Vagabond - temat ogólny
-
- Status: Offline
Vagabond - temat ogólny
Tom trzeci mangi Vagabond jest od kilku dni dostępny w sprzedaży.
Jak zwykle doskonałe wydanie - dobry papier, kolorowe strony, matowana obwoluta. Takezo, już jako Miyamoto Musashi po raz kolejny próbuje udowodnić, jak duży potencjał w nim drzemie. Czy pokona o wiele bardziej doświadczonych od niego przeciwników?
Jak zwykle doskonałe wydanie - dobry papier, kolorowe strony, matowana obwoluta. Takezo, już jako Miyamoto Musashi po raz kolejny próbuje udowodnić, jak duży potencjał w nim drzemie. Czy pokona o wiele bardziej doświadczonych od niego przeciwników?
-
- Status: Offline
Jest to mój pierwszy post, więc witam wszystkich 8)
Sam jestem ciekaw tego co tym razem wymyśli. Mam tylko pierwszy tom tej mangi. Kolorowe strony też mnie zaskoczyły w tej mandze, a potem była ta biel i czerń. Rysunki przezentują się mi całkiem dobrze zaskoczyły mnie realistyczny wygląd twarzy. okładka też ładna i jescze ta druga była i jeszcze słówko na koniec trochę drastyczna ta powieść. Niektóre sceny przyprawiały mnie zdziwienia. Dla mnie może być świetny tytuł.
Sam jestem ciekaw tego co tym razem wymyśli. Mam tylko pierwszy tom tej mangi. Kolorowe strony też mnie zaskoczyły w tej mandze, a potem była ta biel i czerń. Rysunki przezentują się mi całkiem dobrze zaskoczyły mnie realistyczny wygląd twarzy. okładka też ładna i jescze ta druga była i jeszcze słówko na koniec trochę drastyczna ta powieść. Niektóre sceny przyprawiały mnie zdziwienia. Dla mnie może być świetny tytuł.
-
- Status: Offline
Skoro jest to temat ogólny to ja może wyrażę swoją opinię... Mam wszystkie (jak narazie) dostępne części i napewno na tym nie poprzestanę. Seria jest zdecydowanie moją ulubioną. Kreska, fabuła, no i cała oprawa wygląda bardzo ciekawie. Dlatego jeśli chodzi o Vagabond to jestem jak najbardziej na tak ;p
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2686
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
Poprzedni tom poswiecony byl w calosci walce Takezo z Inshunem. W nowym (6-stym) mamy wieksze urozmaicenie. W pierwszej czesci dowiadujemy sie jak zakonczyl sie pojedynek i obserwujemy konsekwencje z niego wynikle. Druga czesc poswiecona jest Matahachiemu i jego przemianie. Jakos nie przepadam za tym bohaterem, ale przyjemnie sie to czytalo. Kreska w dalszym ciagu zapiera dech w pycie 8)
Czekam na dalsze tomy.
Czekam na dalsze tomy.
-
- Status: Offline
Właśnie przeczytałem tom 6. i muszę z uśmiechem przyznać, że był on o wiele ciekawszy od poprzedniego, a można nawet poprzednich tomów Rekonwalescencja Takezo i pokazanie po pewnej przerwie stanu jego przyjaciela, do tego wstawki ze wspomnieniami z dzieciństwa. Czytało się bardzo przyjemnie i (niestety) dość szybko. Pozostaje mi tylko czekać na ciąg dalszy
-
- Status: Offline
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2686
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2686
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości