Temat ogólny

[Matii]

Sebek, dzięki za info ^^
To tanioszka

[Sebek]

"Poranek...", ktory w sklepie Waneko jest w tej chwili po 32,04. Jak ktos nie ma, polecam skorzystac, bo cena niska!

Zdziwiłam się na początku czemu to takie tanie, ale oni się chyba po prostu machnęli z ceną. Moim zdaniem, powinni bardziej uważać takie rzeczy.

Pewnie tak, ale kto wie... Moze mieli jakis dobry deal z Hanami na ten tytul? Pewnie jutro bedzie wiadomo.

Sebek, dzięki za info ^^
To tanioszka

Nie ma sprawy.

[Bukafo]

Sebek, kurde, gościu! Musiałeś? A miałem już więcej nie wydawać na mangi w tym miesiącu.

[Sebek]

Sebek, kurde, gościu! Musiałeś? A miałem już więcej nie wydawać na mangi w tym miesiącu.

Jak mogles zapomniec o "Poranku..." No wiesz co? Biegnij szybko to nadrabiac!

[Bukafo]

Jak mogles zapomniec o "Poranku..." No wiesz co? Biegnij szybko to nadrabiac!

A weź nic nie mów. Sagę też muszę nadrobić... *wzdycha*

[Sebek]

Jak mogles zapomniec o "Poranku..." No wiesz co? Biegnij szybko to nadrabiac!

A weź nic nie mów. Sagę też muszę nadrobić... *wzdycha*

Z "Saga..." to juz jestem na bierzaco , ale za jakis czas zaczne zbierac "Ikigami, bo wydaje mi sie warty uwagi.

[Yuriko]

Pewnie tak, ale kto wie... Moze mieli jakis dobry deal z Hanami na ten tytul? Pewnie jutro bedzie wiadomo.

Jednak żaden deal Jak wejdziesz na Poranek, to manga kosztuje 54 złote.

[Sebek]

Pewnie tak, ale kto wie... Moze mieli jakis dobry deal z Hanami na ten tytul? Pewnie jutro bedzie wiadomo.

Jednak żaden deal Jak wejdziesz na Poranek, to manga kosztuje 54 złote.

Zatem to byl clickbait xD

[Matii]

Waneko musiało się pomylić xD
Mi udało się zamówić za to 32 zł xD Czyli miałem farta.

[Archerito]

Mi udało się zamówić za to 32 zł xD Czyli miałem farta.

Nie chcę być czarnowidzem ale czy to nie jest tak, że jak odkryją pomyłkę to po prostu oddadzą Ci kasę albo każą dopłacić? Jeśli dobrze kojarzę już kiedyś był taki cyrk i wydawnictwo nie sprzedało w błędnej cenie.

[Bukafo]

Archerito, ja Ciebie zaraz uduszę normalnie.

Matii, o, Ty też skorzystałeś z krótkiej promki?

[Matii]

Archerito, zobaczymy ale według mnie nie powinni tak robić. Gildia nigdy tak nie robiła, a też miała takie wpadki pamiętam że nic nie świadomy też "Czy chcesz zostać starą panną?".

Bukafo, dokładnie ^^ Ale mam wyrzuty sumienia xD Bo za dużo w maju wydałem, a jeszcze muszę wesprzeć akcje JPFu. Miałem już nie kupować pod wpływem chwili xD

[Ren]

Archerito, zobaczymy ale według mnie nie powinni tak robić. Gildia nigdy tak nie robiła, a też miała takie wpadki pamiętam że nic nie świadomy też "Czy chcesz zostać starą panną?".

Mangarden też tak nie robi. Dwa miesiące temu zamawiałem tam całą Opowieść Panny Młodej po 25,40 zł. za tom. Po moim zamówieniu od razu podnieśli ceny na aktualne, ale żadnej dopłaty z mojej strony nie chcieli.

[Bukafo]

No dla mnie to byłaby już lekka przesada, jakby jeszcze kazali ludziom dopłacać przez swoją pomyłkę.

[Sebek]

Archerito, zobaczymy ale według mnie nie powinni tak robić. Gildia nigdy tak nie robiła, a też miała takie wpadki pamiętam że nic nie świadomy też "Czy chcesz zostać starą panną?".

Mangarden też tak nie robi. Dwa miesiące temu zamawiałem tam całą Opowieść Panny Młodej po 25,40 zł. za tom. Po moim zamówieniu od razu podnieśli ceny na aktualne, ale żadnej dopłaty z mojej strony nie chcieli.

Wydaje mi sie, ze nie moga. W momencie, gdy dokonujemy zakupu na dany produkt, za cene, ktora widzimy, nawiazujemy umowe ze sklepem. Sklep musi sie z tej umowy wywiazac, gdy dokonamy wplaty. Czasami sklep moze po jakims czasie napisac, ze niestety, ale produktu brak, ale tym samym moze sie spodziewac negatywnych opinii, czy tez hejtu ze strony kupujacych.
Swojego czasu na merlinie dosc czesto ktos sie mylil i klientom udawalo sie kupywac produkty po bardzo niskich cenach, ale i tam korekty zostaly wprowadzone bardzo szybko. Jednak swoimi zdobyczami ludzie sie chwalili na forach internetowych. Takze merlin jednak wywiazywal sie z umowy...

[Bukafo]

This^

[Ren]

Wydaje mi sie, ze nie moga.

Jak najbardziej mogą. Art.84 §1 kodeksu cywilnego "w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej".

Sęk w tym, że przy małych kwotach z przyczyn typowo PRowych to się po prostu nie opłaca. Zwłaszcza w tak małym środowisku jak fandom m&a. Gdyby Mangarden chciało ode mnie dopłatę do zamówienia to w tym konkretnym przypadku nie miałbym problemu, bo i tak chciałem OPM zamówić na Yatta po normalniej cenie.

[Archerito]

Archerito, ja Ciebie zaraz uduszę normalnie.

Psieplasiam Nie kciałem <sniff sniff> ;(

Wydaje mi sie, ze nie moga. W momencie, gdy dokonujemy zakupu na dany produkt, za cene, ktora widzimy, nawiazujemy umowe ze sklepem. Sklep musi sie z tej umowy wywiazac, gdy dokonamy wplaty. Czasami sklep moze po jakims czasie napisac, ze niestety, ale produktu brak, ale tym samym moze sie spodziewac negatywnych opinii, czy tez hejtu ze strony kupujacych.

Niestety muszę Cię zmartwić ale mogą i wielokrotnie takie sytuacje się zdarzały. Sytuacja o której wspominasz działa jak najbardziej w przypadku sprzedaży bezpośredniej. Wtedy sprzedający MUSI sprzedać Ci towar po cenie widniejącej na półce. W przypadku sprzedaży internetowej jest ciut inaczej. Mianowicie ważnym jest jak brzmi regulamin sklepu internetowego. Wystarczy, że jest w nim zapis, że sama zapłata za towar nie jest zawarciem umowy kupna-sprzedaży, a jedynie chęcią zakupu. Sama sprzedaż ma natomiast miejsce dopiero po otrzymaniu e-maila zwrotnego od sprzedawcy. I tyle...od tego momentu to jedynie dobra wola sklepu czy pójdzie Ci na rękę czy nie.

No dla mnie to byłaby już lekka przesada, jakby jeszcze kazali ludziom dopłacać przez swoją pomyłkę.

Z jednej strony masz rację. Z drugiej wyobraź sobie, że wkradł się błąd i wszystkie 3 preordery limitek JPFu kosztują 1 zł. I teraz znajdzie się kilku cwaniaków, którzy są w stanie wydać 1000 zł każdy. A JPF MUSI im sprzedać po błędnej cenie. Zdajesz sobie sprawę, że w takim przypadku mogliby zbierać torby i zapierdzielać do Niemiec na ogórki bo z wydawnictwa nic by nie zostało?

[Bukafo]

za jakis czas zaczne zbierac "Ikigami, bo wydaje mi sie warty uwagi

Akurat na Bonito/Arosie jest dobra promocja na wszystkie tomy tej serii. A na ostanie dwa tomiki 42% zniżka.

[Alexandrus888]

Nie kuś Już mi brakuje miejsca na półkach, a matula patrzy co raz posępniejszym wzrokiem. NIECH TEN KORONAWIRUS SIĘ JUŻ SKOŃCZY