I wszyscy żyją długo i szczęśliwie...qrak^^ pisze: 4. Yota zostaje z Moemi ktora musi opuscic kraj --> do tego ai znika a takashi skacze z mostu .
Jedyne słuszne zakończenie. Czyli osoba tylko dla Ai.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Eh a ja liczyłem na jakieś głębokie i przemyślane uzasadnienie oparte na wnikliwej analizie bohateraqrak^^ pisze:Coz bylo to powiedziane ironicznie
No nic w każdym razie ja jestem za tym żeby Moemi była z Yotą a co do Ai to skoro ona sama zrezygnowała z walki o Yote i nie chce już stać się człowiekiem to niech zniknie, chociaż wątpie żeby Katsura w ten sposób chcial uśmiercić drugą ze swoich bohaterek bo wtedy to nie była by już komedia ale dramat
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
A mi przyszła do głowy taka myśl że Ai zamieszka gdzieś daleko razem z dziatkiem z wyporzyczalni i tam spotka kogoś ale to mogło by mieć miejsce w ostatnim tomie a narazie bedziemy mieli niepewność... A wracając do jej zniknięcia to sie zastanawiam czym ta scena rożniłaby się od śmierci Natsumi... sądze że Katsura niechciałby przedstawiać tego samego poraz drugi i to co dalej stanie się z Ai bedzie albo świetne albo banalne... Chociaż sąze że bendzie raczej świetne
Kiedy ten 12 tom?
Kiedy ten 12 tom?
-
- Status: Offline
Eh.Mi sie wydaje,ze Yota bedzie z Ai.Nie sadze zeby autor odbiegal od tego,jak juz kiedys mowilam-Ai jest przeciez glowna bohaterka^^'Pewnie bedzie tak,ze rozstanie sie z Moemi,zeby uszczesliwic Ai,pozniej Ai zniknie i tak,bo ten facet(jak on sie nazywal??==') uzna,ze nie spelnila warunkow i albo sie tak skonczy albo Yota zginie i beda razem zyli gdziestam,albo Ai wroci jak w Cariie 2
-
- Status: Offline
Ai jest tytułwą bohaterką a nie główną a to różnica. Moim zdaniem jednak Yota będzie z Moemi, tak by było chyba dla Moemi najlepiej... A co powiecie na takie rozwiązanie Yota wraca do Ai, ta znika i Yota wraca do Moemi która miała wyjechać ale pod jego wpływem zmienia zdanie a na samym koncu mamy scene jak Yota i Moemi są gdzieś razem a my widzimy że Ai wróciła i... I co wy na takie otwarte zakonczenie powiecie co?
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
A ja mam dziwne wrażenie ,że to może być tak: Yota zostanie z Moemi, Ai zrezygnowana postanowi spędzić jak najlepiej ostatnie dni . W chwili gdy czas odtwarzania się skończy Ai pozostanie bo zdobyła serce Takashiego(Rolex w końcu nie powiedział ,że chłopakiem , którego serce musi zdobyć Ai ma być koniecznie Yota).
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
A oto Ci chodziło Moim typem od początku jest Yota+Moemi ale twoja wersja też nie jest zła Pesemistyczne byłoby jakby:Ai znikła, Moemi wyjechała, a Yota został by sam (chociaż należało by mu się za ten brak zdecydowania ). W każdym razie nie chciałbym żeby ta historia skonczyła się w sposób otwarty (autor okazałby się ruwnie nie zdecydowany co bohater).Muti pisze:Pisałem już wcześniej że moim typem jest Yota + Ai, więc inne zakończenie będzie niemile widziane.Radykalny Marzyciel pisze:Czemu pesymistyczne bo nie rozumiem
-
- Status: Offline
I zapomniałeś dodać, że Takashi popełnia samobójstwo Od początku moim typem był: Yota+Ai i bardzo bym chciała żeby tak się stało. Z początku dażyłam sympatię Moemi, ale ona jest strasznie niezdecydowana i sama dokładnie nie wie, czego chce, a gdyby Yota z nią został to musiałby się nią ciągle opiekować i nie sądzę, żeby był z nią szczęśliwy. A gdyby rzeczywiście byłoby to otwarte zakończenie (którego nie znoszę) to nie miało by sensu ciągnąć historii przez te 13 tomów! Równie dobrze mogłaby się zakończyć po każdym z nich.Radykalny Marzyciel pisze:Pesemistyczne byłoby jakby:Ai znikła, Moemi wyjechała, a Yota został by sam (chociaż należało by mu się za ten brak zdecydowania ). W każdym razie nie chciałbym żeby ta historia skonczyła się w sposób otwarty (autor okazałby się ruwnie nie zdecydowany co bohater).
-
- Status: Offline
Co wy z tym samobójstwem aż tak nie lubicie Takashiego ?
Co do Moemi to wcale się jej nie dziwię że jest taka niezdecydowana w końcu miała sporo kłopotów... Co do Yoty to pod tym względem pasowali by do siebie a jak by musiał się nią opiekować to może by się czegoś wkoncu nauczył, szczerze powiedziawszy to lubiłem go na początku ale teraz zaczą mnie wkurzać.
Co do Moemi to wcale się jej nie dziwię że jest taka niezdecydowana w końcu miała sporo kłopotów... Co do Yoty to pod tym względem pasowali by do siebie a jak by musiał się nią opiekować to może by się czegoś wkoncu nauczył, szczerze powiedziawszy to lubiłem go na początku ale teraz zaczą mnie wkurzać.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Rolex a nie Koto? No dobra żartowalem, wolę jednak używać sformuowania "mężczyzna w płaszczu". Myślę że on coś szykuje bo go długo nie ma... to tak jak było z Moemi przez cały 6 tom jej nie było a w 7 cały czas tylko ona. Katsura pewnie chciał najpierw zakończyć wątki poboczne i teraz do akcji wkroczy ten gościu albo inny jego podwładny i znowu sporo namiesza. Wkażdym razie już się nie mogę doczekać na te końcowe tomy...Vananar pisze:No jasne. Ciekawe co Rolex (czyli facet w płaszczu, jak mniemam :)) zamierza wobec Ai? Np. jeżeli jej sie nie uda zdobyć miłości?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości