Strona 2 z 5

: śr wrz 10, 2003 6:49 pm
autor: Mitsuishi
A dlaczego matka Reiego i Seiego ostrzegała ich przed ojcem? I przed którym ojcem? Przecież ten, który się teraz niby opiekuje Kashino stara się nawet (mimo, że niebardzo się dogadują) dbać o jego edukację - czyżby miał jakieś wyrzuty sumienia?...
Nie lubie takiego stanu - z jednej strony człowiek chciałby dowiedzieć się co będzie dalej, a z drugiej nie chce tak szybko znać do końca całej historii:(...
P.S. To się nazywa "dysonans poznawczy" (ha! ale błysnęłam! :wink: )

: czw wrz 11, 2003 8:51 am
autor: Madoka
Mitsuishi pisze:A dlaczego matka Reiego i Seiego ostrzegała ich przed ojcem? I przed którym ojcem?
Dobre pytanie.

: pt wrz 12, 2003 12:59 am
autor: Sheril
Madoka pisze:
Mitsuishi pisze:A dlaczego matka Reiego i Seiego ostrzegała ich przed ojcem? I przed którym ojcem?
Dobre pytanie.
im czesciej sie w to zaglebiam,tym bardziej mnie kusi zeby przeczytac streszczenia........ehhhhhhhhh!!!!!!jakaz ja slaba jestem co do tego :evil:

: pt wrz 12, 2003 1:19 pm
autor: Madoka
Sheril wytrzymasz. Bądź silna , nie poddawaj się tak łatwo.

: pt wrz 12, 2003 2:55 pm
autor: Kira the Demon
Sheril wmawiaj sobie:
"nie ma żadnego streszczenia, nie ma zadnego streszczenia, streszczenie nie istnieje" :twisted:


Nie podawać linka do streszczenia bo Sheril się denerwuje :shock: :evil: " :twisted: "

: pt wrz 12, 2003 6:29 pm
autor: Madoka
I nie wodźcie nas wiecej na pokuszenie.

: pt wrz 12, 2003 7:24 pm
autor: Sheril
dzieki dziewczyny za wsparcie:] wlasnie siedze i powtarzam sobie:nie ma streszczenia,wcale nie znam tego linka ze streszczeniem,to mi sie tylko wydaje,jego nie ma,nieeeeeee....... :wink: :twisted:

: pt wrz 12, 2003 8:07 pm
autor: Pasuzuko
Ale jest temat do zastanowienia :) Cieszmy się, ze mamy co robic :) A jak wpadnie sie na cos i okaze sie prawdą, to bedzie podwojna przyjemność czytac :) co nie?

: sob wrz 13, 2003 11:01 am
autor: Madoka
Oj tak .

: sob paź 25, 2003 5:08 pm
autor: Ayanami
ja też nie czytam żadnych streszczeń nie lubię sobie spoilerować

: sob paź 25, 2003 10:33 pm
autor: Pasuzuko
Boshe, a ja widzialam taki kadr z 10 tomu, i nie to że sobie zespojlerowalam, ale narobilam chętkę na ten 10 tom

A na obrazku byli...

...Of coz Kira i rei, ale bez ubrania!!!! :shock: :wink:

: sob paź 25, 2003 11:12 pm
autor: _Keitaro_
Zeszliście z tematu za bardzo..

: ndz paź 26, 2003 10:32 am
autor: Madoka
Wróćmy do tematu.

żeby się dowiedziec czy w końcu są jakieś koligacje rodzinne czy tez nie musimy zaczekac do tomu piątego :(

: pn lis 03, 2003 11:21 am
autor: sayaa
Nie wierzę w koligacje rodzinne i wolałabym, żeby ich nie było, bo Mars lubie za sporą dawkę realizmu (jak na shojo), a przy takich zakręceniach typu "on był ojcem, ale nie był" to wychodzi Marmalade Boy.

