Toradora LN
-
- Status: Offline
Nie wiem, jak w "Jak zostałam..." sprawa wygląda, ale w "Girlfriends" te małoletniej gwary było chyba całkiem sporo. I jakoś mi to nawet nie przeszkadzało, powiedziałbym nawet, że to było całkiem świeże, popatrzeć jak gadają dzieciaki dwukrotnie ode mnie młodsze. Zaś w Toradorze niemal tego nie zauważyłem, w moim odczuciu bohaterowie wypowiadają się raczej naturalnie.
- Naama
- Wtajemniczony
- Posty: 831
- Rejestracja: wt kwie 28, 2015 1:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Mi osobiście przekleństwa nie przeszkadzają. Właśnie bardziej uwiera mnie mowa potoczna bo często pewne sformułowania są dla mnie niezrozumiałe na niektóre jestem niestety już za stara, na to wychodzi xD ale tomik mam już zaklepany i na pewno kupięIshy pisze:Naama Toradora ma mniej tych zwrotów w przeciwieństwie do Jak zostałam bóstwem ;3 albo są w innym, mniej męczącym natężeniu. Nie masz co się obawiać.
NO BLOOD! NO BONE! NO ASH!
Naama@MyAnimeList
Oddam duszę za: Saiyuki Gaiden, Memory of Red, Barakamon, Hoozuki no Reitetsu, Gintama
Naama@MyAnimeList
Oddam duszę za: Saiyuki Gaiden, Memory of Red, Barakamon, Hoozuki no Reitetsu, Gintama
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
Mi na szczęście nie przeszkadza mowa potoczna wpleciona w tekst. Ani przekleństwa. Bo sama w realu klnę dosyć mocno jak i mówię z naleciałościami śląskiej gwary + slang internetowo-młodzieżowy + wplatanie słów i wyrażeń z angielskiego (mimo, że mam ponad 20 lat) przez co często jestem niezrozumiała dla mojej mamy Musiałabym być skrajnym hipokrytą by przeszkadzały mi jakieś potoczne sformułowania w wypowiedziach bohaterów którzy są jeszcze młodsi ode mnie. Sama prędzej powiem "weź obczaj jaka ruchable laska" niż "patrz jaka ładna dziewczyna" XDD
W sumie to po tym wszystkim zaczęłam się zastanawiać, czy nie kupować Toradory. Anime bardzo mi się podobało ale manga mnie nie ciągnęła. To może spróbuję z LN.
W sumie to po tym wszystkim zaczęłam się zastanawiać, czy nie kupować Toradory. Anime bardzo mi się podobało ale manga mnie nie ciągnęła. To może spróbuję z LN.
★ Wishlist: ★
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
-
- Status: Offline
Bardziej bym stawiała na to, że po prostu jesteś z innej części Polski niż tłumacz, bo ja w sumie nie spotkałam się jeszcze w Toradorze ze zwrotem, którego bym nie rozumiała, a mimo wszystko jestem z tego samego pokolenia (tylko odrobinę starsza, tak ciut ciut, trzydziestko na karku - odejdź).Naama pisze: na niektóre jestem niestety już za stara, na to wychodzi xD ale tomik mam już zaklepany i na pewno kupię
- Naama
- Wtajemniczony
- Posty: 831
- Rejestracja: wt kwie 28, 2015 1:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Tomik przeczytany. Wszystko ładnie, pięknie historie znam, ale i tak z niektórych fragmentów śmiałam się jak głupia. No i jakoś bardziej czasami polubiłam postacie, które wcześniej po prostu były. Tłumaczenie zaraz się wypowiem, błędów nie wyłapałam, ale dlatego, że nie zwracam za bardzo na to uwagi. Przeczytałam na spokojnie w ciągu 3 dni, czyli dość szybko bo czasu nie mam
Sprawa tłumaczenia:
To samo, co mam z Bóstwem. Momentami jakbym słyszała dzieci z podstawówki a nie licealistów. I fakt, że czasami przeklinali, wcale nie pomagał tylko irytował. Bo mamy wypowiedź godną dzieciaka (czyt. Taiga) a nagle nam krzyczy: [spoiler]spieprzaj![/spoiler] Aż ma się ochotę podejść i dać po tyłku :p w ogóle w anime Taige nawet lubiłam a tutaj mnie irytuje xD gadka Minori była spoko, tu się nie czepiam, a okularniki mógłby trochę bardziej być poważny i opanowany najbardziej podoba mi się tłumaczenie morderczych oczu, do niego pasuje więc w sumie po za Taigą jakiś większych zażaleń nie mam.
A teraz chciałam wypowiedzieć się na temat, który daje w spoiler.
[spoiler]Chodzi mi o moje uczucia i różnice jeśli idzie o anime. Jak oglądałam, to jakoś myślałam o Ryuuji Takasu jako o postaci cichej, skromnej i spokojnej. Natomiast w nowelce mamy całą burzę jego przemyśleń i spostrzeżeń. I okazuje się, że to typowy nastolatek podczas burzy hormonów. Co zobaczy ładną dziewczynę, to potrafi się nią zachwycać. Bardzo dużo się rumieni i często czuje się zawstydzony swoimi myślami. Także jego postać mi się podoba.[/spoiler]
Po za tłumaczeniem Taigi, tomik bardzo fajny i mi się podobało
Czekam na kolejny, który pewnie kupię na Pyrkonie
Sprawa tłumaczenia:
To samo, co mam z Bóstwem. Momentami jakbym słyszała dzieci z podstawówki a nie licealistów. I fakt, że czasami przeklinali, wcale nie pomagał tylko irytował. Bo mamy wypowiedź godną dzieciaka (czyt. Taiga) a nagle nam krzyczy: [spoiler]spieprzaj![/spoiler] Aż ma się ochotę podejść i dać po tyłku :p w ogóle w anime Taige nawet lubiłam a tutaj mnie irytuje xD gadka Minori była spoko, tu się nie czepiam, a okularniki mógłby trochę bardziej być poważny i opanowany najbardziej podoba mi się tłumaczenie morderczych oczu, do niego pasuje więc w sumie po za Taigą jakiś większych zażaleń nie mam.
A teraz chciałam wypowiedzieć się na temat, który daje w spoiler.
[spoiler]Chodzi mi o moje uczucia i różnice jeśli idzie o anime. Jak oglądałam, to jakoś myślałam o Ryuuji Takasu jako o postaci cichej, skromnej i spokojnej. Natomiast w nowelce mamy całą burzę jego przemyśleń i spostrzeżeń. I okazuje się, że to typowy nastolatek podczas burzy hormonów. Co zobaczy ładną dziewczynę, to potrafi się nią zachwycać. Bardzo dużo się rumieni i często czuje się zawstydzony swoimi myślami. Także jego postać mi się podoba.[/spoiler]
Po za tłumaczeniem Taigi, tomik bardzo fajny i mi się podobało
Czekam na kolejny, który pewnie kupię na Pyrkonie
NO BLOOD! NO BONE! NO ASH!
Naama@MyAnimeList
Oddam duszę za: Saiyuki Gaiden, Memory of Red, Barakamon, Hoozuki no Reitetsu, Gintama
Naama@MyAnimeList
Oddam duszę za: Saiyuki Gaiden, Memory of Red, Barakamon, Hoozuki no Reitetsu, Gintama
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
A ja zapomniałem napisać że w całym tomiku najbardziej podobała mi się historia o szczęśliwym mini tygrysie.
[ Dodano: Pon 06 Mar, 2017 ]
Tom drugi już za mną, i zdziwiony jestem że tak mało osób wypowiada się w tym temacie.
Przecież jest to najzwyklejsze romansidło, bez przenoszenia do świata gry, bez super mocy, czy sił nad naturalnych. Więc patrząc całościowo najbardziej unikalna LN na naszym rynku.
A teraz wracając do części właściwej.
Pierwsza połowa (oryginalny 3 tom), czyli basenowe przygody. Są śmieszne i trzymane w podobnym klimacie co tom pierwszy. W zasadzie nie mam co napisać, poza tym że mi się podobało i czytało bardzo dobrze.
Natomiast druga cześć (oryginalny tom 4), czyli plażowy. No cóż, akurat ten wątek nie jest i nie był jakoś moim ulubionym. Chyba chodzi o to że tu zaczyna być odczuwany mocniej wątek dramowy,smutniejszy.
Co nie zmienia faktu że jestem zadowolony z lektury.
[ Dodano: Pon 06 Mar, 2017 ]
Tom drugi już za mną, i zdziwiony jestem że tak mało osób wypowiada się w tym temacie.
Przecież jest to najzwyklejsze romansidło, bez przenoszenia do świata gry, bez super mocy, czy sił nad naturalnych. Więc patrząc całościowo najbardziej unikalna LN na naszym rynku.
A teraz wracając do części właściwej.
Pierwsza połowa (oryginalny 3 tom), czyli basenowe przygody. Są śmieszne i trzymane w podobnym klimacie co tom pierwszy. W zasadzie nie mam co napisać, poza tym że mi się podobało i czytało bardzo dobrze.
Natomiast druga cześć (oryginalny tom 4), czyli plażowy. No cóż, akurat ten wątek nie jest i nie był jakoś moim ulubionym. Chyba chodzi o to że tu zaczyna być odczuwany mocniej wątek dramowy,smutniejszy.
Co nie zmienia faktu że jestem zadowolony z lektury.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Po przeczytaniu pierwszej połowy drugiego tomu polskiego wydania coś mnie tknęło. Nie odczuwam już zgrzytów podczas czytania niektórych dialogów, tak jak to miało miejsce w tomie pierwszym! Sprawdziłam kto tłumaczy - Magdalena Bielińska. No, muszę przyznać, że uważam Paulinę Ślusarczyk-Bryłę za najlepszą tłumaczkę Studia JG, ale może za jakiś czas będę musiała zrewidować poglądy. Na razie, według Tanuki, ta nowa pani tłumaczyła jeszcze piąty tom GTTB i Jenoty.
Tomik dobrze się czytało, błędów wyłapałam tylko kilka, a zmiana tłumaczki wyszła, w moim odczuciu, serii na dobre. Jednak pierwsza część tomu trochę przynudzała.
I wciąż uważam, że bez żalu pożegnałabym się z kolorowymi stronami, jeśli dzięki pozbyciu się ich cena by spadła. Nie podoba mi się ta kreska ani trochę, chociaż w drugim tomie nieco lepiej te ilustracje wyglądają.
Tomik dobrze się czytało, błędów wyłapałam tylko kilka, a zmiana tłumaczki wyszła, w moim odczuciu, serii na dobre. Jednak pierwsza część tomu trochę przynudzała.
I wciąż uważam, że bez żalu pożegnałabym się z kolorowymi stronami, jeśli dzięki pozbyciu się ich cena by spadła. Nie podoba mi się ta kreska ani trochę, chociaż w drugim tomie nieco lepiej te ilustracje wyglądają.
- Fani
- nołlife
- Posty: 2353
- Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Gender:
- Status: Offline
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
Toradora LN
Stęskniłam się za Toradorą. Ktoś wie kiedy wyjdzie 3 tom?
- Luchael
- Adept
- Posty: 228
- Rejestracja: ndz lip 17, 2016 2:34 pm
- Gender:
- Status: Offline
Toradora LN
asuneko, cały czas premiera jest przekładana, a pierwszą planowaną datą był bodajże sierpień zeszłego roku. To już nawet nie jest śmieszne. Przekładają to z miesiąca na miesiąc, a jakiś czas temu pisali, że wyjdzie w marcu. Jak będzie faktycznie, zobaczymy, ale lepiej dmuchać na zimne
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2802
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
Toradora LN
To chyba będzie najdluzej wydawana seria xD zwłaszcza że nie ma tych tomów tak dużo Poczekamy zobaczymy..
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2802
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3306
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Toradora LN
Kiedyś zastanawiałem się nad kupnem. Ale chyba odłożę decyzję do momentu zakończenia możnaby pomyśleć, że wydawcą jest yumegari a nie sjg po tym tępie
- Thoreline
- Wtajemniczony
- Posty: 821
- Rejestracja: pt sie 08, 2014 8:44 pm
- Lokalizacja: gdzieś nad morzem
- Gender:
- Status: Offline
Toradora LN
Też poczekam z zakupem aż wyjdzie całość. Jeżeli tom 3 wyjdzie naprawdę w marcu to ciekawe ile czasu zajmie wydanie czwartego.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Toradora LN
Tak się zastanawiam czy nie jest to najdłużej wydawana LN po SAO. Licząc od momentu ogłoszenia.
I pomyśleć że jestem jednym z tych frajerów którzy natychmiast po zobaczeniu zapowiedzi udał się zamówić prenumeratę...
Pomijając to wszytko to ta LN to moja 2/3 ulubiona, razem z RE:zero. Oczywiście Overlordzik jest lata świetlne ponad nimi.
Bardzo bym chciał mieć już tą serie skończoną na półce, tym bardziej że będę musiał kupić ponownie tomy 1 i 2 bo bardzo mi się zużyły, ale to dlatego że mój brat i siostra też bardzo lubią ten tytuł, a oni nie mają takie zaparcia do delikatnego obchodzenia się z książką jak ja.
I pomyśleć że jestem jednym z tych frajerów którzy natychmiast po zobaczeniu zapowiedzi udał się zamówić prenumeratę...
Pomijając to wszytko to ta LN to moja 2/3 ulubiona, razem z RE:zero. Oczywiście Overlordzik jest lata świetlne ponad nimi.
Bardzo bym chciał mieć już tą serie skończoną na półce, tym bardziej że będę musiał kupić ponownie tomy 1 i 2 bo bardzo mi się zużyły, ale to dlatego że mój brat i siostra też bardzo lubią ten tytuł, a oni nie mają takie zaparcia do delikatnego obchodzenia się z książką jak ja.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Toradora LN
Zastanawiam się nad porzuceniem tej LN.FB pisze:kiedy newsy o Toradora LN 3?
Wydawnictwo Studio JG W kwestii Toradory dostaliśmy dość niespodziewaną prośbę od Japonii o zmianę w stopce - musimy się wstrzymać z drukiem do momentu, gdy nam ją podklepią, miejmy nadzieję na dniach.
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2802
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- Itachi Uchiha
- nołlife
- Posty: 3787
- Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
- Status: Offline
Toradora LN
Nie wiem czy mam z tego powodu śmiać się czy płakać. Dobrze, że zatrzymałem się na 1 tomie, a resztę dokupię o "ile" wyjdzie do końca
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość