No.6
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
No.6
Scenariusz:Atsuko Asano
Ilustracje:Hinoki Kino
Cena:19.90zł
Premiera:Jesień 2014r.
Gatunek:akcja, sci-fi, shoujo
Opis:Akcja rozgrywa się w 2013 roku, w nowoczesnym i „idealnym” mieście znanym jako No. 6. Głównym bohaterem jest Shion, chłopiec wychowujący się w ekskluzywnym obszarze miasta. W dniu swoich dwunastych urodzin ratuje i udziela schronienia chłopcu, który przedstawia się jako Nezumi (co dosłownie znaczy szczur). Po poznaniu Nezumiego, życie Shiona drastycznie się zmienia...
Ilustracje:Hinoki Kino
Cena:19.90zł
Premiera:Jesień 2014r.
Gatunek:akcja, sci-fi, shoujo
Opis:Akcja rozgrywa się w 2013 roku, w nowoczesnym i „idealnym” mieście znanym jako No. 6. Głównym bohaterem jest Shion, chłopiec wychowujący się w ekskluzywnym obszarze miasta. W dniu swoich dwunastych urodzin ratuje i udziela schronienia chłopcu, który przedstawia się jako Nezumi (co dosłownie znaczy szczur). Po poznaniu Nezumiego, życie Shiona drastycznie się zmienia...
-
- Status: Offline
WTF, to jest SHOUJO?! Jakim cudem.
W każdym razie... Kolejny tytuł z nowych zapowiedzi, którego nie kupię. Historia po obiecującym początku totalnie zawodzi, bohaterowie są albo nudni i do zapomnienia, albo niesympatyczni i irytujący. Przeglądałam pierwszy tom na konwencie i kreska też mnie nie zachwyca.
W każdym razie... Kolejny tytuł z nowych zapowiedzi, którego nie kupię. Historia po obiecującym początku totalnie zawodzi, bohaterowie są albo nudni i do zapomnienia, albo niesympatyczni i irytujący. Przeglądałam pierwszy tom na konwencie i kreska też mnie nie zachwyca.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- gg gonia
- nołlife
- Posty: 2598
- Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
- Gender:
- Status: Offline
Z aska studia:
-Mam pytanie odnośnie No.6. Czy zamierzacie tłumaczyć Inukashi i Nezumi czy zostawicie oryginalne nazwy z ewentualnymi przypisami?
-Nie podjęliśmy jeszcze finalnej decyzji, rozważamy pozostawienie nazwy oryginalnej z tradycyjnym "co tomikowym" wyjaśnieniem typowym dla innych mang naszego wydawnictwa
-
- Status: Offline
-
- nołlife
- Posty: 2216
- Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
- Status: Offline
Manga mnie interesuje, ale mam nadzieję, że jednak przetłumaczą. Zostawienie w oryginale byłoby kolejnym krokiem wstecz, przypominam że już w 2004 roku, czyli 10 lat temu (!) pan Dybała podjął kontrowersyjną decyzję i postanowił przetłumaczyć imiona wilków z Wolf's Rain. Minęło 10 lat, a wciąż tłumaczenie takich rzeczy nie jest u nas oczywiste, a myślę, że już dawno powinno być standardem.
-
- Adept
- Posty: 265
- Rejestracja: śr lip 26, 2006 3:29 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Studio JG na asku pisze: Mam pytanie odnośnie No.6. Czy zamierzacie tłumaczyć Inukashi i Nezumi czy zostawicie oryginalne nazwy z ewentualnymi przypisami? (...)
Nie podjęliśmy jeszcze finalnej decyzji, rozważamy pozostawienie nazwy oryginalnej z tradycyjnym "co tomikowym" wyjaśnieniem typowym dla innych mang naszego wydawnictwa
Aha.Studio JG na asku pisze:TŁUMACZY - konieczna jest perfekcyjna znajomość języka japońskiego oraz japońskich realiów / kultury. Wymagany jest talent "literacki" pozwalający oddać perfekcyjnie sens tego "co autor chciał powiedzieć".
A kolejna odpowiedź (nie cytowałem), o ile pierwsza tylko sugerowała zamiary, już zupełnie potwierdza brak sensu tłumaczenia tych nazw. A szkoda, bo uważam, że sens jak najbardziej jest.
- gg gonia
- nołlife
- Posty: 2598
- Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
- Gender:
- Status: Offline
Czy tylko ja nie widzę związku pomiędzy pytaniem a odpowiedzią? Nie wiem, może zatrzymałam się na poziomie gimnazjum, ale Nezumi to nie jest imię tylko ksywa/pseudonim. To jakby w dengeki nie było "miszczu" a ... sorki, nie wiem jak to po japońsku. A jakby na jakiegoś bohatera wołali "rudy" to co? też po japońsku by zostało, bo to według nich nazwa własna?P: Jak to nie chcecie tłumaczyć pseudonimów w No.6? Parę pytań niżej piszecie o tym, że tłumacz powinien oddać to, co autor chciał powiedzieć. Autor używając słowa "nezumi", wiedział, że odbiorcą zrozumie "szczur". Dlaczego mamy być tego pozbawieni? To nieprofesjonalne!
O: Czy John powinien stawać się Janem? Czy hamburger powinniśmy tłumaczyć jako "kanapka z kotletem"? Czy amerykańskie imię April powinniśmy tłumaczyć na Kwiecień?
Tłumaczenie dosłowne - a takie sugerujesz to zła droga - szczególnie jeśli odnosi się do nazw własnych. Nikt nie oczekuje, że przetłumaczysz nazwisko "Kowalski" na "Blacksmithen" - jeśli ma to znaczenie dla fabuły, umieszcza się adnotacje przy pierwszym wystąpieniu danego słowa/zwrotu - takie są zasady sztuki tłumaczenia - wybiera się wersję która jest zgodna z oryginałem, oddaje to co autor chciał powiedzieć, nie kaleczy uszu "krajowego" odbiorcy, a ponadto zakłada, że czytający umie przeczytać przypis oznaczony gwiazdką (elementarna umiejętność na poziomie gimnazjum).
- Carnivall
- Weteran
- Posty: 1331
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 8:54 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Ale się uśmiałam Przykłady podali bardzo absurdalne. Hamburger to jest w tym momencie słowo przyjęte w większości języków. John to Jan, jasne, ale nie widzę w tym nośnika znaczeniowego. To, że Kowalski ma na nazwisko Kowalski, miało jakikolwiek nośnik znaczeniowy wtedy, gdy wprowadzano nazwiska i faktycznie był kowalem - czy coś w tym stylu.gg gonia pisze:Czy tylko ja nie widzę związku pomiędzy pytaniem a odpowiedzią? Nie wiem, może zatrzymałam się na poziomie gimnazjum, ale Nezumi to nie jest imię tylko ksywa/pseudonim. To jakby w dengeki nie było "miszczu" a ... sorki, nie wiem jak to po japońsku. A jakby na jakiegoś bohatera wołali "rudy" to co? też po japońsku by zostało, bo to według nich nazwa własna?P: Jak to nie chcecie tłumaczyć pseudonimów w No.6? Parę pytań niżej piszecie o tym, że tłumacz powinien oddać to, co autor chciał powiedzieć. Autor używając słowa "nezumi", wiedział, że odbiorcą zrozumie "szczur". Dlaczego mamy być tego pozbawieni? To nieprofesjonalne!
O: Czy John powinien stawać się Janem? Czy hamburger powinniśmy tłumaczyć jako "kanapka z kotletem"? Czy amerykańskie imię April powinniśmy tłumaczyć na Kwiecień?
Tłumaczenie dosłowne - a takie sugerujesz to zła droga - szczególnie jeśli odnosi się do nazw własnych. Nikt nie oczekuje, że przetłumaczysz nazwisko "Kowalski" na "Blacksmithen" - jeśli ma to znaczenie dla fabuły, umieszcza się adnotacje przy pierwszym wystąpieniu danego słowa/zwrotu - takie są zasady sztuki tłumaczenia - wybiera się wersję która jest zgodna z oryginałem, oddaje to co autor chciał powiedzieć, nie kaleczy uszu "krajowego" odbiorcy, a ponadto zakłada, że czytający umie przeczytać przypis oznaczony gwiazdką (elementarna umiejętność na poziomie gimnazjum).
A Nezumi jest głupim gryzoniem i to nie jest imię bohatera. Jakbym dała bohaterowi książki, jaką bym napisała, ksywę Kapeć, to oczekiwałabym, że za granicą to przetłumaczą zamiast dawać głupie przypisy i zostawiać kompletnie obco brzmiące słowo.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Adept
- Posty: 305
- Rejestracja: śr sty 19, 2011 11:42 pm
- Status: Offline
Zgadzam się. Myślę, że JG za bardzo chce zadowolić target tej serii - fanki kupią na pewno, a czy inni to już nie wiadomo. A co się stanie, jak nie zadowolimy fanek?
JG nie chce sobie psuć reputacji "wydawnictwa spełniającego marzenia", nie chcą być postrzegani jak fuj-Waneko, które "psuje mangi swoimi tłumaczeniami", prawda?
Niech robią jak uważają za słuszne - ja bym wolała Szczura, ale zapewne jestem w mniejszości w stosunku do tych 837 lajków na fb.
JG nie chce sobie psuć reputacji "wydawnictwa spełniającego marzenia", nie chcą być postrzegani jak fuj-Waneko, które "psuje mangi swoimi tłumaczeniami", prawda?
Niech robią jak uważają za słuszne - ja bym wolała Szczura, ale zapewne jestem w mniejszości w stosunku do tych 837 lajków na fb.
- DarkNighty
- nołlife
- Posty: 2045
- Rejestracja: ndz maja 25, 2014 1:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Łódź
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Cóż, ja osobiście wolałabym, aby jednak wydawnictwo pozostało przy zwykłym "Nezumim". Rozumiem czym się kierujecie, mówiąc o tłumaczeniu na nasz ojczysty język: oczywiście Nezumi to ksywka, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie, abym miała w jednym zdaniu: "Tak, Szczurze", a w drugim za chwilę "Jak się czujesz, Shion?". Takie mieszanie polskiego i japońskiego w imionach/ksywkach niespecjalnie mi się podoba. Dodatkowo dochodzi przyzwyczajenie do Nezumiego. Wydawnictwo zrobi jak zechce, ale takie jest moje stanowisko.
-
- Status: Offline
Ludziska,
nie zadowolimy wszystkich. Nie wydamy dwóch wersji mangi - jednej "Nezumi edition", a drugiej "Szczur edition". Zresztą czy to jest clou programu? Nie liczy się fabuła, rysunek ale to czy przetłumaczymy lub nie imię/przydomek bohatera.
Nie wiem jak zrobili to w innych wydaniach bo niespecjalnie śledziłem ten tytuł. Ale na chłopski rozum NEZUMI brzmi lepiej. Osobiście wolę kiedy "Rocket Racoon" nie staje się "Rakietowym Szopem", a "Hellboy" "Piekielnym Chłopcem", "Sin City" brzmi dla mnie lepiej niż "Miasto Grzechu", "Alien" to lepszy tytuł niż "Ósmy Pasażer Nostromo".
Oczywiście śmiało możecie narzekać na nas i wylewać wiadra pomyj. Natomiast porównywanie "tego co zrobił Dybała" albo "czy Ichigo dobrze że się nazywa Ichigo" nie ma sensu w kontekście No.6 - tamto były inne mangi, to jest inna manga. Inne są realia, inna jest konieczność tłumaczenia bądź nie tłumaczenia. O tyle o ile tłumaczenie tytułu np. Boku wa Tomodachi ga Sukunai ma sens (bo który rodzic wymówi ten łamaniec w Empiku czytając z kartki co kupić pociesze) to naprawdę uczepiliście się Nezumiego jak rzep psiego ogona. Wszyscy wiedzą, że to oznacza SZCZUR, brzmi ładniej niż SZCZUR i ładniej się odmienia i oddaje orientalność mangi - ale nie MA BYĆ SZCZUR BO TAK A NIE INACZEJ !@#$%^&*#$%^& UGA BUGA (a nawet hur dur)
serio?
nie zadowolimy wszystkich. Nie wydamy dwóch wersji mangi - jednej "Nezumi edition", a drugiej "Szczur edition". Zresztą czy to jest clou programu? Nie liczy się fabuła, rysunek ale to czy przetłumaczymy lub nie imię/przydomek bohatera.
Nie wiem jak zrobili to w innych wydaniach bo niespecjalnie śledziłem ten tytuł. Ale na chłopski rozum NEZUMI brzmi lepiej. Osobiście wolę kiedy "Rocket Racoon" nie staje się "Rakietowym Szopem", a "Hellboy" "Piekielnym Chłopcem", "Sin City" brzmi dla mnie lepiej niż "Miasto Grzechu", "Alien" to lepszy tytuł niż "Ósmy Pasażer Nostromo".
Oczywiście śmiało możecie narzekać na nas i wylewać wiadra pomyj. Natomiast porównywanie "tego co zrobił Dybała" albo "czy Ichigo dobrze że się nazywa Ichigo" nie ma sensu w kontekście No.6 - tamto były inne mangi, to jest inna manga. Inne są realia, inna jest konieczność tłumaczenia bądź nie tłumaczenia. O tyle o ile tłumaczenie tytułu np. Boku wa Tomodachi ga Sukunai ma sens (bo który rodzic wymówi ten łamaniec w Empiku czytając z kartki co kupić pociesze) to naprawdę uczepiliście się Nezumiego jak rzep psiego ogona. Wszyscy wiedzą, że to oznacza SZCZUR, brzmi ładniej niż SZCZUR i ładniej się odmienia i oddaje orientalność mangi - ale nie MA BYĆ SZCZUR BO TAK A NIE INACZEJ !@#$%^&*#$%^& UGA BUGA (a nawet hur dur)
serio?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości