Toradora LN
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3306
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Toradora LN
Jiri50, padliście ofiarą "Cancel culture".
Mi się twoje wpisy podobają - pozwalają spojrzeć na tematykę mangi z innej, głębszej perspektywy. Na razie wypowiadaliście się szerzej o tytułach których żem nie czytał i bardzo jestem ciekaw odmienności postrzegania na temat tych które znam. Weź może przeczytaj i rozłuż na czynniki pierwsze Żegnaj, Eri?
Mi się twoje wpisy podobają - pozwalają spojrzeć na tematykę mangi z innej, głębszej perspektywy. Na razie wypowiadaliście się szerzej o tytułach których żem nie czytał i bardzo jestem ciekaw odmienności postrzegania na temat tych które znam. Weź może przeczytaj i rozłuż na czynniki pierwsze Żegnaj, Eri?
- Jiri50
- Adept
- Posty: 210
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Toradora LN
Dzięki za dobre słowo. Brzmi bardzo interesująco. Niestety chwilowo ze względu na bliską mi obecnie tematykę nie będę w stanie rozgryzać takiej pozycji. Chyba muszę się zresetować. Pozdrawiam.
- lexis
- Adept
- Posty: 356
- Rejestracja: sob mar 02, 2019 11:04 pm
- Status: Offline
Toradora LN
To, zdaje się, podobnie jak w Mojej Gwieździe?Jiri50 pisze: ↑czw sty 18, 2024 8:20 amMatka odmówiła aborcji i uciekła z domu. Aby ratować swoje dziecko.
W całej tej teorii nie pasuje mi podstawowa rzecz - manga jest dostępna bez problemu, a i nawet zdarza się jej mieć kolejne tomy... Powoli, bo powoli, ale wersja japońska też się wlecze...
- Jiri50
- Adept
- Posty: 210
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Toradora LN
Tak, jak w gwieździe to prawda. Ale tam ten wątek właściwie umyka widzowi.
A w Toradorze wali po oczach i krzyczy . . . jestem wdzięczny za to, że żyję.
A i odpowiedź na Twoje bardzo zasadne pytanie jaki nastolatek kompulsywnie sprząta w domu. Brzmi taki który bardzo stara się odwdzięczyć matce. I boi się, że jej zabraknie.
Oj. Wlecze się? Prawda?
Ostatnio w wywiadzie na temat tego jak zorganizowano na niego nagonkę mój ulubiony lewicowy gej jako animatorów pewnych działań wskazał wprost specjalistów ds. inkluzywności którzy są zatrudnieni we wszystkich większych mediach.
Cóż za komuny podobne stanowiska obsadzała Liga Kobiet. I pilnowała aby obrazek był właściwy.
https://www.youtube.com/watch?v=N1bqdByh4i0
A tego w mordę nie da ułożyć. O czym mój ulubiony gej prawicowy trąbi od bardzo dawna.
Czasy takie, że epitet szur przestaje być ujmą.
A w Toradorze wali po oczach i krzyczy . . . jestem wdzięczny za to, że żyję.
A i odpowiedź na Twoje bardzo zasadne pytanie jaki nastolatek kompulsywnie sprząta w domu. Brzmi taki który bardzo stara się odwdzięczyć matce. I boi się, że jej zabraknie.
Oj. Wlecze się? Prawda?
Ostatnio w wywiadzie na temat tego jak zorganizowano na niego nagonkę mój ulubiony lewicowy gej jako animatorów pewnych działań wskazał wprost specjalistów ds. inkluzywności którzy są zatrudnieni we wszystkich większych mediach.
Cóż za komuny podobne stanowiska obsadzała Liga Kobiet. I pilnowała aby obrazek był właściwy.
https://www.youtube.com/watch?v=N1bqdByh4i0
A tego w mordę nie da ułożyć. O czym mój ulubiony gej prawicowy trąbi od bardzo dawna.
Czasy takie, że epitet szur przestaje być ujmą.
- lexis
- Adept
- Posty: 356
- Rejestracja: sob mar 02, 2019 11:04 pm
- Status: Offline
Toradora LN
Ale mnie bardziej dziwi, że kompulsywnie sprząta u obcej osoby.Jiri50 pisze: ↑czw sty 18, 2024 5:11 pmA i odpowiedź na Twoje bardzo zasadne pytanie jaki nastolatek kompulsywnie sprząta w domu. Brzmi taki który bardzo stara się odwdzięczyć matce. I boi się, że jej zabraknie.
