No.6

[treemore]

Kilka dni mnie nie ma a tu ankiety, szczury i łohohoho. Ale żeby być słowną - właśnie zamówiłam tomik No. 6 na próbę :>

[dziabara]

Przeczytałam dziś pierwszy tom i jestem bardzo zadowolona z zakupu - o idealnych-nieidealnych miastach/społeczeństwach opowiadano już kilka razy, ale w No.6 bardziej ciekawi mnie to zderzenie Shiona z ponurą rzeczywistością niż rozwikłanie zagadki samego miasta. Polubiłam i jego, i Szczura, bo całkiem zgrany, inteligentny z nich duet Potrafią i żartować, i dostosowywać się do sytuacji bardzo serio. Myszki były bardzo słodkie. Po jednej scenie, kiedy przyjaciółka jak gdyby nigdy nic poprosiła Shiona o spermę, myślałam, że fiknę kozła i dwa salta do tyłu. To było takie niespodziewane, takie oderwane od tego poukładanego, czyściutkiego i niewinnego miasta... Ale spoko, dawno nic mnie tak nie zaskoczyło, w sumie chcę więcej XD

A tłumaczenie nie uniknęło znaczącej wpadki i na stronie 37, na czwartym kadrze z kolei, znajduje się Nezumi zamiast Szczura

[Ame]

Jak się ma manga do nowelki?

[ZenekPsychopata]

Przeczytałam drugi tom No. 6 i muszę was pochwalić za tłumaczenie. =D> Momentami aż się śmiałam. Komiczne kwestie są naprawdę świetne.

[dejikos]

Czy ktoś dostał prenumeratę trzeciego tomu?

[Angu]

Ja dostałam w zeszłym tygodniu bodajże.

[dejikos]

A bardziej na początku, czy na końcu? Ja wciąż czekam i nie wiem, kiedy mam zacząć interweniować.

[Angu]

Wtorek/środa.

[Owca]

Ja już zapomniałam, że przeczytałam, więc możesz zacząć się dowiadywać, czemu jeszcze nie masz.

[SallyCzarownica]

Też dostałam już dawno, nawet nie pamiętam kiedy.

[dejikos]

Już do nich napisałam, wielkie dzięki za odzew

[ Dodano: Nie 31 Maj, 2015 ]
Jestem po dwóch tomach tego tworu i naprawdę nie rozumiem, czemu ludzie go zachwalają. Przedstawiony świat tak cholernie wali oklepanymi schematami, główny bohater jest totalnie nierozgarnięty, a jego kompan zgrywa twardego macho. I ta super dorosła tematyka i brzydkie słówka, żeby nadać ciężkości atmosferze... Często gęsto czułam się zażenowana humorystycznymi wstawkami, które ani trochę mnie nie śmieszyły. W sumie nie wiem, do kogo skierowana jest ta manga, ja tego pomysłu nie kupuję.

Został mi jeszcze jeden tom do przeczytania, ale przeczytam go bardziej z obowiązku niż z ciekawości. Wątpię, że wydarzy się coś niespodziewanego, co mnie porwie i będę kontynuować przygodę z tym tytułem.

Na marginesie - przyjaźń przyjaźnią, ale ci dwaj zachowują się niecodziennie. Gay warning.

[Kannagi]

Na marginesie - przyjaźń przyjaźnią, ale ci dwaj zachowują się niecodziennie. Gay warning.

No właśnie!

Od kiedy to czytam, mam jedno wielkie "czy to jest yaoiec, czy ja mam zwidy?" Ale niby nie jest. Nie wiem, nie jestem pewna, czytało mi się nieźle, ale poległam w trakcie tomu drugiego, gdy Shion i Szczur odstawili akcję z prostytutką. Żałosność i niedorzeczność tej sceny sprawiła, że odłożyłam tom z powrotem na półkę.

I jak ogólnie czytam yaoi, to tutaj mnie wkurza trochę. Bo niby nie yaoi, a fanserwis jest. Nie lubię fanserwisów, sugestyjek, dowcipków - albo coś jest na rzeczy, albo nie ma, a nie jakieś takie żerowanie na najniższych instynktach czytelni... Ekhm.
A najbardziej wkurza mnie to, że Shion jest facetem. Tej historii dużo lepiej by zrobiło, gdyby został dziewczyną. Nawet ta nierozwiązana chemia między nim a Szczurem przestałaby drażnić

[dejikos]

Bo niby nie yaoi, a fanserwis jest.

W trzecim tomie <spoiler>Shion wyznaje Szczurowi miłość</spoiler>. I to by było na tyle, w tej kwestii.

Jakiś czas temu zmęczyłam ten trzeci tom i zgodnie z przewidywaniami, nic się nie poprawiło. Ta pyskówka z Psiarą, taka... totalnie oderwana od wszystkiego. Nie mogę zrozumieć Szczura i już go nie zrozumiem. Dałam się skusić powszechnej opinii, ale mocno się rozczarowałam. Miałam okazję przeczytać kilka tytułów, które nie trafiły w mój gust, ale No.6 jest szczególne pod tym względem. Osobiście szczerze nie polecam.

[SallyCzarownica]

No.6 jest uważane przez wiele osób za shonen-ai. Sama autorka LN przyznała, że Shion jest zakochany w Szczurze, a Szczur sam nie wie, co czuje do Shiona, czy go kocha, czy go się boi.
Dla mnie jest to lekkie shonen-ai. Nie wiem skąd się wzięło w tagach to shojo. Może manga wychodziła w magazynie shojo?

[Kannagi]

Może manga wychodziła w magazynie shojo?

Pewnie tak, w końcu to oznaczenie demografii.

Mi się pierwszy tom podobał, drugi mnie mocno zawiódł. I dalej obstawiam, że tej mandze dobrze zrobiłaby zmiana płci Shiona ;D Względnie usunięcie tego wątku miłosnego, który ma w sobie coś szalenie irytującego.

[dziabara]

Mam podobnie jak Kannagi - po pierwszym tomie naprawdę byłam zadowolona i zaciekawiona. Po drugim czułam się odrobinę zniechęcona, ale myślałam, że to może słabszy tom, przejściówka, slice of life w nietypowej miejscówce, chwilowy spadek, no nie przejęłam się aż tak bardzo. Ale po trzecim już się poważnie zaczęłam zastanawiać, czy serio chcę kupować tę serię. Rozmowa Szczura z Psiarą była mega chaotyczna i o przysłowiowym siedzeniu Maryni. Rozmemłanie głównych bohaterów strasznie mnie irytuje - myślałam, że będzie w nich więcej życia, więcej inteligentnych przekomarzanek, a nie "ach, to miłość i nienawiść rozdziera nasze dusze, tak mi słabo, tak więdnę~". Ale znów sytuacja w mieście jest całkiem ciekawa... W czwartym chyba powinna wrócić akcja, więc dam ostatnią szansę.

[Otai]

Przy zmianie płci Shiona znowu by wszyscy powiedzieli, że to shoujo ai, a nie shoujo C;. W sumie gdyby Shion miał być kolejną głupią główną bohaterką to chyba łatwiej mi znieść takiego naiwniaka w formie faceta dla odmiany.

Ja w sumie znam historię No 6. i ani pocałunek, ani platoniczne uczucia nie robią mi z tej serii shounen aia, tak jakoś hmm... nic na siłę, a tutaj nie mam takiego uczucia, że czytam BLa, więc też nie będę sobie tego wkręcać. Dla mnie No 6. jest pod tym względem specyficzne i w sumie chyba póki co dla mnie to bardziej shoujo, ale może mnie manga/nowelka jeszcze zaskoczą, bo znam tylko 3 tomy mangi i całe anime. Swoją drogą samo anime mnie zupełnie nie porwało, ale manga jak na razie mnie nie odstrasza .

[ZenekPsychopata]

Manga No.6 ukazywała się w magazynie ARIA, który publikuje 'ogólnie dla kobiet'. Tak myślę.

[mysz]

Mnie o dziwo ten związek się podoba, taki niejednoznaczny, ale co kto lubi.

[Kibiusz]

Ja tę mangę i ten związek lubię (chociaż może patrzę na wszystko przez pryzmat genialnych powieści, w których było sporo ciekawych przemyśleń czy momentów skłaniających do refleksji, które ciężko oddać a mandze/anime).

Trochę mnie śmieszy to, że jak facet czuje miętę do drugiego faceta, to od razu musi to być BL... Jakby geje czy bi mieli bana na występowanie poza gatunkiem.