Frieren. U kresu drogi

Jiri50 · Post autor: **Jiri50** » pn mar 25, 2024 10:09 am

Zdaje się jest to o przemijaniu. Niemniej chyba sprawa jest dosyć ciekawa. Anime zdaje się rozgrzało publikę na maxa.

Chyba nikt się nie krzywi, a są tacy co klękają.

Też mnie zaczyna żreć ciekawość.

Alqua · Post autor: **Alqua** » pn mar 25, 2024 1:53 pm

Zacząłem oglądac anime. jest jednocześnie nudne i fascynujące. Nie mogę się doczekac kolejnego odcinka (ale to dopiero jutro dam rade

)

Desponia · Post autor: **Desponia** » wt mar 26, 2024 10:00 pm

Alqua pisze: ↑
pn mar 25, 2024 1:53 pm
jest jednocześnie nudne i fascynujące.

Rozwiniesz? Nudne i fascynujące to raczej dość sprzeczne pojęcia, więc jestem bardzo ciekawa skąd taka ocena. Sama nie czytałam mangi ani nie oglądałam anime, więc kompletnie nie mam zdania na temat tego tytułu

Jiri50 · Post autor: **Jiri50** » śr mar 27, 2024 7:02 am

Zdaje się przy okazji opowieści fantasy twórcy wrzucili trochę przemyśleń natury głębszej i dotyczącej sztuki życia.

Kiedyś w dobrym kinie rodzinnym dzieci śmiały się w zupełnie innych momentach niż rodzice. Dziś nie śmieje się chyba nikt.

Chyba wiele osób o rożnych gustach znajdzie tu coś dla siebie. Wygląda np. na to, że fantasy mnie znudzi. Ale wyłuskiwanie tego czegoś o życiu może z kolei być fascynujące.

Być może o to chodzi w poprzednim poście.

Alqua · Post autor: **Alqua** » śr mar 27, 2024 9:03 am

Desponia pisze: ↑
wt mar 26, 2024 10:00 pm
Rozwiniesz? Nudne i fascynujące to raczej dość sprzeczne pojęcia, więc jestem bardzo ciekawa skąd taka ocena. Sama nie czytałam mangi ani nie oglądałam anime, więc kompletnie nie mam zdania na temat tego tytułu

jestem na początku wiec może się potem zmieni. Ale tu się "nic nie dzieje". Opowieśc jest interesujaca poprzez przemyslenia, postacie itd. Ale wydarzeń jest tak starsznie mało. Ogładam z dużą przyjemnoscią pomimo braku wydarzeń. Ale to jest załozenie - tu, przynajmniej na początku, chodzi o to co jest "po przygodach".

Tequilka · Post autor: **Tequilka** » śr mar 27, 2024 9:23 am

Zgadzam się z Alqua, nudne i fascynujące pasuje idealnie do tej serii.
Przez większość czasu tak naprawdę nie ma akcji, są dłuuuuugie rozmowy, zakupy, pokazana ich droga (w tym montaże np. że sobie rozbijają obóz, Fern albo kłóci się ze Starkiem, albo próbuje ogarnąć zaspaną Frieren, coś tam czarują po drodze). I tak jest przez większą część tej opowieści. Aż dochodzimy do scen akcji, które są niesamowite. Walki i ich dynamika, tu zaklęcie tam zaklęcie! Podejście psychologiczne do wroga i ta kreska / animacja ich! No cudo!