że

gg gonia pisze:główny bohater jest chory

Niemniej, witamy w kulturze otaku. Mam nadzieję że jesteś dumna z tego że dzielisz swoje zainteresowania z pedofilami i loliconami.

dejikos pisze:

gg gonia pisze:No sory ale główny bohater po prostu jara się pedofilią.

Czy to jest główny temat tej mangi? Czy każda strona pierwszego tomu przedstawia pedofilię? Dajcie spokój.

Nieco bardziej obeznani już napisali, że to tylko w pierwszym tomie występuje. Argument - nie tknę tej mangi kijem, bo są tam majtki dziewczynki, jest... śmieszny? gg gonia - skoro nie czytałaś mangi, to bardzo spłycasz ten wątek, wyciągając mylne wnioski.

+1

Od tych bredni wypisywanych przez niektóre kobiety aż musiałem się zarejestrować na forum. Jedna pisze, że dawno tak beznadziejnych bohaterów nie widziała, druga życzy samobójstwa głównemu bohaterowi (sic!!!!! - jak można życzyć komuś samobójstwa z powodu orientacji seksualnej, której - przypominam - się nie wybiera). Widzę, że niektórym panienkom shojce z wyidealizowanymi i nierealnymi bishami już mózgi wyprały. Akurat plusem tej mangi jest to, że bohaterowie są niesamowicie realni. W prawdziwym świecie nie ma takich facetów jak Kurosaki z DD czy emo-wampiry z VK, są za to tysiące jak nie miliony "Yamazakich" i "Satou". Dla mnie każda z tych postaci jest niesamowicie realna i sympatyczna bo sam znam takich gości i chętnie napiłbym się z Satou i Yamazakimwódki . Druga sprawa - śmieszy mnie to demonizowanie loliconu gdy połowa użytkowniczek tego forum jara się yaoi. Tym bardziej, że w NHK nie ma prawdziwego loli (jak ktoś chce zobaczyć jak wygląda prawdziwe loli to mogę zarzucić paroma linkami). Zresztą loli to tylko rysunki i wiele osób które to kręci zupełnie nie przejawia takich zainteresowań w realnym świecie. A cały ten wątek z loliconem w NHK miał na celu TYLKO pokazaanie co z człowiekiem robi uzależnienie od pornografi. Człowiek uzależniony cały czas szuka coraz to nowszych i ostrzejszych bodźców - i tutaj zaczynają się wszelkie lolicony, ladyboye, futanari itp. W anime było to zdecydowanie lepiej przedstawione, w mandze przemiana Satou ukazana była zbyt szybko i część osób mogła to wszystko źle zinterpretować - tam chodziło przede wszystkim o uzależnienie od pornografii a nie loli samo w sobie. Na koniec dodam jeszcze taką cikawostkę - większość facetów kręcą "młódki" bo tak nas natura ukształtowała. Wedle badań najbardziej korzystny genetycznie model to młoda dziewczyna (16-20 lat) i starszy (35 - 40) samiec, wtedy rodzi się najzdrowsze potomstwo. Muzułamnie w których jest kultywowana tradycja związku z dużo młodszymi kobietami mają potomstwo z najmniejszą ilością wad genetycznych ze wszystkich grup etnicznych. Ostatnia rzecz - ktoś kto nigdy nie miał depresji nigdy w pełni nie zrozumie Satou. Tyle.

Matko jedyna, do czego to wszystko doprowadziło;p (śmiech)

Faktycznie jak teraz przypominam sobie anime, to w całym tym wątku z loli chodziło przede wszystkim o ukazanie co z człowiekiem robi uzależnienie od pornografii, czyli szukanie nowych, coraz to ostrzejszych bodźców. W anime działo się to bodajże w ciągu kilku odcinków a w mandze cała ta przemiana została pokazana na kilku kadrach (!). Wczoraj przeczytałem tom i tłumaczenie świetne, cieszą też przetłumaczone wszystkie onomatopeje, tylko odnoszę wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko i jakbym wcześniej nie oglądał anime to mógłbym czuć się trochę zagubiony w niektórych wątkach. No i brakuje mi pururin ring tone xD


@Quithe tu masz więcej na temat tej kolekcji - http://kwejk.pl/obrazek/1374481/wielka- ... hette.html
Cudo

Kto robi ze mną eroge xD a tak na powaznie. Fajnie się czytało i mogłem sie pośmiać. Manga na tyle mnie zainteresowała że na pewno zakupię pozostałem 7 tomików.

amsterdream - wiesz może czy można to kupić w empiku lub matrasie?