Tom 12
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Widac wyraźnie że manga powoli dobija do punktu kulminacyjnego. Parę akcji mnie rozwaliło na zasadzie to niemożliwe do wykonania, niemniej nie były az tak rażące.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Przyznam, że długo biłam się z myślami, czy kupić ten tom. Ale skoro mam już te pozostałe, to niech będzie... Do końca już niedługo.
Spotkało mnie miłe rozczarowanie. Tom 12 nie jest może jakiś fantastyczny, ale po beznadziejnej i potwornie nudnej "jedenastce" czytało mi się go zaskakująco dobrze. Właściwie nie wiem czemu, bo już jakiś czas temu fabuła wkroczyła na niebezpieczną ścieżkę wydarzeń nieprawdopodobnych i naciąganych. Nie uwierzę na przykład, że Morizono nie poznał ojca Reny tylko dlatego, że tamten założył czapkę i uniform. Dobra, może twarze przyjaciół Reny jeszcze mu się nie opatrzyły ale żeby przyszłego teścia nie poznać?! Ech, syndrom "czarodziejki z księżyca"...
Spotkało mnie miłe rozczarowanie. Tom 12 nie jest może jakiś fantastyczny, ale po beznadziejnej i potwornie nudnej "jedenastce" czytało mi się go zaskakująco dobrze. Właściwie nie wiem czemu, bo już jakiś czas temu fabuła wkroczyła na niebezpieczną ścieżkę wydarzeń nieprawdopodobnych i naciąganych. Nie uwierzę na przykład, że Morizono nie poznał ojca Reny tylko dlatego, że tamten założył czapkę i uniform. Dobra, może twarze przyjaciół Reny jeszcze mu się nie opatrzyły ale żeby przyszłego teścia nie poznać?! Ech, syndrom "czarodziejki z księżyca"...
Ostatnio zmieniony śr lis 27, 2013 4:35 pm przez ninna, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Mnie się tomik nawet podobał, jedynie przeszkadza mi coraz bardziej nagła zmiana stylu mangi. To tak, jakby w połowie Pokemonów nagle próbowali nam pokazać, że walka to samo zUo i... a, przepraszam, zrobili "The first movie". Zostałam bez argumentów...
Cieszy mnie bardzo pierwsza połowa, druga robi się niebezpiecznie przesadzona. Wiem, że wielkie rozwiązanie musi być naprawdę wielkie, ale zamiast zabawnego kryminałko-romanso-komedii robi się "coś" równie wiarygodne co "The wanted".
Cieszy mnie bardzo pierwsza połowa, druga robi się niebezpiecznie przesadzona. Wiem, że wielkie rozwiązanie musi być naprawdę wielkie, ale zamiast zabawnego kryminałko-romanso-komedii robi się "coś" równie wiarygodne co "The wanted".
- Lina
- Wtajemniczony
- Posty: 683
- Rejestracja: pt sty 02, 2004 1:24 pm
- Status: Offline
uff.. to nie tylko dla mnie był nudny tomik 11 ;p. Tomik 12 leży u mnie na półce, ale póki co brak czasu. W aucie zdążyłam przeczytać prawie cały rozdział pierwszy i wydaje mi się, że ten tomik jest ciekawszy^^.ninna pisze:Tom 12 nie jest może jakiś fantastyczny, ale po beznadziejnej i potwornie nudnej "jedenastce" czytało mi się go zaskakująco dobrze.
-
- Status: Offline
Tomik świetny:) i szczerze nie mogę doczekać się punktu kulminacyjnego:) 11 tomik, również mi się podobał - czasem przecież trzeba bardziej nakreślić historię, a nie tylko mieć "super" akcje. Zresztą wdaje mi się, że DD to i tak jedna z niewielu mang shoujo, która trzyma poziom nawet przy "nastym" tomiku i potrafi jeszcze czymś zaskoczyć.
-
- Status: Offline
- Lina
- Wtajemniczony
- Posty: 683
- Rejestracja: pt sty 02, 2004 1:24 pm
- Status: Offline
Oj nie, dużo tam się działo. Mi się mniej tomik 11 podobał, bo spora część była poświęcona Renie. Tak mi się wydaje. Muszę kiedyś przeczytać go jeszcze raz .Berii pisze:11 tomik, również mi się podobał - czasem przecież trzeba bardziej nakreślić historię, a nie tylko mieć "super" akcje
Co do tomu 12 to bardzo fajnie mi się czytało. Było kilka fajnych scen już się nie mogę doczekać pocałunku Teru z Tasuku. Powoli wszystko się wyjaśnia. Jestem ciekawa jak to się wszystko zakończy . Nadal podtrzymuje, że ta manga jest super .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości