Zazdro + 100 ale tak to jest jak się mieszka w takim kurwidołku jak ja Nie mam innej możliwości jak przesyłka.
Trigun
- Kakaladze
- Fanatyk
- Posty: 1893
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Mnie drażni że JG nie dało numeru śledzenia i nawet nie wiem czy siedzieć w domu czy nie.
Kolejny sklep który olewa ta rzecz, ostatnio zaskoczył mnie kurier od jpfu, bo podanie numeru jest tak trudne...
Kolejny sklep który olewa ta rzecz, ostatnio zaskoczył mnie kurier od jpfu, bo podanie numeru jest tak trudne...
- nover
- Adept
- Posty: 188
- Rejestracja: wt lut 18, 2014 8:32 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Trigun
SJG też mnie tym wkurzyło nie na żarty.
Kilkanaście minut temu natomiast dotarł do mnie mail o dziwo z numerem. Ciekawi mnie tylko ile paczka poleży na WER bo tak z Warszawy do Warszawy to trochę bardzo daleko
Co do JPF to za każdym razem dostaję numer (UPS w przypadku Ality i paczkomatów w przypadku całej reszty), co prawda nie bezpośrednio w panelu klienta (a szkoda) ale z powiadomienia bezpośrednio od firmy dostarczającej. Przesyłek od PP unikam jak ognia, już nie raz mi się zdarzyło, że listonoszowi się nie chciało nawet głupiego awizo zostawić... a powiadomień mailowych to PP nie ma (albo nie chce używać, nie wnikam w to) o tym że paczka idzie. Numeru tel. to tej instytucji nie chcę podawać, więc podziękuję za opcję sms.
-
- Wtajemniczony
- Posty: 695
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
- Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
- Status: Offline
Trigun
Ponieważ udało mi się zebrać sporo punktów lojalnościowych w sklepie, to sama manga kosztowała mnie mniej więcej połowę ceny okładkowej. A mam słabość do wydań specjalnych.
I o ile samo wydanie jest technicznie bardzo dobre, a całość starannie wykonana (onomatopeje i dymki), to jako osoba nie mająca do Triguna i postaci jakiegoś wielkiego sentymentu mam z tym pewien problem.
Komiksowi jako takiemu nie mogę nic zarzucić. Autor rozpoczyna i kończy wszystkie występujące wątki i historie z nimi związane - co zdecydowanie należy zaliczyć na plus. Różnie z tym niestety bywa. Co prawda Vash to chodzący świętoszek, jednak całość jest zbyt brutalna i okrutna (na szczęście bez epatowania) by mówić o jakimś moralizatorstwie. Nie wszystkim postaciom poświęcono dość miejsca by je bliżej poznać i dowiedzieć się co je napędza, ale tam gdzie mimo wszystko się udało, zrobiono to dobrze.
Przedstawieniu świata też nie można niczego zarzucić.
Każdy element oddzielnie się tutaj sprawdza i nie za bardzo mogę o nim coś złego powiedzieć.
Jest to sympatyczne czytadło. Nie jestem tylko pewien czy to wystarczy...
Zabrakło mi tutaj jakiejś iskry bożej, która z dobrego komiksu zrobiłaby coś wzbudzającego zachwyt.
Coś, co by sprawiło, że chciałbym do tego wracać. Że jest to pozycja wyjątkowa.
Pod względem treści jest to w sumie wyłącznie poprawne.
I o ile samo wydanie jest technicznie bardzo dobre, a całość starannie wykonana (onomatopeje i dymki), to jako osoba nie mająca do Triguna i postaci jakiegoś wielkiego sentymentu mam z tym pewien problem.
Komiksowi jako takiemu nie mogę nic zarzucić. Autor rozpoczyna i kończy wszystkie występujące wątki i historie z nimi związane - co zdecydowanie należy zaliczyć na plus. Różnie z tym niestety bywa. Co prawda Vash to chodzący świętoszek, jednak całość jest zbyt brutalna i okrutna (na szczęście bez epatowania) by mówić o jakimś moralizatorstwie. Nie wszystkim postaciom poświęcono dość miejsca by je bliżej poznać i dowiedzieć się co je napędza, ale tam gdzie mimo wszystko się udało, zrobiono to dobrze.
Przedstawieniu świata też nie można niczego zarzucić.
Każdy element oddzielnie się tutaj sprawdza i nie za bardzo mogę o nim coś złego powiedzieć.
Jest to sympatyczne czytadło. Nie jestem tylko pewien czy to wystarczy...
Zabrakło mi tutaj jakiejś iskry bożej, która z dobrego komiksu zrobiłaby coś wzbudzającego zachwyt.
Coś, co by sprawiło, że chciałbym do tego wracać. Że jest to pozycja wyjątkowa.
Pod względem treści jest to w sumie wyłącznie poprawne.
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1252
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Trigun
Jak dla mnie papier jest za ciężki i grzbiet się odkształca. Przy tej ilości stron powinni użyć lżejszego papieru kremowego. Waneko lepiej przemyślało ten problem.
-
- Weteran
- Posty: 1045
- Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Wybacz ale nie mogę się powstrzymać Dwa pierwsze posty w nowym roku i w obydwu przypadkach narzekanie Widzę, że cały czas trzymasz poziom xDMr.Chiquita pisze: ↑pt sty 03, 2020 1:45 pmJak dla mnie papier jest za ciężki i grzbiet się odkształca. Przy tej ilości stron powinni użyć lżejszego papieru kremowego. Waneko lepiej przemyślało ten problem.
A żeby nie było całkowitego offtopu: Trigun RzOnDzI xD
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Mi się czytało wygodnie. Nie rozumiem też skąd obawa o grzbiet - u mnie cały i zdrowy. Onomatopeje ładnie potłumaczone, wyczyszczone i wstawione. Widać, że graficy się postarali.
Sam tytuł jako taki też przypadł mi do gustu. To takie anime po odciśnięciu z lekko zmienionym zakończeniem. BAAARDZO jestem ciekawy co dalej i czekam na ruch JG. Jak się pojawi to prenumerata na 100%
Sam tytuł jako taki też przypadł mi do gustu. To takie anime po odciśnięciu z lekko zmienionym zakończeniem. BAAARDZO jestem ciekawy co dalej i czekam na ruch JG. Jak się pojawi to prenumerata na 100%
- dehirak
- Adept
- Posty: 272
- Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:01 am
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Też jestem bardzo zadowolona z zakupu. Treść mangi to jedno, ale wydanie - to drugie, i jestem nim zachwycona. Podoba mi się wszystko - okładka, papier, szycie, nasycenie czerni, onomatopeje. Nawet literówkę znalazłam tylko jedną. Studio JG naprawdę się postarało.
I zauważyłam fajną rzecz - z powodu ciężkości okładki i papieru, po rozłożeniu mangi strony się otwierają i pokazują do samego szycia
I zauważyłam fajną rzecz - z powodu ciężkości okładki i papieru, po rozłożeniu mangi strony się otwierają i pokazują do samego szycia
"Kingdom", "Vagabond", "Real", "Slam Dunk", "Blade of Immortal" i "Hinomaru zumou"
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
Trigun
Mi kremowy papier pasuje tylko do mang Tezuki. Nadaje to takiego starszego klimatu Ciesze sie z białego papieru w przypadku Triguna. Moge sie cieszyć pełnym nasyceniem czerni na rysunkach. Brakowało mi tego w Akirze ale z drugiej strony całe wydanie i tak wyszło spójnie..
-
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz gru 29, 2019 11:01 am
- Status: Offline
Trigun
Właśnie skończyłem.
Wydanie piękne, zastanawiam się jedynie, czy faktycznie Trigun potrzebował takiego wydania (i takiej ceny).
Co do treści - nieco jestem rozczarowany. Zwłaszcza początkiem, od połowy jest trochę lepiej. Być może jest to taki typ mangi, który się źle starzej, bo anime mi się bardziej podobało, choć oglądałem to kilkanaście lat temu.
Odnośnie kontynuacji, gdyby Studio zdecydowało się wydać Maximum miałbym niezłą zagwostkę. Z jednej strony ciekaw jestem dalszej historii, z drugiej podobna cena jak podstawki byłaby trucizną dla portfela. Poczekamy, zobaczymy.
Wydanie piękne, zastanawiam się jedynie, czy faktycznie Trigun potrzebował takiego wydania (i takiej ceny).
Co do treści - nieco jestem rozczarowany. Zwłaszcza początkiem, od połowy jest trochę lepiej. Być może jest to taki typ mangi, który się źle starzej, bo anime mi się bardziej podobało, choć oglądałem to kilkanaście lat temu.
Odnośnie kontynuacji, gdyby Studio zdecydowało się wydać Maximum miałbym niezłą zagwostkę. Z jednej strony ciekaw jestem dalszej historii, z drugiej podobna cena jak podstawki byłaby trucizną dla portfela. Poczekamy, zobaczymy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości