Moja gwiazda
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Zdaje się anime się pojawiło . . . widzowie strasznie się grzeją. Czy są ku temu powody inne niż strona czysto wizualna? A tak dla kolegi pytam .
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Moja gwiazda
Z tego co słyszałem, to pierwszy odcinek ma 90min i opowiada historię aż do pewnego kluczowego momentu, trochę jak wprowadzający film kinowy. Dosyć unikalna sytuacja, więc nie dziwi mnie że dostaje wysokie oceny choćby za samo to.
Szkoda tylko, że anime nie jest nigdzie oficjalnie dostępne w Polsce... Crunchyroll od jakiegoś czasu licencjonuje naprawdę wiele na Europę i sytuacja bardzo się poprawiła w porównaniu z tym co było kilka lat temu, ale to kolejny rodzynek który podkupił Hidive. Ostatnio wydawcy mają chyba trochę pecha, najpierw Summer Time Rendering, potem Yofukashi no Uta, a teraz to. Chociaż STR w końcu pojawił się na Disney+, może to też będzie gdzieś kiedyś dostępne.
Szkoda tylko, że anime nie jest nigdzie oficjalnie dostępne w Polsce... Crunchyroll od jakiegoś czasu licencjonuje naprawdę wiele na Europę i sytuacja bardzo się poprawiła w porównaniu z tym co było kilka lat temu, ale to kolejny rodzynek który podkupił Hidive. Ostatnio wydawcy mają chyba trochę pecha, najpierw Summer Time Rendering, potem Yofukashi no Uta, a teraz to. Chociaż STR w końcu pojawił się na Disney+, może to też będzie gdzieś kiedyś dostępne.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
OK, ale czy manga ma ciekawe "mięsko" nad którym można się pozastanawiać w środku? Bo takie Yofukashi no Uta np. według mnie ma bardzo ciekawe prowadzoną akcję. Jak temu się przyjrzeć bliżej to oni tam chyba o bardzo poważne tematy zahaczają. Tu podobno też miało być pod tym względem ciekawie Wątpliwości są A miejsca na półkach brak . . .
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Moja gwiazda
Jiri50, nie wiem, więc nie będę w stanie nic doradzić. Nie czytałem, nie widziałem, natknąłem się jedynie na kilka sporych spoilerów i to w zasadzie tyle, za mało żeby cokolwiek ocenić.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Dzięki za dobre słowo. Zerkałem na skany, i jakoś nie odleciałem w kosmos . . odłożyłem na później. A tu nagle taki szum się zrobił. Ciekawe.
- Akiho
- nołlife
- Posty: 2305
- Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
- Lokalizacja: W-wa
- Gender:
- Status: Offline
Moja gwiazda
Patrząc na nagłą falę popularności dzięki anime, studio będzie mieć fajnie podkręconą sprzedaż
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Czy aby tak na pewno widzowie anime sięgają po mangi? Tu papier, czerń i biel - statycznie, a tam wszystko miga, gra i świeci w kolorkach typu "chemiczny Ali". Szeroki trakt do demencji cyfrowej. Punktem styku jest chyba tylko rysunek i opowiadana historia. Pytanie czy popularność tego anime wynika z dobrej i ciekawej historii czy ew. z mody i promocji Oczywiście upraszczam i ciut generalizuję!
- Tequilka
- Wtajemniczony
- Posty: 628
- Rejestracja: ndz gru 15, 2019 9:59 am
- Lokalizacja: Tarnów
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Moja gwiazda
Pozwolę sobie zacytować samą siebie z postu o Oshi no Ko, mangę czytałam do 4-5 tomu online.Jiri50 pisze: ↑śr kwie 19, 2023 9:58 amOK, ale czy manga ma ciekawe "mięsko" nad którym można się pozastanawiać w środku? Bo takie Yofukashi no Uta np. według mnie ma bardzo ciekawe prowadzoną akcję. Jak temu się przyjrzeć bliżej to oni tam chyba o bardzo poważne tematy zahaczają. Tu podobno też miało być pod tym względem ciekawie Wątpliwości są A miejsca na półkach brak . . .
"O ile na początku faktycznie czuć nawet nie lekki, a konkretny cringe, to później historia bardzo się rozwija i jak dla mnie na ogromny plus.
Pokazuje świat idolek / aktorów z tej ciemnej strony. Ich zmagania z przeogromną presją ze strony nie tylko fanów, ale też menagerów, samego środowiska w jakim się znajdują, ciągłej konkurencji, próby udowodnienia swojego talentu, kiedy inni nie chcą dać Ci nawet na to cienia szansy. Wystarczy jeden błąd, aby być przekreślonym w tym zawodzie. Ciągłe udawanie kogoś, kim się nie jest, idealnej wersji siebie i chęć zaistnienia, przewyższenia kogoś. Już nie wspominając nawet o tym, że możesz zapierniczać całe swoje życie, poświęcić wszystko, żeby zabłysnąć i nagle zjawia się ktoś z "naturalnym" talentem i dostaje wszystko na tacy.
Jedno złe ujęcie, jedno złe słowo, jeden zły gest i nagle fani mogą chcieć nawet Twojej śmierci, co bardzo wpływa na psychikę idolek czy aktorów."
Anime jeszcze nie widziałam, więc nie mogę o nim nic powiedzieć, ale manga absolutnie mnie wciągnęła.
- Akiho
- nołlife
- Posty: 2305
- Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
- Lokalizacja: W-wa
- Gender:
- Status: Offline
Moja gwiazda
Jiri50 pisze: ↑pt kwie 21, 2023 6:45 amCzy aby tak na pewno widzowie anime sięgają po mangi? Tu papier, czerń i biel - statycznie, a tam wszystko miga, gra i świeci w kolorkach typu "chemiczny Ali". Szeroki trakt do demencji cyfrowej. Punktem styku jest chyba tylko rysunek i opowiadana historia. Pytanie czy popularność tego anime wynika z dobrej i ciekawej historii czy ew. z mody i promocji Oczywiście upraszczam i ciut generalizuję!
Często na asku zadawane są pytania czy po emisji tytułu X sprzedaż wzrosła, odpowiedź jest zawsze potwierdzająca a jeżeli anime jest na fali to tym bardziej sprzedają się jak ciepłe bułeczki
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Eeech, jak to mawia papuga w starym dowcipie . . . niech mnie to pióra kosztuje, ale muszę to zobaczyć. Choćby po to żeby zobaczyć jak oni to z tym wątkiem nadnaturalnym ożenili. Poza tym mamy bliźniaki - ciekawy dla Japonii temat. O aborcji nie zapominając.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Ciekawe, na Alle dziwne sprawy się dzieją z t1. Trzy oferty, w ty jedna za sumę większą niż cała wydana seria u innego sprzedawczyka. Chyba warto sobie tę jedynkę zabezpieczyć teraz. Chyba, że to jakaś sytuacja przejściowego braku w ofercie.
- Desponia
- Adept
- Posty: 137
- Rejestracja: pt gru 30, 2022 4:46 pm
- Status: Offline
Moja gwiazda
Ten jeden konkretny sprzedawca chyba wszystkie mangi ma w takich kosmicznych cenach np. tomiki Hanako za prawie 100 zł sztuka
Jeśli nawet nakład Mojej gwiazdy 1 jest na wyczerpaniu, to na pewno jest to stan przejściowy i Studio JG zadba o dodruk, jeśli będzie taka potrzeba
Jeśli nawet nakład Mojej gwiazdy 1 jest na wyczerpaniu, to na pewno jest to stan przejściowy i Studio JG zadba o dodruk, jeśli będzie taka potrzeba
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Janusze biznesu w natarciu.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
Relacja doktora z jego umierającą pacjentką o której mówi się w pierwszych scenach tej niezwykle ciekawej mangi wywołała u mnie pewien ciąg skojarzeń. W pewnym momencie dziewczynka żartobliwie składa doktorowi ofertę małżeństwa. Doktorek odrzuca ją równie żartobliwie wspominając, że będzie zainteresowany jeśli pacjentka osiągnie wiek lat 16. Co jest raczej mało prawdopodobne przy jej obecnym stanie zdrowia. Bardzo ciekawa i ładna scena.
Ale może skupmy się na kwestii tego wieku.
Yotsuba jest jedną z moich ulubionych mang. W jednym z rozdziałów Yotsuba z ojcem pojawia się na szkolnym festiwalu odbywającym się w szkole ich sąsiadki Fuki. Fuka jest ich bardzo dobrą znajomą i przychodzą tam na jej zaproszenie. Bardzo zaskoczony byłem reakcją koleżanek dziewczyny które najwyraźniej na serio zaczęły zadawać pytanie o to czy ojciec Yotsuby jest mężem Fuki. I czy Yotsuba jest jej dzieckiem. Przyznaję, że tu zdębiałem. Z moich wyliczeń wychodzi, że Fuka będzie miała jakieś 16-17 lat. Yotsuba lat pięć, a Tata wg. przypuszczeń pewnie ok. 25-30 lat. Nie spina to się zupełnie pomyślałem. Dziewczynom najwyraźniej odwaliła jakaś potężna głupawka na widok przystojnego faceta. Czy jak?
Ale pewna przygoda z dyskusją prowadzoną tu przy okazji Nagatoro naprowadziła mnie na pewien trop. Cytuję ponownie przepisy prawa:
Kodeks cywilny art 10 § 1: Pełnoletnim jest, kto ukończył lat osiemnaście. § 2. Przez zawarcie małżeństwa małoletni uzyskuje pełnoletność. Nie traci jej w razie unieważnienia małżeństwa.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy, art. 10 § 1: Nie może zawrzeć małżeństwa osoba niemająca ukończonych lat osiemnastu. Jednakże z ważnych powodów sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła lat szesnaście, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny.
Wygląda na to, że podobne regulacje prawne są też w Japonii. Tylko tam jest wymóg zgody rodziny dziewczyny.
I w ten sposób rozważania koleżanek Fuki stają się realne. Tj. 16 letnia Fuka może być żoną 25 letniego faceta za zgodą rodziny. W tym momencie będzie matką dla 5 letniej Yotsuby. Jeśli dobrze kombinuję.
Tak, ale świadomość tego, że 16 latka może być żoną. Do tego dużo od niej starszego faceta nie jest np. u nas zbyt powszechną sprawą. O ew. akceptacji społecznej takiego zjawiska nie wspominając. Dla mnie ta powszechna jak się wydaje znajomość tej kwestii prawnej, jaką wykazują tu koleżanki oraz nasz doktorek, rodzi pewne pytania.
Jak powszechne jest w Japonii to zjawisko? I czy coś nam tu nie umyka?
Ale może skupmy się na kwestii tego wieku.
Yotsuba jest jedną z moich ulubionych mang. W jednym z rozdziałów Yotsuba z ojcem pojawia się na szkolnym festiwalu odbywającym się w szkole ich sąsiadki Fuki. Fuka jest ich bardzo dobrą znajomą i przychodzą tam na jej zaproszenie. Bardzo zaskoczony byłem reakcją koleżanek dziewczyny które najwyraźniej na serio zaczęły zadawać pytanie o to czy ojciec Yotsuby jest mężem Fuki. I czy Yotsuba jest jej dzieckiem. Przyznaję, że tu zdębiałem. Z moich wyliczeń wychodzi, że Fuka będzie miała jakieś 16-17 lat. Yotsuba lat pięć, a Tata wg. przypuszczeń pewnie ok. 25-30 lat. Nie spina to się zupełnie pomyślałem. Dziewczynom najwyraźniej odwaliła jakaś potężna głupawka na widok przystojnego faceta. Czy jak?
Ale pewna przygoda z dyskusją prowadzoną tu przy okazji Nagatoro naprowadziła mnie na pewien trop. Cytuję ponownie przepisy prawa:
Kodeks cywilny art 10 § 1: Pełnoletnim jest, kto ukończył lat osiemnaście. § 2. Przez zawarcie małżeństwa małoletni uzyskuje pełnoletność. Nie traci jej w razie unieważnienia małżeństwa.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy, art. 10 § 1: Nie może zawrzeć małżeństwa osoba niemająca ukończonych lat osiemnastu. Jednakże z ważnych powodów sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła lat szesnaście, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny.
Wygląda na to, że podobne regulacje prawne są też w Japonii. Tylko tam jest wymóg zgody rodziny dziewczyny.
I w ten sposób rozważania koleżanek Fuki stają się realne. Tj. 16 letnia Fuka może być żoną 25 letniego faceta za zgodą rodziny. W tym momencie będzie matką dla 5 letniej Yotsuby. Jeśli dobrze kombinuję.
Tak, ale świadomość tego, że 16 latka może być żoną. Do tego dużo od niej starszego faceta nie jest np. u nas zbyt powszechną sprawą. O ew. akceptacji społecznej takiego zjawiska nie wspominając. Dla mnie ta powszechna jak się wydaje znajomość tej kwestii prawnej, jaką wykazują tu koleżanki oraz nasz doktorek, rodzi pewne pytania.
Jak powszechne jest w Japonii to zjawisko? I czy coś nam tu nie umyka?
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
- Tequilka
- Wtajemniczony
- Posty: 628
- Rejestracja: ndz gru 15, 2019 9:59 am
- Lokalizacja: Tarnów
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Moja gwiazda
Przepiękna okładka <3
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
- Jiri50
- Adept
- Posty: 199
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Moja gwiazda
- O matko! Normalnie wyglądasz tak jak ja się czuję! Coś ty robił w nocy?
- Dziwne, przecież Ty zawsze wyglądasz jak zombie. To zombie coś czują? No poza głodem mózgu.
- No to u ciebie się nie pożywią. Zarwałeś tę nockę czy jak?
- A te 2 godzinki drzemki przed wstaniem liczy się jako zarwanie? Czy może nie? Tyle spałem.
- Uuuu stary piernik jesteś. To sprawy erotyczne nie wchodzą tu w grę. Oj, coś pewno czytałeś.
- A stało sobie pięć części tej mangi i czekało na swoją kolej. Tak jakoś . . . . sobie zacząłem przeglądać. Trochę czytać. I skończyłem nad ranem.
- Eeeee no to jak widzę wsysa!
- Oj, bardzo. Normanie ciemny tunel. To nie Ty pochłaniasz tę mangę, to ona pochłania Ciebie.
- Aleś się podjarał. O czym to jest?
- Kuźwa jeszcze nie wiem . . . . o robieniu medialnych parówek w Japonii? Emocjonalnie mnie co prawda nie związało. Ten irracjonalny chwyt z odrodzeniem się bohaterów jakoś mi nie pozwala. Ale jest niewątpliwie ciekawie, ruszane są bardzo interesujące kwestie. Pozycja niezwykle wartościowa. Pojawiają się ważne pytania.
- Polecasz? Warto?
- Oj tak! Nie jest to jakiś tam seryjny pustak. Mangowo-medialny światek postawił sobie pomniczek? Czy może robi spowiedź? Chyba odpowiedź pojawi mi się z czasem, albo przy ponownym czytaniu.
- Dziwne, przecież Ty zawsze wyglądasz jak zombie. To zombie coś czują? No poza głodem mózgu.
- No to u ciebie się nie pożywią. Zarwałeś tę nockę czy jak?
- A te 2 godzinki drzemki przed wstaniem liczy się jako zarwanie? Czy może nie? Tyle spałem.
- Uuuu stary piernik jesteś. To sprawy erotyczne nie wchodzą tu w grę. Oj, coś pewno czytałeś.
- A stało sobie pięć części tej mangi i czekało na swoją kolej. Tak jakoś . . . . sobie zacząłem przeglądać. Trochę czytać. I skończyłem nad ranem.
- Eeeee no to jak widzę wsysa!
- Oj, bardzo. Normanie ciemny tunel. To nie Ty pochłaniasz tę mangę, to ona pochłania Ciebie.
- Aleś się podjarał. O czym to jest?
- Kuźwa jeszcze nie wiem . . . . o robieniu medialnych parówek w Japonii? Emocjonalnie mnie co prawda nie związało. Ten irracjonalny chwyt z odrodzeniem się bohaterów jakoś mi nie pozwala. Ale jest niewątpliwie ciekawie, ruszane są bardzo interesujące kwestie. Pozycja niezwykle wartościowa. Pojawiają się ważne pytania.
- Polecasz? Warto?
- Oj tak! Nie jest to jakiś tam seryjny pustak. Mangowo-medialny światek postawił sobie pomniczek? Czy może robi spowiedź? Chyba odpowiedź pojawi mi się z czasem, albo przy ponownym czytaniu.
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości