Wielki Strażnik Biblioteki
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2284
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Czytałem chyba dwa pierwsze tomy i to jedynie po to, zeby to w końcu wymęczyć. Postaci są totalnie nijakie i dwuwymiarowe, kiepsko zarysowane. Kreska niby ladna, ale tylko tyle. Bez fajerwerków, raczej "bezpieczna", taka szojkowata. I... W sumie to tyle. Wydarzenia są dość przewidywalne, a fabuła kręci się w miejscu.
- Bukafo
- Fanatyk
- Posty: 1781
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
- Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Kurde, liczyłem jednak na jakąś bardziej rozbudowaną opinię. A tu praktycznie same typowe frazesy pokroju "ładna kreska", "postaci szablonowe", "wydarzenia przewidywalne"...ociesek pisze: ↑pn cze 22, 2020 8:10 amCzytałem chyba dwa pierwsze tomy i to jedynie po to, zeby to w końcu wymęczyć. Postaci są totalnie nijakie i dwuwymiarowe, kiepsko zarysowane. Kreska niby ladna, ale tylko tyle. Bez fajerwerków, raczej "bezpieczna", taka szojkowata. I... W sumie to tyle. Wydarzenia są dość przewidywalne, a fabuła kręci się w miejscu.
No nic, pozostaje samemu się dowiedzieć jak to się ma w praniu.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2284
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Bukafo, nie mam pojęcia, czego się spodziewałeś, ale nie widzę sensu w rozpisywaniu się o czymś, co było (i tu podkreślę - według mnie) słabe. Jeśli liczysz na "bardziej rozbudowaną opinię", to, jak sam słusznie zauważyłeś, sprawdź sam.
- Bukafo
- Fanatyk
- Posty: 1781
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
- Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
ociesek, raczej czego się u Ciebie nie spodziewałem. Tego, że walniesz takimi ogólnikami.
"Fabuła kręci się w miejscu". Aha.
"Fabuła kręci się w miejscu". Aha.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2284
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Bukafo, właśnie obnażyłeś na forum mój największy sekret - ja totalnie ssę w recenzjach. Serio. Nie umiem i nie lubię zachęcać lub zniechęcać kogokolwiek do czegokolwiek. Ja sam nie przywiązuję żadnej wagi do czyichś recenzji, póki sam nie sprawdzę. Może stąd wynika moja "wada" Przykro mi, że Cię rozczarowałem, ale
teraz już zacznij
- Bukafo
- Fanatyk
- Posty: 1781
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
- Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
O kurde mol! No to niezły ze mnie Zordon.
Odkryć czyiś największy sekret na forum, to jak trafić dwa razy pod rząd szóstkę w totka. Praktycznie niemożliwe.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
- Momomiya
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz gru 23, 2018 10:58 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Dostałam swój egzemplarz (miękka okładka) i no tego, zakładka fajna, ale spodziewałam się, że będzie jednak nieco większa.
Zdjęcie:
Z pozytywnych zaskoczeń to lakier wybrany na okładce (przód, tył i nawet na skrzydełkach) prezentuje się naprawdę ładnie. Ciekawe, czy twardookładkowa wersja też tak ma?
Zdjęcie:
► Pokaż Spoiler
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3306
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Tak, też jest lakier wybrany na obwolucie
- Fani
- nołlife
- Posty: 2353
- Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Dla mnie lakier wybrany na obwolutach to już wręcz znak rozpoznawczy SJG. Zdecydowana większość ich mang posiada ten bajer.
Ostatnio zmieniony śr lip 15, 2020 8:45 pm przez Fani, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Czytał ktoś i może się wrażeniami podzielić?
- Momomiya
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz gru 23, 2018 10:58 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Owszem, ja jestem ten "ktoś".
Po pierwsze, odwołuję to, co napisałam w temacie ogólnym o nowościach SJG, czyli że nie miałam nierozdzielonych stron - jednak miałam, ale były to tylko 4 kartki, czyli na tyle mało, że nie wyłapałam tego przy testowym przekartkowaniu. Parę ruchów małym nożykiem i odcięcie zbędnych strzępków nożyczkami wystarczyło, żeby wszystko było już cacy. Poczułam się dzięki temu jak pracownice bilbioteki z samego komiksu, taki niestandardowy bonus do imersji. A na poważnie, to z ciekawości, romanova, czy w twoim przypadku problem też dotyczył 4 kartek z pierwszego rozdziału, czy chodziło o więcej stron?
Jeszcze z technicznych rzeczy, to marginesy wewnętrzne powinny być większe - na jednej rozkładówce zjadło 1/3 globusu, na innej zaś całą dużą literę (dobrze, że nie z dialogu).
A sama seria? Sprawa jest taka, że ciężko jest mi wypowiedzieć się już teraz o Strażniku właśnie jako o serii, bo pierwszy tom to dosłownie jeden wielki prolog. Zatem o fabule naprawdę trudno jeszcze wnioskować, ale już o klimacie czy bohaterach coś można napisać.
W skrócie, to komiks wstrzelił się doskonale w moje osobiste gusta np. co do kreacji głównego bohatera, tematyki, relacji między postaciami, a nawet rodzaju magii używanej przez jedną z bohaterek. No ale nie będę tu z tego powodu piać peanów i krzyczeć "kupujcie", bo to są rzeczy bardzo subiektywne i już widzę (i rozumiem), jak niektórych odrzuca na kilometr np. od protagonisty.
Obiektywnie:
- wspaniała kreska, mnóstwo detali
- spoko pomysł na zawiązanie fabuły z pierwszych paru stron, taki mały ale fajny "chwyt"
- w ogóle spoko pomysł na świat, niby nic naprawdę oryginalnego, ale worldbuilding jest ciekawy
- niespieszne prowadzenie historii, akcja posuwa się do przodu powoli. Z dwóch powodów. Po pierwsze, bo autorka skupia się na budowaniu relacji między postaciami. A po drugie, co mi się bardzo podoba, to dlatego, że każda decyzja/sytuacja, która normalnie byłaby zbyta przez większość komiksów, jest tutaj wytłumaczona (np. czemu ktoś danej postaci pozwolił się włóczyć, dlaczego ktoś czegoś innej postaci nie powiedział od razu, itd). Tak, wydłuża to całość i tak, czasem można by to sobie darować, ale nadaje to pewnego realizmu. Nawet okładka pod obwolutą została w całości wykorzystana na wyjaśnianie takich szczegółów (oraz na worldbuilding).
- taka może nie cukierkowość, ale "uroczość" na pewno. Tzn. główny bohater przyjaźni się z milusio wyglądającymi zwierzętami, bardzo dużo jest też sytuacji, które wywołują myśli typu "jaki on kochany" albo scen, które mają sprawić, że żal nam tegoż głównego bohatera. Może będzie tego mniej w dalszych tomach, bo nie będzie już on w nich udręczonym 6-latkiem... Ale osobiście mam nadzieję, że jednak nie, bo mi się tak właśnie bardzo podoba, im więcej "kochaniowości", tym lepiej
- olśniło mnie: pierwszy tom to, w skróconej wersji skróconej wersji, mix slice of life typu moe z fantasy Tylko tym razem mamy moe chłopca, a nie moe dziewczynkę. Taka trochę przesada z mojej strony, oczywiście.
Ja już się nie mogę doczekać drugiego tomu i mam nadzieję, że nie zrobiłam właśnie Strażnikowi zbyt dużej antyreklamy.
Po pierwsze, odwołuję to, co napisałam w temacie ogólnym o nowościach SJG, czyli że nie miałam nierozdzielonych stron - jednak miałam, ale były to tylko 4 kartki, czyli na tyle mało, że nie wyłapałam tego przy testowym przekartkowaniu. Parę ruchów małym nożykiem i odcięcie zbędnych strzępków nożyczkami wystarczyło, żeby wszystko było już cacy. Poczułam się dzięki temu jak pracownice bilbioteki z samego komiksu, taki niestandardowy bonus do imersji. A na poważnie, to z ciekawości, romanova, czy w twoim przypadku problem też dotyczył 4 kartek z pierwszego rozdziału, czy chodziło o więcej stron?
Jeszcze z technicznych rzeczy, to marginesy wewnętrzne powinny być większe - na jednej rozkładówce zjadło 1/3 globusu, na innej zaś całą dużą literę (dobrze, że nie z dialogu).
A sama seria? Sprawa jest taka, że ciężko jest mi wypowiedzieć się już teraz o Strażniku właśnie jako o serii, bo pierwszy tom to dosłownie jeden wielki prolog. Zatem o fabule naprawdę trudno jeszcze wnioskować, ale już o klimacie czy bohaterach coś można napisać.
