Powiem tak - dawno nie spotkałem mangi, której mógłbym pochłonąć dwa tomy naraz i nie odczuwać przy tym znużenia (o 3:20

O ile pierwszy tom uważam za dobry (nawet bardzo, chociaż pierwsza połowa tomu była nieco zbyt chaotyczna), o tyle tom drugi - moim skromnym zdaniem - jest wprost rewelacyjny. Szczególnie druga część (od słów "Po prostu, kurwa, pięknie..."). Kij z błędami, kij z cenzurą, ten tytuł chwycił mnie za serce.
Pytanie do osób znających całość: pozostałe tomy też są utrzymane w takiej słodko-gorzkiej konwencji?