Nie wiem, jak kwestia specjalistów ds. inkluzywności wygląda w Japonii, ale u nich tej mandze naprawdę bardzo daleko do najbardziej konserwatywnej pozycji na rynku. U nas zresztą też. Jej największym problemem jest to, że szał na nią minął 10-15 lat temu, a teraz modne są romanse w stylu Nagatoro albo tych popierdółek z Twittera, w których ładna i nieco odjechana dziewczyna jest miła dla wycofanego głównego bohatera.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 210
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Toradora LN
No to może nie mam racji. Dopuszczam taką możliwość. To jest moje odczucie i moja opinia.
A jakie są pierwsze obszary wytypowane do "chronienia przed mową nienawiści"?
A kto kształtuje modę? Od jak dawna?
Nagatoro nawet może być, gdyby nie pewne aspekty specjalne.
Po wejściu w kompulsywne czynności działasz nie wnikasz czyje to.
Nie znam się zbytnio na romansach. Ale moim zdaniem tu po wyłączeniu tej warstwy z "wygłupami" szkolno-miłosnymi otrzymamy całkiem niezły dramacik.
Przepraszam. Bardzo mi miło się rozmawiało. Ale chyba będę miał teraz długie ferie.
Alexandrussowi dzięki za mangę. Chętnie przeczytam i kiedyś napiszę. Problemem jest, że to moje alter ego. Czasem jak widać naprawdę bardzo dziwne rzeczy się dzieją.
A jakie są pierwsze obszary wytypowane do "chronienia przed mową nienawiści"?
A kto kształtuje modę? Od jak dawna?
Nagatoro nawet może być, gdyby nie pewne aspekty specjalne.
Po wejściu w kompulsywne czynności działasz nie wnikasz czyje to.
Nie znam się zbytnio na romansach. Ale moim zdaniem tu po wyłączeniu tej warstwy z "wygłupami" szkolno-miłosnymi otrzymamy całkiem niezły dramacik.
Przepraszam. Bardzo mi miło się rozmawiało. Ale chyba będę miał teraz długie ferie.
Alexandrussowi dzięki za mangę. Chętnie przeczytam i kiedyś napiszę. Problemem jest, że to moje alter ego. Czasem jak widać naprawdę bardzo dziwne rzeczy się dzieją.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 210
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Toradora LN
Sen przynosi odpowiedzi. Np. taką, że człowiek namieszał a nic nie wyjaśnił.
Tu sen też jest odpowiedzią. Wg. mnie autorka dając bohaterom ten sen wprowadza nam warstwę ich podświadomości. Podświadomości w której oni boją się dorosłego "skundlonego" życia. I od tego momentu wszystko jest "oszustwem". Nawet to gadanie o pokazywaniu duchów. Bardzo bawi mnie scena pojedynku z przewodniczącą. Gdzie Tajga tak naprawdę idzie sama siebie nastukać po skołatanym łebku za to że jest tchórzem. I parę innych spraw też trzeba wtedy sobie inaczej tu ustawić. Co jest niezłą zabawą i mnie zachwyca.
Mam nadzieję, że teraz wyjaśniłem o co mi chodzi. Chyba nie ma tego gdzie indziej.
I wreszcie ferie. Koniec składania papierowych żurawi.
Tu sen też jest odpowiedzią. Wg. mnie autorka dając bohaterom ten sen wprowadza nam warstwę ich podświadomości. Podświadomości w której oni boją się dorosłego "skundlonego" życia. I od tego momentu wszystko jest "oszustwem". Nawet to gadanie o pokazywaniu duchów. Bardzo bawi mnie scena pojedynku z przewodniczącą. Gdzie Tajga tak naprawdę idzie sama siebie nastukać po skołatanym łebku za to że jest tchórzem. I parę innych spraw też trzeba wtedy sobie inaczej tu ustawić. Co jest niezłą zabawą i mnie zachwyca.
Mam nadzieję, że teraz wyjaśniłem o co mi chodzi. Chyba nie ma tego gdzie indziej.
I wreszcie ferie. Koniec składania papierowych żurawi.
- Jiri50
- Adept
- Posty: 210
- Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
- Status: Offline
Toradora LN
Gdyby komuś jednak udało się przegapić ten dzień.
To delikatnie przypominam, że to zapomnienie na pewno nie pójdzie w zapomnienie.
A po co nam coś takiego.
To delikatnie przypominam, że to zapomnienie na pewno nie pójdzie w zapomnienie.
A po co nam coś takiego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości