Tom 2

Lu-chan
Status: Offline

Tom 2

Post autor: Lu-chan » sob gru 17, 2011 5:49 pm

Na początku chciałabym podziękować za tłumaczenie, które Bogu niech będą dzięki jest w porządku [Madam Red, Undertaker etc etc].
Jednakże zastanawia mnie fakt ile osób sprawdza tłumaczenie i jak wyglądają końcowe korekty bo 2 tom roi się od literówek, zjadanych samogłosek i innych tego typu perełek.

drogie Waneko,
po wydaniu Vampire Knight straciłam wiarę w wasze tłumaczenia, a teraz powolutku zaczęłam ją odzyskiwać, tak więc jako jeden z potencjalnych klientów i fanów Kurosza uprzejmie dopraszam się by przykładano większą uwagę do tego typu błędów bo o ile zdarza się taki jeden to jeszcze można to zrozumieć ale jak liczba przekracza już 5 lub więcej to warto coś z tym zrobić?

taka moja mała konkluzja


edit: Ok, moje nadzieje legły jednak w gruzach. Pisałam tego posta w trakcie czytania tak więc.... MROCZNY ŻNIWIARZ? Um.....

Lilka
Status: Offline

Post autor: Lilka » ndz gru 18, 2011 1:37 am

Cóż, może trzeba by zainwestować w dodatkowych korektorów i QCerów ^^"

Teinei
Status: Offline

Post autor: Teinei » ndz gru 18, 2011 6:15 am

tfu. tomu jeszcze nie zakupiłam, ale po przeczytaniu o Mrocznym Żniwiarzu zaplułam się niewyobrażalnie. rany boskie... o.o

kijanka
Status: Offline

Post autor: kijanka » ndz gru 18, 2011 2:00 pm

Lu-chan pisze: MROCZNY ŻNIWIARZ?
Błagam Was, nie róbcie mi tego...O.o

baka-oni-ri
Status: Offline

Post autor: baka-oni-ri » ndz gru 18, 2011 2:07 pm

http://static3.blip.pl/user_generated/u ... 156225.jpg :D

Mi nie przeszkadza, też można potem wołać nań per "Ponury" XD

Kafka
Status: Offline

Post autor: Kafka » pn gru 19, 2011 3:06 pm

kijanka pisze:
Lu-chan pisze: MROCZNY ŻNIWIARZ?
Błagam Was, nie róbcie mi tego...O.o
A jakiej innej nazwy się spodziewaliście, bom nie w temacie?
"Mroczny Żniwiarz" dla mnie brzmi jak najbardziej OK...

Silla
Status: Offline

Post autor: Silla » pn gru 19, 2011 5:56 pm

Nie wiem, coście się ego Mrocznego Żniwiarza uczepili...

Lu-chan
Status: Offline

Post autor: Lu-chan » pn gru 19, 2011 9:04 pm

Cóż, o ile mnie pamięć nie myli w Yami no Matsuei dało się to jakoś normalnie przetłumaczyć i byli "Bogowie Śmierci" [ewentualnie w jednym tomie 'bogowie śmieci'] lub zawsze można było zostawić 'Shinigami' skoro przekład i tak jest jednym wielkim japońsko-angielsko-polskim miszmaszem [choć to akurat jest imo duży plus]

Awatar użytkownika
gg gonia
nołlife
Posty: 2598
Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: gg gonia » pn gru 19, 2011 9:16 pm

Mnie mroczny żniwiarz nie przeszkadza. Wymyślacie, nazwa jak nazwa.

Teinei
Status: Offline

Post autor: Teinei » pn gru 19, 2011 9:36 pm

od literówek w tym tomie po prostu się roi. a po 'zcyzyłaby' już mi całkiem witki opadły.
również wolałabym, żeby Shinigami przetłumaczono po prostu i logicznie na Boga Śmierci, a 'żniwiarza' można by używać zamiennie.
cóż, mam nadzieję, że przynajmniej w następnym tomie sytuacja z tymi literówkami będzie już opanowana.

NellyPanda
Status: Offline

Post autor: NellyPanda » wt gru 20, 2011 6:29 pm

A co wy na to, że Grell mówi o sobie w żeńskiej formie? :'0 Ja osobiście wolałabym gdyby mówił w męskiej x_X
Co do "mrocznego żniwiarza" najlepiej by brzmiało po prostu Shinigami, ale tak też jest OK :3
A co do plusów - to jak najbardziej pochwalam to, że angielskie nazwy własne pozostały angielskie, bez tłumaczenia ^ ^

Lu-chan
Status: Offline

Post autor: Lu-chan » wt gru 20, 2011 8:15 pm

Grell to już w ogóle dla mnie sodoma i gomora bo w którymś kolejnym rozdziale mówi o sobie że "i can't have babies because i'm a guy" więc.... ciekawe jak to przejdzie. A poza tym uważam że jego mówienie o sobie w żeńskiej formie psuje cały urok tej postaci.

NellyPanda
Status: Offline

Post autor: NellyPanda » wt gru 20, 2011 11:03 pm

Lu-chan pisze: A poza tym uważam że jego mówienie o sobie w żeńskiej formie psuje cały urok tej postaci.
No dokładnie~! Grell to najlepsza postać, właśnie jako taki szalony facet z problemami ze swoją seksualnością *3* Ale właśnie nadal facet =w= Jeśli to możliwe to BARDZO proszę, żeby Grell mówił o sobie w męskiej formie~! <błaga Waneko> >0<

Me-ouch
Adept
Posty: 396
Rejestracja: pt lis 14, 2003 2:27 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: Me-ouch » śr gru 21, 2011 11:04 am

Ja tam zawsze myslałam, ze Grell jest transseksualistką, kobietą z męskim ciałem. W takim wypadku używanie zenskiej formy jest jak najbardziej wskazane.
Nienormalnymi rządzą nienormalne prawa.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » śr gru 21, 2011 1:25 pm

Wiemy, ze na pierwszy rzut oka może to wyglądać jak błąd, ale w japońskim
oryginale jest dokładnie tak jak w naszej wersji. Grell jest facetem, inni
traktują go i zwracają się do niego jak do faceta ale on sam uważa siebie za
kobietę i myśli o sobie jak o kobiecie. Uważamy, że w ten sposób dokładniej
oddajemy zamysł autorki co do dualizmu seksualnego tej postaci.

Co do tekstu "i can't have babies because i'm a guy" to nie wiemy jeszcze jak dokładnie zostanie to przetłumaczone ale w świetle tego co napisaliśmy powyżej nie będzie z tym żadnych problemów.

Co do literówek, jest to spowodowane awaria dysku z Kuroshitsuji i następującym po tym szalonym (lecz zakończonym sukcesem) wyścigu o wydanie go przed świętami, a wiązało się to z robieniem go praktycznie od nowa. Postaramy się by w przyszłości już nie było podobnych sytuacji.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

kazam
Status: Offline

Post autor: kazam » śr gru 21, 2011 2:03 pm

Usprawiedliwienie jasne, rozumiem. Tylko takie coś można pisać, gdy to jest od fanów dla fanów. "Chcieliśmy dobrze, ale się nie udało". W grę wchodzi jednak kasa. Nie jesteście wydawnictwem, które działa na rynku od niedawna. Spalił się dysk, no to przesuwamy premierę, ale oddajemy w łapki czytelnika porządnie wykonaną robotę, za którą on płaci. Rozumiem, że chcieliście wykorzystać święta, by więcej zarobić, a fanom zrobić niespodziankę przedświąteczną. Ale czasami warto pomyśleć, czy kasa jest warta narażania reputacji. Ponieważ ja tam znów się zawiodłem. Najpierw wpadka z marginesami (Highschool of the Dead), teraz korekta na odwal się. Jak już tak bardzo wam zależało i chcieliście na czas, mimo problemów, to do tego jednego tomiku trzeba było zatrudnić profesjonalistę. Kasa by wam się zwróciła. A tak, to kolejny raz Wanko zalicza wpadkę i każe sobie za nią płacić nie mało. Tyle ode mnie, mam nadzieję, że następny tom faktycznie będzie z sercem zrobiony.

mila
Status: Offline

Post autor: mila » śr gru 21, 2011 7:53 pm

Zgadzam się w 100% z kazam. Swojego tomu jeszcze nie mam - nie miałam kiedy wybrać się do Empika. Ale mam pytanie do wydawnictwa, czy będziecie robić dodruk/reedycję drugiego tomu? Bo szczerze mówiąc wolę poczekać ileś tam na porządny tomik, niż na "byle co".
Co do "Żniwiarza", sorka ale kojarzy mi się z mieczami z Bleacha. Więc jak czytam "Mroczny Żniwiarz" widzę przed oczami Ichigo i innych shinigami.

kijanka
Status: Offline

Post autor: kijanka » czw gru 22, 2011 11:35 am

A mnie się wypowiedzi Grella jak najbardziej podobają ^^.
NellyPanda pisze: Jeśli to możliwe to BARDZO proszę, żeby Grell mówił o sobie w męskiej formie~! <błaga Waneko> >0<
Jak to w 2 tomie mówiłby o sobie jak o kobiecie, a w 3 jak o mężczyźnie? O.O
Byłoby to trochę chaotycznie, nie uważasz?

Tym razem jestem po lekturze i muszę skorygować mojego poprzedniego posta.
"Mroczny Żniwiarz" w praktyce nie jest taki zły (a już zdecydowanie lepszy niż "shinigami"). Myślałam, że wyjdzie to jakoś rażąco, ale na szczęście się myliłam.
Wcześniej spodziewałam się "Boga Śmierci", jednak moim zdaniem zmienianie tego teraz wszystko by popsuło.

Hador
Status: Offline

Post autor: Hador » czw gru 22, 2011 11:19 pm

Waneko rozczarowało. Po raz kolejny... Tłumaczenie tłumaczeniem, ale te liczne literówki i wymigiwanie się awarią dysku? Dokładnie moje odczucia wyraził kazam powyżej.
Zaczynam żałować, że nie skusiłam się jednak na wydanie zagraniczne. Oni tam takich fuszerek nie odstawiają.

potwor_z_bagien
Status: Offline

Post autor: potwor_z_bagien » sob gru 24, 2011 2:20 pm

Mroczny Żniwiarz jest jak najbardziej okej. Strasznie mnie raziło to, że Grell mówił o sobie w formie żeńskiej, ale sumie fakt, że inni bohaterowie zwracali się do niego jak do mężczyzny, jakoś to zbalansowało.
I kilka tych literówek, ale tragedii nie było (:

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Kuroshitsuji"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość