Strona 1 z 2

"Pamiętnik Kociłapki"

: pn cze 20, 2011 1:19 pm
autor: kuras
"Pamiętnik Kociłapki" to zabawna seria ukazująca blaski i cienie życia pod jednym dachem z kotem.

Co sądzicie o tej serii?

: pn cze 20, 2011 1:38 pm
autor: Bern
Mnie się bardzo podoba i z niecierpliwością oczekuję na drugi tomik.

: pn cze 20, 2011 4:37 pm
autor: GrisznakIW
Przykład tytułu, który pewnie dobrze sprawdziłby się publikowany w odcinkach w gazecie, magazynie albo sieci, ale w skondensowanej formie tomikowej raczej męczy. Humor niemal w połowie dotyczy rzygającego kota. Czyta się to bardzo powoli i w zasadzie nie wiem, co mnie jeszcze skłaniało do dalszej lektury – może fakt, że jednak wydałem na to pieniądze? Rysunek bardzo uproszczony i nie mający w sobie niczego wyjątkowego. Wydawanie tego w tomikach to, moim zdaniem, nieporozumienie. Hetalia, już w racji mnogości postaci i tematów, była tu o wiele lepsza w tej kategorii komiksowej.
Z „Cześć Michael” nawet szkoda porównywać, bo tamten komiks bił „Kociłapkę” na łeb, na szyję i to pod każdym względem.

Recenzja pierwszego tomu na Tanuki Manga.

: pn cze 20, 2011 6:44 pm
autor: moonlight
Kociłapka bardzo podobała się mnie i narzeczonemu, czekamy na następne tomy :)

Ilość stron zawsze można sobie dawkować jak się chce, nie trzeba przecież czytać wszystkiego naraz.. A porównanie do Michaela trochę nietrafione. W moim odczuciu Michael był serią która mało koncentrowała się na codziennym kocim życiu, dużo było wstawek udziwnionych, gangsterskich i podobnego wcielania kotów w ludzkie role. Kociłapka jest o prawdziwym zwykłym kocie, a prawdziwe koty lubią niestety rzygać, dławić się kłaczkami, i mają inne niemiłe przypadłości :P

: pn cze 20, 2011 6:58 pm
autor: GrisznakIW
Oczywiście, jako posiadacz kota wiem o tym świetnie, pytanie tylko, czy taka tematyka jako materiał na komiks sensu stricte się sprawdza. To tak, jakby robić komiks o naszym codziennym życiu. Pewnie, byłby wierny i realistyczny, ale czy ciekawy? Autorce brakowało tutaj pomysłów, czerpała je ze swojego codziennego życia. Historyjka opowiedziana raz jest wesoła, ale wałkowanie pewnych motywów w kółko już nie bawi.
W takoż kocim "Michaelu" mieliśmy mnóstwo pomysłów na opowiastki, dzięki czemu kocia codzienność, nawet jeśli odpowiednio podkolorowana, była ciekawa i wciągająca. "Kociłapkę" czyta się jak pozytywistyczną telenowelę.

: pn cze 20, 2011 7:22 pm
autor: Sonia
Ja po lekturze tylko się utwierdziłam w przekonaniu, że nie będę miała nigdy żadnego zwierzaka ;D

: pn cze 20, 2011 9:29 pm
autor: Quithe
A ja mam czas kociego terroryzmu - Azazella polubiła wychodzenia na smyczy, tym bardziej, że ma o połowę mniejszą przestrzeń niż normalnie, więc miauczy wniebogłosy. Zacząłem ponownie zastanawiać się nad kupnem Kociłapki ;)

: wt cze 21, 2011 1:05 pm
autor: Akiho
Mnie tam się bardzo podobała ta manga nieraz jakbym widziała zachowanie własnego :mrgreen:

: wt cze 21, 2011 3:56 pm
autor: Me-ouch
Mi się 'Kociłapka' bardzo podoba (choc mniej, niz 'Michael'). Sytuacje jak najbardziej życiowe, zwłaszcza budzenie się na cichutki dźwięk poprzedzajacy rzyganie :D

: wt cze 21, 2011 4:39 pm
autor: Silla
Me-ouch pisze:Sytuacje jak najbardziej życiowe, zwłaszcza budzenie się na cichutki dźwięk poprzedzajacy rzyganie
Ten dźwięk działa jak najlepszy budzik, każdego chyba postawi na nogi :P

: śr cze 29, 2011 10:15 am
autor: baka-oni-ri
*facepalm* no poważnie???

: pt lip 01, 2011 3:57 pm
autor: MinkDragon
Niestety, poważnie. ;)

: pt lip 01, 2011 4:16 pm
autor: baka-oni-ri
Gwoli ścisłości, moje "poważnie" było do serii postów botowych ;P

: czw lip 07, 2011 9:59 pm
autor: Sonia
Skończyłam właśnie czytać drugi tomik. Jest lepszy od poprzedniego - zniknęły tak krytykowane wymioty. Poza tym nowi bohaterowie pod koniec wnoszą wiele dobrego do historyjek. Oby trzeci, ostatni tomik był podobny lub lepszy :)

: pt wrz 02, 2011 6:04 pm
autor: Bern
Drugi tomik był naprawdę świetny, a patrząc na okładkę, to trzeci będzie równie dobry - trzy kociaki w całej krasie! Nie mogę się doczekać ostatniego tomiku, szkoda, że to już koniec.

: ndz lis 13, 2011 12:59 pm
autor: GrisznakIW

: wt maja 22, 2012 12:06 am
autor: OgóreKiszony
Okładka Pamiętnika Kociłapki 4, planowana premiera tej mangi to ostatnie dni maja 2012
Obrazek

: czw sty 17, 2013 10:43 am
autor: dejikos
Kupiłam czwarty tom - ponieważ z tego co się orientuję nie jest on ściśle związany z pozostałymi, poza tym został najlepiej wydany (prawda to?).

Historyjki są zabawne, przy niektórych paskach naprawdę miałam wrażenie, że autorka narysowała mangę o moich kotach :mrgreen: Zastanawiam się tylko, co po przeczytaniu tej lektury wyniesie osoba, która nie ma kotów? Pewnie dojdzie do wniosku, że kociarze to walnięci ludzie :lol: No cóż... może jest w tym trochę prawdy.

: czw sty 17, 2013 10:59 am
autor: Quithe
A tam, hopla mają też psiarze i inni posiadacze zwierząt :P Jako kociarz nie czuję się bardziej walnięty, ale za to na pewno jestem bardziej poharatany ;)

: czw sty 17, 2013 11:06 am
autor: dejikos
Swój osąd opieram na komentarzach osób, które dostają niemal ataku paniki, gdy dowiadują się, że mam AŻ trzy koty.

Wiadomo, każdy ma jakiegoś bzika... Poza tym, nie wydano (jeszcze ?) w Polsce mangi stricte o psach czy gryzoniach :D