Monster - polskie wydanie

[Meliona]

Nie tylko Tobie

Ogółem uważam drugi tom za o niebo, albo nawet dwa lepszy od poprzedniego. W pierwszym tomie jedyne co mi się podobało to ostatni rozdział i kreska, a tutaj podobało mi się już wszystko. Wciągnęłam się i nie mogę się doczekać kolejnych tomów

[dziabara]

Ja może nie pomyślałam, że to Eva, ale że to była Nina to też mi nie przyszło do głowy w pierwszej chwili. Jak o tym powiedziałeś to faktycznie, podobne są (zwłaszcza w odpowiednich ciuchach)

Drugi tom ciekawszy od pierwszego, ale Pluto o wiele bardziej potrafiło mnie wciągnąć. Szkoda, że korekta przysnęła i regularnie można natknąć się na jakieś głupie błędy w stylu "Aja" zamiast "Aha" na str. 50 czy "Generał Wolf się ucieszy, gdy się dowie się (...)" ze str. 312. Po drodze też coś było, ale nie zaznaczałam sobie stron w trakcie czytania. Aż żałuję. Lubię Monstera i nie chcę być niemiła, ale chyba u żadnego innego wydawnictwa nie spotykam się z tyloma błędami w tekście.

[Daminox]

Zawsze mnie dziwią błędy w mangach. W wyd. książkowych gdzie nad wydaniem pracuje jeden korektor na 300 str. zdarza się mniej błędów niż w 200stronicowym komiksie. A potem czytam tłumaczenie, że nad tomikiem pracuje trzech korektorów... Tia, wystarczyłby jeden korektor, a nie trzech ludzi, którzy starają się poprawiać błędy... Zwłaszcza, że cena MONSTERa jest(wysoka) jaka jest.

[Krzych_Ayanami]

Dzięki wysokiej cenie Hanami finansuje pozycje kucharskie .
Coś mi się nie zgadzało z pieprzniczką Niny, ale okazało się, że to COP .357 Derringer.

[Ame]

Ten temat nie powinien zostać zamknięty ?

[Lina]

Ogółem uważam drugi tom za o niebo, albo nawet dwa lepszy od poprzedniego

Zgadzam się . W ogóle to mi się wydaje, że im dalej tym ciekawiej się robi:). Tylko zastanawia mnie jedno, dlaczego w środku mangi są kolorowe strony, a nie na początku?Tak jest w oryginale? Może głupie pytanie, ale w skanach nie widziałam kolorowych stron;p. Tomik ciekawy i fajnie, że Niny było więcej.

Ja dopiero dostałam dzisiaj mój drugi tom. Zamawiałam z allegro: http://allegro.pl/monster-2-naoki-urasa ... 42308.html . Polecam, tania i szybka przesyłka (oczywiście listem poleconym, bo zwykłym wolałam nie ryzykować).

[kunio]

W ogóle to mi się wydaje, że im dalej tym ciekawiej się robi:).

Od początku to powtarzam na tym forum i nikt nie chce mnie słuchać i olewają Monstera, bo "drogo", albo tłumaczenie nie takie, ich strata.

Tylko zastanawia mnie jedno, dlaczego w środku mangi są kolorowe strony, a nie na początku?Tak jest w oryginale? Może głupie pytanie, ale w skanach nie widziałam kolorowych stron;p.

Wydanie zbiorcze wzorowane na wydaniu japońskim, dodane kolorowe strony. W zwykłych tomikach nie było kolorowych stron, dodali je specjalnie do tego wydania 2 w 1.

Ja dopiero dostałam dzisiaj mój drugi tom. Zamawiałam z allegro

Polecam kupować od wydawnictwa prenumeratę na 3 tomy, za tom wyszło mi 50 zł i mam kilka dni po premierze. Co prawda fajnie by było jakby pakowali w karton, ale to już szczegół.

[Rabbit D]

Gdzie można zamówić prenumeratę na 3 tom?

[kunio]

Gdzie można zamówić prenumeratę na 3 tom?

Hanami właśnie pracuję nad wprowadzeniem normalnego sklepiku zamiast formularzy zamówień, więc od nich w najbliższym czasie nie kupisz, szukaj w Gildii i innych sklepach tego typu. Z nowym sklepikiem chcą się wyrobić przed premierą 3 tomu, ale nie wiadomo jak to będzie. Zapowiadali też, że jak ruszy sklepik to dodadzą prenumeratę na kolejne 3 tomy. (4,5,6)

[Dahlia]

kurcze, muszę w końcu kupić drugi tom Monstera...
czekam na ten ich sklepik, może będzie się opłacało wziąć tę prenumeratę na 4-6

[mid29]

Ja czekam na sklepik, żeby zamówić preorder 3. tomu, póki mam na to kasę. :p

[Daminox]

Po 2. tomie. 3. miał być, no ale wypadki losowe/pieniądze mnie nie kochają. Tłumaczenie bardzo dobre, czytało mi się świetnie, znacznie lepiej niż "Berserka", którego przerobiłem na krótko przed "MONSTEREM". Znalazłem jedną literówkę i jeden uroczy błąd: "Gdy się dowie się...". Od strony technicznej hanami level, czyli lepiej w Polsce ni ma. U Hanami każda onomatopeja jest indywidualna, rysowana według dynamiki obrazka i jego linii. A nie to co robi większość pozostałych wydawnictw. Np. kiedy czytałem Gutsa to co chwilę odwracałem wzrok od rysunku na onomatopeje, nie mogłem po nich przejeżdżać, tylko musiałem czytać je indywidualnie. A to źle, kuźwa. Uczą tego na każdym kursie fotografii czy jakiegokolwiek mazania.

Fabularnie - Urasawa.

[Angu]

Właśnie kurier mi przyniósł trzeci tom Monstera. U Was też dwie pierwsze strony się powtarzają? Ta z logo na czarnym tle i kolorowa z Tenmą.

[miaka88]

U mnie egzemplarz pod tym względem jest dobry. Strony są pojedyncze.

Za to ja mam pytanie czy tomik jest falujący? Bo jak stoi obok innych to nie jest prosty jak reszta. Kupowałam na festiwalu ale trzymałam go zawiniętego w reklamówce a potem w torebce. Więc wilgoci nie powinien złapac. :-k

[Chrno]

Wilgoć kpi sobie z reklamówek

[miaka88]

Przecież nie padało, nie wylałam wode na nią a w atlas arenie nie było wilgoci. Trzymałam jeden dzień pod encyklopedią i nie pomogło. Jakieś rady?

[Chrno]

Nie trzeba nurkować żeby mieć styczność z wilgocią, jest w powietrzu cały czas tylko w różnym stężeniu. Żeby odgrodzić od niej mangę musiała byś ją trzymać w pojemniku próżniowym.

[miaka88]

Ale na festiwalu kupowałam Emme czy Berserka i nic im nie było. Strony mi nie falują. Dlatego, że są cieńsze?

[kunio]

Na pytanie o kolejną mangę Urasawy, Hanami odpowiada:

Jeśli sprzedaż będzie dobra, to możliwe, że w okolicy 8. tomu pojawiłaby się już kolejna seria.

A co do Monstera to mam nadzieje, że jutro już do mnie dotrze, bo zatrzymałem się na 5 tomie.

[miaka88]

I człowiek zbankrutuje przez nich. Jak to będą chłopcy to nie wiem czy mam się cieszyc z kolejnego tytułu czy martwic się o finanse.