A jeśli chodzi o spoilery, to....... Kiedyś byłam w Niemczech....Pod półką z Marsami, których wtedy nie wydawano w Polsce.....Ech.....I teraz wiem, że cos wiem, ale sam,a nie wiem do czego to :)

: pn lis 03, 2003 7:08 pm
autor: Madoka
Narazie tylko hipotezujemy więc nie wiemy jakie są dalsze losy Reiego i Kiry. Po prostu dogłębnie analizujemy to co powiedział Rei , że Sei zabił się bo dowiedziła sie że kto inny jest ich biologicznym ojcem.

Offtop : dlaczego cały czas musze słuchac o tym że ktoś umarł albo chce się zabić/ W dodatku teraz omawiamy na polskim Cierpienia młodego Wertera. :x

: pn lis 03, 2003 9:14 pm
autor: sayaa
Offtop : dlaczego cały czas musze słuchac o tym że ktoś umarł albo chce się zabić/ W dodatku teraz omawiamy na polskim Cierpienia młodego Wertera. :x [/quote]

Ponieważ ludzie, którzy nie cierpia są nieciekawymi postaciami literackimi, moja droga :)

: pn lis 10, 2003 4:41 pm
autor: Rotten corpse
ludzie, z tym pokrewienstwem to chyba troche przekombinowaliscie :P ej no, w koncu co za sens tworzyc love story, zeby sie pozniej okazalo, ze glowni bohaterowie sa spokrewnieni i z love story nici :)
chociaz "mars" to taka troche telenowela, tylko ze nie brazylijska, a japonska, i nie w tv, tylko narysowana, wiec roznych zakrecen fabuly mozna sie spodziewac, ale to byloby juz spore przegiecie.
anyway, kira nie jest spokrewniona z reim bo:
-nie sa do siebie podobni /chociaz a mangach wszytskie postacie sa do siebie podobne^^/
-sa para przewodnia mangi i nie moga byc rodzina ^^
-bo ja tak mowie i tak ma byc :P
-to by bylo nielogiczne.
a to, ze kira ma podobny charakter do sei'ego tlumaczy, dlaczego jest rei'emu tak bliska i dlaczego traktuje ja inaczej niz inne "panienki"
rzekłam 8)

: pn lis 10, 2003 7:44 pm
autor: Pasuzuko
Rotten corpse pisze:chociaz "mars" to taka troche telenowela, tylko ze nie brazylijska, a japonska, i nie w tv, tylko narysowana, wiec roznych zakrecen fabuly mozna sie spodziewac, ale to byloby juz spore przegiecie.
A czy ty zdajesz sobie sprawę, że życie to telenowela? Gdyby sie takie popaprane rzeczy w życiu nie zdarzały, to by nikt nie wpadł na to żeby to narysować. I niby dlaczego to ma być przegięcie? Może takie rzeczy nie zdarzają się często, ale nie jest to niemożliwe. A "Mars" to nie jest takie zwykłe szojo jakich wiele, więc można się spodziewać wszystkiego.

: pn lis 10, 2003 8:19 pm
autor: Gość
:wink: macie racje co do tych telenowel ale "Mars"może polega na czym innym :?: niewiemy co jest w Marsie ukryte :?: ale i tak według mnie ta Manga chociaż troche jest inna od wszystkich ona ma cos w sobie..... :? :) :lol: :o :D

: sob lis 15, 2003 6:49 pm
autor: Rotten corpse
pasuzuko, gwarantuje, ze zycie to nie telenowela :P troche juz po tym swiecie chodze i nie jedno widzialam, i do telenoweli to to w zaden sposob nie bylo podobne... no, moze momentami :P
a mars rzeczywiscie ma w sobie cos, bo inaczej nie wydawalabym na niego tyle cennych pieniedzy 8) a to cos nazywa sie rei kashino :twisted:
nadal jednak obstaje przy swoim- rei i kira nie sa spokrewnieni. i jestem gotowa zalozyc sie o palec, ze tak jest :twisted: