Devils and Realist

Tutaj rozmawiamy o komiksach wydanych przez Studio JG, a także magazynach "Otaku" i "SMASH!"
ODPOWIEDZ
Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » pt wrz 12, 2014 9:35 pm

Sayuki78 pisze:tak samo jak autorka Kurosza, gdy w XIX Anglii dała telefon komórkowy.
W końcu ktoś kto to poza mną zauważył :) żółwik xD

andziela, wybacz, serio ^^ często tak mam, że piszę coś po czym uznaje, że nie chce mi się na ten temat dyskutować więc wolę posta skasować i mieć święty spokój xD

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Post autor: miaka88 » pt wrz 12, 2014 9:42 pm

Ja z historii nigdy nie byłam orłem więc takie rzeczy jak telefon w XIX wieku w Anglii w ogóle nie zauważyłam. Wiec nawet szkoła publiczna/prywatna nie spowodowała u mnie zgrzytów.
Obrazek

Awatar użytkownika
gg gonia
nołlife
Posty: 2598
Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: gg gonia » pt wrz 12, 2014 9:50 pm

A ja nawet nie zauważyłam że to szkoła publiczna. Albo z góry założyłam ze jest prywatna albo stwierdziłam że publiczna, bo każdy kogo stać może przyjść :lol:
Grey pisze:Sayuki78 napisał/a:
tak samo jak autorka Kurosza, gdy w XIX Anglii dała telefon komórkowy.

W końcu ktoś kto to poza mną zauważył :) żółwik xD
Akurat jak przy DaR się można jeszcze (choć jeśli pójdzie tak jak anime, to zapewne niedługo nie będzie to mieć sensu) sprzeczać o niuanse historyczne, tak kurosh ma tyle do XIX wiecznej Anglii, że chyba tyko herbata się zgadza :P
...choć w sumie, to obie te mangi mają czas i miejsce akcji: "kiedyś tam w czymś tak jakby Ingrishowym", to nie Emmy.
Ostatnio zmieniony pt wrz 12, 2014 9:55 pm przez gg gonia, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Carnivall
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: czw maja 23, 2013 8:54 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Carnivall » pt wrz 12, 2014 9:52 pm

gg gonia pisze: (...) herbata się zgadza :P
Jesteś pewna? XD

Awatar użytkownika
gg gonia
nołlife
Posty: 2598
Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: gg gonia » pt wrz 12, 2014 9:55 pm

Carnivall pisze:Jesteś pewna? XD
:shock: A nie? Nie sprawdzałam, ale brałam za pewniak ze jednak takie cuda tam pili... weź mi nie niszcz mojego światopoglądu ;.;

Fenek Alfa
Status: Offline

Post autor: Fenek Alfa » pt wrz 12, 2014 10:14 pm

kazuya pisze:Zerknąłem sobie do oryginału i jeśli to ta strona (6 pierwszego rozdziału) którą znalazłem (póki co jeszcze nie mam polskiej wersji żeby się upewnić), to jest tam "パブリックスクール", czyli angielskie "public school" zapisane katakaną.
Co nie zmienia faktu że w polskim szkoła publiczna ma diametralnie inne znaczenie. To tak jakby Japończykowi dosłownie przetłumaczyć chociażby "walenie konia". Ale jak widać, u JG ani tłumaczy ani korektorów nie sprawdza się pod kątem logicznego myślenia.

Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: zandam » sob wrz 13, 2014 9:00 am

andziela pisze:Przy czym przy pierwszym znaczeniu jest jeszcze informacja o tym, że najczęściej uczniowie takiej szkoły mieszkają w internacie.
Kilka stron dalej było napisane, że chodzi do szkoły "publicznej", w której uczniowie przez cały rok żyją w internacie, a na święta wracają do domu. :P
Fenek Alfa pisze:Co nie zmienia faktu że w polskim szkoła publiczna ma diametralnie inne znaczenie. To tak jakby Japończykowi dosłownie przetłumaczyć chociażby "walenie konia". Ale jak widać, u JG ani tłumaczy ani korektorów nie sprawdza się pod kątem logicznego myślenia.
Dokładnie. Niestety tym razem jestem zawiedziona jakością tłumaczenia (które notabene pomimo kilku zgrzytów stylistycznych nie jest takie złe) i lenistwem korekty, i może przyjdzie mi jeszcze pożałować, że zrezygnowałam z amerykańskiego wydania. :?

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » sob wrz 13, 2014 10:27 am

A to ktoś wyżej nie pisał że w amerykańskim wydaniu jest ten sam błąd?

Awatar użytkownika
Shiki
Weteran
Posty: 1391
Rejestracja: czw sty 03, 2013 6:40 pm
Status: Offline

Post autor: Shiki » sob wrz 13, 2014 10:49 am

Chrno pisze:A to ktoś wyżej nie pisał że w amerykańskim wydaniu jest ten sam błąd?
Chyba nie tyle błąd, co po prostu ma to tam inne znaczenie. I tam jest ono zgodne z realiami DaR.
Obrazek

majo
Adept
Posty: 219
Rejestracja: ndz cze 01, 2014 9:48 am
Status: Offline

Post autor: majo » sob wrz 13, 2014 11:04 am

Shiki pisze:Chyba nie tyle błąd, co po prostu ma to tam inne znaczenie. I tam jest ono zgodne z realiami DaR.
andziela pisze:Słownik do パブリックスクール ma dwa wyjaśnienia, mniej więcej tak, jak napisał Grey (który usunął posta:P):
1. W Anglii prywatna
2. W USA publiczna
Chyba jednak nie, skoro w USA public też oznacza szkołę publiczną. Chyba, że założyć, że akcja jest w świecie alternatywnym, w końcu nie przypominam sobie żeby było stypendium dla biednych w XIX w., co najwyżej jakiś dobroczyńca mógł opłacać czesne, ale to nie był system samej szkoły, i się nie przejmować takim szczegółem.

Awatar użytkownika
Shiki
Weteran
Posty: 1391
Rejestracja: czw sty 03, 2013 6:40 pm
Status: Offline

Post autor: Shiki » sob wrz 13, 2014 11:09 am

majo pisze:andziela napisał/a:
Słownik do パブリックスクール ma dwa wyjaśnienia, mniej więcej tak, jak napisał Grey (który usunął posta:P):
1. W Anglii prywatna
2. W USA publiczna


Chyba jednak nie, skoro w USA public też oznacza szkołę publiczną. Chyba, że założyć, że akcja jest w świecie alternatywnym, w końcu nie przypominam sobie żeby było stypendium dla biednych w XIX w., co najwyżej jakiś dobroczyńca mógł opłacać czesne, ale to nie był system samej szkoły, i się nie przejmować takim szczegółem.
Ale na wikipedii jest napisane, że to jest w Anglii. Czyli teoretycznie w szkole PRYWATNEJ.
wiki pisze:In 19th century England, William Twining, a young,
Chyba że czegoś nie łapię. :| To zwracam honor.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3905
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Ame » sob wrz 13, 2014 11:13 am

Sayuki78 pisze:tak samo jak autorka Kurosza, gdy w XIX Anglii dała telefon komórkowy czy Supermana.
Wzięliście to za błąd :shock: ?Od zawsze myślałam,że jest to zamierzone.

Sayuki78
Status: Offline

Post autor: Sayuki78 » sob wrz 13, 2014 11:54 am

Zamierzony błąd, jeszcze lepiej :P

Pablo_Querte
Status: Offline

Post autor: Pablo_Querte » sob wrz 13, 2014 12:39 pm

Oprócz telefonu to jeszcze był samochód.

Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: zandam » sob wrz 13, 2014 1:38 pm

Chrno pisze:A to ktoś wyżej nie pisał że w amerykańskim wydaniu jest ten sam błąd?
Nie, chodziło o skany. :wink: Nigdzie nie ma przykładowych stron z amerykańskiego wydania, więc ciężko powiedzieć, jak to u nich wygląda. XD

Za to znalazłam strony z niemieckiego wydania :(

Obrazek
Obrazek

Też tak chcę. :( Im się chce (czyścić onomatopeje), a Studiu nie, ale od razu inaczej to wygląda. :(

Awatar użytkownika
vishaad
Weteran
Posty: 1139
Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: vishaad » sob wrz 13, 2014 2:29 pm

Nie mam ani Księcia, ani Toradory, ale to musi okropnie wyglądać. W OPM raz czyszczą, raz nie, ale tam onomatopeje są niewielkich rozmiarów i nie przeszkadza to tak bardzo. Już sobie wyobrażam stronę całą w japońskich znaczkach z dopisanym polskim tłumaczeniem. To musi wyglądać gorzej niż okładka Egzorcyzmów Marii :lol:

andziela
Adept
Posty: 254
Rejestracja: śr sty 25, 2012 6:27 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: andziela » sob wrz 13, 2014 10:53 pm

zandam pisze:Kilka stron dalej było napisane, że chodzi do szkoły "publicznej", w której uczniowie przez cały rok żyją w internacie, a na święta wracają do domu. :P
Akurat tomik aktualnie pożyczony, nie miałam jak dokładnie zerknąć, co tam świta w naszym wydaniu. No i u nas takie rzeczy niby były, nie wiem, jak to się teraz ma, ale za czasów mojej mamy to chodziła do normalnego liceum, ale mieszkała w internacie, żeby nie dojeżdżać. Tylko to czesne nadal zgrzyta i nie pasuje ^^;

Ja tutaj podejrzewam błąd powstały przez tłumaczenie przez skojarzenie z podobnym słowem w naszym języku - ot np. ktoś tłumaczy "pathetic" na "patetyczny". Brzmi podobnie? No brzmi. A że ma zupełnie inne znaczenie? Cóż.

Mixik
Status: Offline

Post autor: Mixik » ndz wrz 14, 2014 12:32 am

andziela pisze:Ja tutaj podejrzewam błąd powstały przez tłumaczenie przez skojarzenie z podobnym słowem w naszym języku
No ale mówimy o oficjalnym polskim tłumaczeniu, a nie jakichś tam skanach... Nie spodziewałabym się po profesjonalnym tłumaczu takiego babola.

Awatar użytkownika
Alextasha
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
Lokalizacja: Kraków
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Alextasha » ndz wrz 14, 2014 1:01 am

andziela pisze:nie wiem jak to się teraz ma, ale za czasów mojej mamy to chodziła do normalnego liceum, ale mieszkała w internacie, żeby nie dojeżdżać.
Nic się nie zmieniło. W moim liceum tak było :)

andziela
Adept
Posty: 254
Rejestracja: śr sty 25, 2012 6:27 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: andziela » ndz wrz 14, 2014 8:45 am

Mixik pisze:No ale mówimy o oficjalnym polskim tłumaczeniu, a nie jakichś tam skanach... Nie spodziewałabym się po profesjonalnym tłumaczu takiego babola.
Oczywiście zgadzam się w 100%. Dziwi mnie też, że korekta nie zauważyła zgrzytów z logiką wypowiedzi. Aż specjalnie zaczęłam szukać artykułów o szkolnictwie w Anglii, w XIXw zaczęły pojawiać się szkoły darmowe, ale to jednak dla młodszych dzieci.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Studio JG - Mangi, Otaku i SMASH!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości