Rany... tak mało osób pamięta o Black Lagoon że nawet tematu nikt nie założył?
Pytanie do osób, które przeczytały: czy jest to tom ostatni, czy w 2020 roku możemy spodziewać się tomu 11?
O, nie spodziewałem się tak dobrej wiadomości w złej wiadomości xD czyli jednym słowem koniec mamy na horyzoncie... to w takim razie chyba zainwestuje w 10 tom. Dawno już moja miłość do Black Lagoon się wypaliła, w czym pomógł sam autor, no ale skoro zostały tylko dwa tomy, to dla zasady kupię.
O, akurat miałam się wypowiedzieć, bo kilka dni temu udało mi się go w końcu przeczytać.
No i... z przyjemnością przyznaję, że tomik czytało mi się świetnie! Klimacik trochę inny od poprzedniego tomu, co nie znaczy, że gorszy. Pojawiło się tyle smaczków w moim guście, że nie mogę się doczekać następnego.
Bardzo mnie cieszy fakt, że poziom nie spadł, tak jak się tego obawiałam.
Nie ma co, ładnie wywindowana cena. Aż strach bierze, że ktoś jest w stanie wybulić dziesięciokrotną przebitkę. Chyba trzeba będzie kupić 12 tom i sprzedać frajerom
Obecnie tom 10 jest dosyć " Pożądany " dlatego ze tom 11 to kontynuacja
Natomiast jak wyjdzie tom 12 to cena 11 tak bardzo nie podskoczy bo bd otwierać kolejną historię ,