W skrócie, to komiks wstrzelił się doskonale w moje osobiste gusta np. co do kreacji głównego bohatera, tematyki, relacji między postaciami, a nawet rodzaju magii używanej przez jedną z bohaterek. No ale nie będę tu z tego powodu piać peanów i krzyczeć "kupujcie", bo to są rzeczy bardzo subiektywne i już widzę (i rozumiem), jak niektórych odrzuca na kilometr np. od protagonisty.
Obiektywnie:
- wspaniała kreska, mnóstwo detali
- spoko pomysł na zawiązanie fabuły z pierwszych paru stron, taki mały ale fajny "chwyt"
- w ogóle spoko pomysł na świat, niby nic naprawdę oryginalnego, ale worldbuilding jest ciekawy
- niespieszne prowadzenie historii, akcja posuwa się do przodu powoli. Z dwóch powodów. Po pierwsze, bo autorka skupia się na budowaniu relacji między postaciami. A po drugie, co mi się bardzo podoba, to dlatego, że każda decyzja/sytuacja, która normalnie byłaby zbyta przez większość komiksów, jest tutaj wytłumaczona (np. czemu ktoś danej postaci pozwolił się włóczyć, dlaczego ktoś czegoś innej postaci nie powiedział od razu, itd). Tak, wydłuża to całość i tak, czasem można by to sobie darować, ale nadaje to pewnego realizmu. Nawet okładka pod obwolutą została w całości wykorzystana na wyjaśnianie takich szczegółów (oraz na worldbuilding).
- taka może nie cukierkowość, ale "uroczość" na pewno. Tzn. główny bohater przyjaźni się z milusio wyglądającymi zwierzętami, bardzo dużo jest też sytuacji, które wywołują myśli typu "jaki on kochany" albo scen, które mają sprawić, że żal nam tegoż głównego bohatera. Może będzie tego mniej w dalszych tomach, bo nie będzie już on w nich udręczonym 6-latkiem... Ale osobiście mam nadzieję, że jednak nie, bo mi się tak właśnie bardzo podoba, im więcej "kochaniowości", tym lepiej
- olśniło mnie: pierwszy tom to, w skróconej wersji skróconej wersji, mix slice of life typu moe z fantasy Tylko tym razem mamy moe chłopca, a nie moe dziewczynkę. Taka trochę przesada z mojej strony, oczywiście.
Ja już się nie mogę doczekać drugiego tomu i mam nadzieję, że nie zrobiłam właśnie Strażnikowi zbyt dużej antyreklamy.
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Momomiya, kupiłaś wersje twardą czy miękką?
- Momomiya
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz gru 23, 2018 10:58 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Miękką. Teraz też się zastanawiam, czy obie wersje mają te sklejone strony.
- Gokiburi
- Wtajemniczony
- Posty: 505
- Rejestracja: śr mar 13, 2013 11:35 pm
- Lokalizacja: Krk
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Ja kupiłam w twardej i po przejrzeniu pod kątem złączonych stron takich nie stwierdziłam.
Co do marginesów są w porządku, tylko przy tej ilustracji z globusem jakoś tak ciaśniej.
inne są ok
Co do marginesów są w porządku, tylko przy tej ilustracji z globusem jakoś tak ciaśniej.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
- Momomiya
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz gru 23, 2018 10:58 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Ojej, mój globus jest bardziej zjedzony (zniknęła cała ta jego część, którą ty masz na lewej stronie - no, chyba, że tak mocno-mocno rozchylę, to wtedy widzę troszkę i z lewej, ale nie tak dużo)! O kurde. To teraz żałuje, że kupiłam w miękkiej, jak to tak... Twarda jest dostępna tylko na Yatcie, o ile dobrze kojarzę, i tym się kierowałam przy wyborze miękkiej (wolę mieć większą swobodę przy kupowaniu niż jeden sklep). No ale trudno, nie będę raczej dublować i odsprzedawać.
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Kupić chce twardą ale myślę nad tym kiedy. Bo z letniego interesuje mnie jeszcze tylko beztroska kraina a do kart trzeba 3 tytułów. :/
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5424
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
-
- Adept
- Posty: 195
- Rejestracja: pn sie 21, 2017 6:35 pm
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Wow! Ta klepsydra zapowiada trochę jakąś dramę, ale grafika robi wrażenie!
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
Wielki Strażnik Biblioteki
Bardzo ładna oładka
★ Wishlist: ★
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości