Tom 1

Forum dla miłośników Dengeki Daisy!
OgóreKiszony
Status: Offline

Post autor: OgóreKiszony » czw lut 23, 2012 3:46 pm

amsterdream pisze:Widzę że podobna sytuacja jak w Death Note od JPF.
JPF skomentowało to w jakiś sposób?

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » czw lut 23, 2012 4:21 pm

Czytam teraz Angel Santuary i też miejscami mam wrażenie złego przycięcia, ale raczej w niewielkim stopniu. Niemniej jednak jest to wkurzające ;)

Sonia
Status: Offline

Post autor: Sonia » czw lut 23, 2012 6:26 pm

ninna pisze:Czy "wycięcie" tego chłopaka to najbardziej widoczny błąd, czy są jakieś gorsze? Tak z ciekawości pytam. Można to potraktować jako wycięcie statysty z filmu. Zdarza się (tak, wiem... głupi żart, który raczej nie poprawi Ci humoru :roll:).

Ten chłopak to najpoważniejsze uchybienie (raczej). Ze dwa razy sie Kurosakiemu dostało po buźce - co mnie b. smuci, bo ma całkiem ładną ;D Poza tym z poważniejszych:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Małym pocieszeniem może być fakt, że na jednej czy dwóch stronach mamy więcej niż amerykańce ;) Ale tak to dużo gorzej... A tym samym zastanawiam się nad powrotem do wydania angielskiego...

Awatar użytkownika
amsterdream
Wtajemniczony
Posty: 814
Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
Status: Offline

Post autor: amsterdream » czw lut 23, 2012 10:16 pm

OgóreKiszony pisze:
amsterdream pisze:Widzę że podobna sytuacja jak w Death Note od JPF.
JPF skomentowało to w jakiś sposób?
Chyba nawet nikt tego tematu u nich na forum nie poruszał.

Awatar użytkownika
gg gonia
nołlife
Posty: 2598
Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: gg gonia » pt lut 24, 2012 12:20 am

Nie mam dostępu do angielskiej wersji, więc nie miałam możliwości zauważenia czegokolwiek. Mam nadzieję że więcej takich błędów nie będzie. Ale mimo wszystko nie było to znowu jakiś niewybaczalne, przynajmniej nie oberwało się dymkom. A skoro większość ludzi nie odczuła że "czegoś" im brakuje to myślę że tragedii jeszcze (podkreślam) nie ma ;)

tak btw. anglicy mają to na takim żółtym papierze jak mangi Egmontu?

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » pt lut 24, 2012 11:20 am

W procesie tworzenia mangi czasami część strony jest poświęcona na spad i zdarza się, że dochodzi do takich sytuacji jak z 1 tomem Dengeki Daisy.

Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć jak wygląda tworzenie mang to zawsze może nas odwiedzić lub dostać się do nas na praktyki. Po spędzeniu trochę czasu w wydawnictwie i zapoznaniu się z tym wszystkim co trzeba zrobić by manga trafiła w końcu w Wasze ręce naprawdę zupełnie inaczej patrzy się na cały ten proces.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

moonlight
Status: Offline

Post autor: moonlight » sob lut 25, 2012 12:39 pm

Moja nikła wiedza na temat składu podpowiada, że na spadach nie powinno być istotnych rzeczy. Już wolę mieć białe obwódki naookoło stron niż ucięte postacie. Dla mnie wielki minus..

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » sob lut 25, 2012 3:39 pm

moonlight +1

Sonia
Status: Offline

Post autor: Sonia » sob lut 25, 2012 8:10 pm

Spad? troche nie rozumiem tej strony:

Obrazek

Po co dano taki duży biały margines na górze, a na dole spad? Nie mogło być na odwrót?
tak btw. anglicy mają to na takim żółtym papierze jak mangi Egmontu?
Mają na szarym, tylko zdjęcie tak jakoś żółtawo wyszło.

Jak ktoś ciekawy to może poczytać jeszcze moje wypociny ;) Ale o kadrowaniu tam już jest niewiele.

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » sob lut 25, 2012 8:22 pm

Patrząc po tych zdjęciach, wniosek mam jeden, dziwne to. Mam złe przeczucia...

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2959
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » sob lut 25, 2012 8:43 pm

No, to już wygląda gorzej... Ucięte pół głowy pobocznej postaci to dla mnie nie "zbrodnia" ale jeśli w kolejnych tomach będą poucinane dymki z tekstami, to już się poważnie zdenerwuję :evil:. Ten gigantyczny górny margines naprawdę nie wygląda dobrze.

Vicky
Status: Offline

Post autor: Vicky » czw mar 15, 2012 1:44 am

O wydaniu od strony wizualnej nie będę się wypowiadała, bo porównania do innych wersji językowych nie mam, natomiast historia jest bardzo sympatyczna. Prosto rzecz ujmując - poprawia humor. Mimo irytującego "slangu" - bo nie wiem jak inaczej to nazwać, z niecierpliwością czekam na drugi tom.

Kuppuru
Status: Offline

Post autor: Kuppuru » pn gru 16, 2013 1:42 am

<3 <3 <3

Zostawiam was z linkiem. Jeżeli klikniecie będę wielce szczęśliwa. :3 http://manga-no-tsuki.blogspot.com/2013 ... tomik.html

Pozdrawiam Aypa :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Dengeki Daisy"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości