Przemoc w Marsie/Dojrzałość ludzka
-
- Status: Offline
pewnie niedlugo ktos zalozy osobny topic na tan temat /ja mam jakis dziwny uraz do zakladania nowych tematow / ale skoro padlo pytanie to odpowiadam: mars 6 juz wyszedl!! poszlam sobie dzisiaj na wagarach w dobrej wierze do empiku sobie cos poczytac, patrze, a tam cala polka z nowiutkim, pachnacym swiezym drukiem marsem. o malo zawalu ze szczescia nie dostalam, szczegolnie, ze na stronce nie bylo zadnych informacji o dacie wydania. melduje poslusznie, ze zakupilam, przeczytalam i jestem pod wrazeniem. rewelaja 8)
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Cóż, z tego co czytam tę mangę, to przemocy jest tam mniej niż w zawodówce do której chciałem chodzić - nie zdarza się żeby podczas lekcji stojący na korytarzu uczniowie ze starszej klasy otwierali drzwi do klas młodszych, po czem puszczali wykładowcy wiązankę No Plastuś, chodź na sparing. (usunięto wulgaryzmy), wicedyrektorowi stawiali samochód na kubłach na śmieci, uczniowie otwarcie pili i oglądali pisma porno na lekcjach (jeden, w stanie bardzo podpitym, chciał nawet posłać nauczycielkę do sklepu po piwo, "wspaniałomyślnie" oferujac zatrzymanie reszty), czy nawet to co jakieś dwa lata temu, gdy uczeń załatwił dużą potrzebę podczas lekcji na podłogę. W szkole do której w końcu chodziłem (dzięki uporowi matki) było znacznie lepiej - wyrzucono tylko jednego ucznia przez okno (osobiście nie widziałem - miało to się zdarzyć, nim do tej szkoły mnie zapisano), podobno zdołano tez udaremnić samobójstwo pewnej uczennicy, po doznanym zawodzie miłosnym.
Fereby
Fereby
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
O gosh . To takie szkoły są ?Fereby pisze:Cóż, z tego co czytam tę mangę, to przemocy jest tam mniej niż w zawodówce do której chciałem chodzić - nie zdarza się żeby podczas lekcji stojący na korytarzu uczniowie ze starszej klasy otwierali drzwi do klas młodszych, po czem puszczali wykładowcy wiązankę No Plastuś, chodź na sparing. (usunięto wulgaryzmy), wicedyrektorowi stawiali samochód na kubłach na śmieci, uczniowie otwarcie pili i oglądali pisma porno na lekcjach (jeden, w stanie bardzo podpitym, chciał nawet posłać nauczycielkę do sklepu po piwo, "wspaniałomyślnie" oferujac zatrzymanie reszty), czy nawet to co jakieś dwa lata temu, gdy uczeń załatwił dużą potrzebę podczas lekcji na podłogę. W szkole do której w końcu chodziłem (dzięki uporowi matki) było znacznie lepiej - wyrzucono tylko jednego ucznia przez okno (osobiście nie widziałem - miało to się zdarzyć, nim do tej szkoły mnie zapisano), podobno zdołano tez udaremnić samobójstwo pewnej uczennicy, po doznanym zawodzie miłosnym.
Fereby
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
nu baa, są pewnie jeszcze gorsze ^^ chociaż w marsie rzeczywiście przemocy nie brakuje, rzeczywistości nic nie przebije ja tam takich urozmaiceń w szkole nie mam, chociaż pobicia, policja, zboczeńcy i narkomani na korytarzach nikogo już nie dziwią... ale z psychopatycznym mordercą jeszcze nie miałam przyjemności się spotkać /a przynajmniej tak mi się wydaje 8) /
przemocy w życiu mówimy zdecydowane: nie! ale w marsie oby jej było jak najwięcej
przemocy w życiu mówimy zdecydowane: nie! ale w marsie oby jej było jak najwięcej
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Może nie tak znowu najwiecej , no ale przemoc w Marsie musi byc bo bez niej Kashino nie jest w pełni sobą i akcja zreszta sie wtedy z lekka przynudnawa robi.imperator Hania pisze:nu baa, są pewnie jeszcze gorsze ^^ chociaż w marsie rzeczywiście przemocy nie brakuje, rzeczywistości nic nie przebije ja tam takich urozmaiceń w szkole nie mam, chociaż pobicia, policja, zboczeńcy i narkomani na korytarzach nikogo już nie dziwią... ale z psychopatycznym mordercą jeszcze nie miałam przyjemności się spotkać /a przynajmniej tak mi się wydaje 8) /
przemocy w życiu mówimy zdecydowane: nie! ale w marsie oby jej było jak najwięcej
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
Moje liceum istnieje nadal. Zawodówka do której w końcu nie poszedłem, dzięki uporowi matki, została skasowana ponieważ zrezygnował z niej zakład patronacki (mogę tylko dziękować matce, ponieważ mój rocznik co prawda obejmowała jeszcze gwarancja zatrudnienia, ale krótko potem większość została zwolniona).O gosh . To takie szkoły są ?
Fereby
-
- Status: Offline
Do dziś trwa spór między moimi kumplami z podstawówki, którzy potem chodzili do inkryminowanej zawodówki, a uczniami budowlanki i mechanika, która z tych szkół była najgorsza. Odmiennie jak teraz, wtedy wielu pragnęło uczęszczać do szkoły o najgorszej sławie. Nie ulega wątpliwości, że co najmniej część akcji z Marsa widywało się tam na żywca; teraz to już rzadkość.imperator Hania pisze:nu baa, są pewnie jeszcze gorsze ^^
Fereby
-
- Status: Offline
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Tak to juz zawsze bedzie, choćbys nie wiem ile razy powtarzała takiej osobie ze manga to nie bajka to i tak nic sie nie zmieni.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
I nawet nie wiem czasem jak takiej osobie wytłumaczyć co to jest manga bo aż mnie ściska żeby tej osobie dowalić (nie jestem szczeże mówiąc taka waleczna ale czego się nie zrobi dla ukochanej mangi). Naszczęście kilka osób udało mi się przekonać do mangi pożyczając im mange Mars.Madoka pisze:Tak to juz zawsze bedzie, choćbys nie wiem ile razy powtarzała takiej osobie ze manga to nie bajka to i tak nic sie nie zmieni.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości