Piękne obliczenie , ale boję się, że w ankiecie będzie walka YnM lub Seimaden vs Onizuka. Tylko, żeby GTO nie przegrało >_<', bo to będzie klęska mangi shonen w polsce (kolejna...)Kira the Demon pisze:Z moich obliczeń wynika, że YnM najwcześniej pojawiłby sie w tomikach na początku 2005 roku
Yami no Matsuei
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
no wlasnie dlatego nie chcialabym,zeby YnM byl razem z Seimadenem w ankiecieZei-chan pisze:Piękne obliczenie , ale boję się, że w ankiecie będzie walka YnM lub Seimaden vs Onizuka. Tylko, żeby GTO nie przegrało >_<', bo to będzie klęska mangi shonen w polsce (kolejna...)Kira the Demon pisze:Z moich obliczeń wynika, że YnM najwcześniej pojawiłby sie w tomikach na początku 2005 roku
..::rozumowanie Sheril::.. >>jesli Seimaden bylby w ankiecie np.tylko z GTO,obydwie mangi zostalyby wydane(tak jak np.VGAi i Mars,or PK i LH>>tylko bez tylu problemow ) a pozniej YnM z czyms innym i wszyscy prawie byliby szczesliwi!!(albo odwrotnie,najpierw YnM a pozniej Sei:P) .
nom.mam nadzieje,ze ktos zrozumial o co mi chodzi
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Jak by nie rozumować, wizja pierwszego tomu wydanego w 2005 roku jakoś mnie....nie zachwyca? Nie umiem się cieszyć aż na taką daleką przyszłość.
Właśnie mi wyszło, że Mars tom 15 zostanie wydany w sierpniu 2005...
A jeśli liczyć tempo Waneko (rzeczywiste), a nie ich deklaracje, to....w czerwcu 2006...(o ile utrzymają tę zawrotna prędkość wydawania, raz na 3 miesiące, bo potrafią i dłużej nie wydawać)
tak na marginesie, czy ktoś mi powie jak oni to robią, że z niczym nie są na czas? Ja rozumiem mieć często obsuwy, ale mieć obsuwy zawsze?
Właśnie mi wyszło, że Mars tom 15 zostanie wydany w sierpniu 2005...
A jeśli liczyć tempo Waneko (rzeczywiste), a nie ich deklaracje, to....w czerwcu 2006...(o ile utrzymają tę zawrotna prędkość wydawania, raz na 3 miesiące, bo potrafią i dłużej nie wydawać)
tak na marginesie, czy ktoś mi powie jak oni to robią, że z niczym nie są na czas? Ja rozumiem mieć często obsuwy, ale mieć obsuwy zawsze?
-
- Status: Offline
Pewnie dlatego, że mało kasy mają i muszą czekać czasem długo na napływ gotówki.Saya pisze: tak na marginesie, czy ktoś mi powie jak oni to robią, że z niczym nie są na czas? Ja rozumiem mieć często obsuwy, ale mieć obsuwy zawsze?
Mi osobiście nie przeszkadzają te spóźnienia.
Najważniejsze jest dla mnie to że w ogóle wydają
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Oh to jest niestety prawdaMesiak pisze:Tak sobie myślę- chociaż jestem fanką yaoi, nie przeczę to bardzo chętnie przeczytałabym zarówno YnM czy Seimadena jak i GTO.
Waneko stawia mnie pod scianą...nawet jeżeli na naszym rynku ukażą się wszystkie 3 tytuły [w co wątpię] to pieniądze z nieba nie spadają...
A bym osobiście wybrała YnM i już bym sie postarala by kasa była
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
W moim mieście to może nie, ale w krainie fantasy lub w odległej przyszłości wszystko da się jakoś uzasadnić.Shig pisze:50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dla zainteresowanych. Na www.sakura-crisis.net dostepny trzeci rozdziłą piątego tomu YnM.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
czepiasz się biednych facetów *chlip* Nawet Platon mówił, że to jest bardziej normalne niż hetero XP homo homo est XDAnonymous pisze:W moim mieście to może nie, ale w krainie fantasy lub w odległej przyszłości wszystko da się jakoś uzasadnić.Shig pisze:50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
Znowu ja ^^" Zgadzam sie, krainach "nigdy nigdy" nie istnieje nawet pojęcie "homoseksualizm"rizu pisze:czepiasz się biednych facetów *chlip* Nawet Platon mówił, że to jest bardziej normalne niż hetero XP homo homo est XDAnonymous pisze:W moim mieście to może nie, ale w krainie fantasy lub w odległej przyszłości wszystko da się jakoś uzasadnić.Shig pisze:50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
To trochę dziwne. Popatrz na przykład w wiedźmińską sagę, przypadek czarodziejki o imieni Filippa, "Kamień na szczycie" Ewy Białołęckiej - kultura górali, "Uczeń czarnoksiężnika" - pierwsze polskie fanrasy gejowskie, jak napisał Piekara w recenzji, motywy te znajdą się także w "Narrenturmie", a to tylko Polska... Po za tym polecam "Lewą rękę ciemności" Ursuli K. Le Guin (ktoś jeszcze czytał?) Tam to dopiero są numery pod względem płciowym:)Anonymous pisze:Znowu ja ^^" Zgadzam sie, krainach "nigdy nigdy" nie istnieje nawet pojęcie "homoseksualizm"rizu pisze:czepiasz się biednych facetów *chlip* Nawet Platon mówił, że to jest bardziej normalne niż hetero XP homo homo est XDAnonymous pisze:W moim mieście to może nie, ale w krainie fantasy lub w odległej przyszłości wszystko da się jakoś uzasadnić.Shig pisze:50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
Nie wyraziłam się jasno. "nie istnieje pojęcie... ale zjawisko jak najbardziej ^^ " - chodziło mi o to, żenie widzą w tym nic nienormalnego czy tam nieetycznego i jeśli facet pocałuje faceta to nie bedzie "oł maj gad, gej!"Mea pisze:To trochę dziwne. Popatrz na przykład w wiedźmińską sagę, przypadek czarodziejki o imieni Filippa, "Kamień na szczycie" Ewy Białołęckiej - kultura górali, "Uczeń czarnoksiężnika" - pierwsze polskie fanrasy gejowskie, jak napisał Piekara w recenzji, motywy te znajdą się także w "Narrenturmie", a to tylko Polska... Po za tym polecam "Lewą rękę ciemności" Ursuli K. Le Guin (ktoś jeszcze czytał?) Tam to dopiero są numery pod względem płciowym:)Anonymous pisze:Znowu ja ^^" Zgadzam sie, krainach "nigdy nigdy" nie istnieje nawet pojęcie "homoseksualizm"rizu pisze:czepiasz się biednych facetów *chlip* Nawet Platon mówił, że to jest bardziej normalne niż hetero XP homo homo est XDAnonymous pisze:W moim mieście to może nie, ale w krainie fantasy lub w odległej przyszłości wszystko da się jakoś uzasadnić.Shig pisze:50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Jakbyś znał geja romantyka to byś tak nie mówił. Nie wszystko bazuje na stereotypach, które aż emanują z twojej wypowiedzi... No comments, pleaseAdrian pisze:Mnie się wydaje, że większość urzytkowniczek chciałaby więcej pozycji o gejach(i geji w realu). Tylko, że oprocz tego całego splendoru i romantyzmu w wydaniu homo nie ma nic z prawdy. Bo ile jest romantyzmu w tym, że chłopak chłopaka w pupę lub buzię?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości