Strona 9 z 9

: sob mar 15, 2008 4:07 pm
autor: dragon007
Tereska pisze:Saiyuki Reload, Saiyuki Gaiden, Wild Adapter i ten Bus Game
Dokładnie, okazjonalnie wychodzi jeszcze chyba Honey Comb. Bus Gamera to w ogóle od początku zaczęła (chociaż jak dla mnie mogłaby spokojnie kontynuować od tego co wydała w Pilot Edition). Executive Committee jest serią zakończoną.
Puki co to najważniejsze, że się kobieta (mimo że długo) to ze wszystkim wyrabia :)

Prosze o powrot do tematu, bo widze ze pomalu z niego schodzicie- Sheril

: ndz mar 16, 2008 1:07 am
autor: Kottie
Just, Brother z tego co widzę to zatrzymane, w tej chwili ona rysuje Saiyuki Gaiden,Saiyuki Reload, Wild Adapter, z tego co wiem to Araiso skończone, a Bus Gamer od dawien dawna tylko był pilotażowy tom, chociaż chciałabym więcej :) ,Honey Comb chyba tez wychodzi co jakiś czas... Stigma skończona :)

Doktorej jest psychol, ale go lubię :D ciekawe sposoby wymyśla :P

: pn mar 24, 2008 10:26 pm
autor: Silvera
Hmm... Nudziło mi się i przypadkiem znalazłam test, czyli coś co wszyscy kochamy xD

Which Gensoumaden Saiyuki hero are you?

Oto kim jestem (to było do przewidzenia, no ale zawsze warto poczytać coś nowego xD)
Obrazek
You're Cho Hakkai, the one we like snuggling up to.
Everyone thinks of you as being the easily-approachable big brother type
and I don't think they're wrong. But even then, out of the four,
you have the highest angst level and you deal by always being neutral.
Your mystery, almost empty answers and definitely positive demeanor
makes you probably the most popular Saiyuki boy!

And we know what you did with Gojyo when he nursed you back to health, you naughty thing, you. XD


Ostatnie zdanie mnie powaliło xDDD Hell yeah ^____^

: wt mar 25, 2008 9:37 am
autor: Mai-Takeru
Obrazek
You're Genjo Sanzo, the man with the plan.
Screw what people say, we all love you because you are who you are:
A point-and-click kind of person with no pretentions of trying to be nice.
Although you definitely have your moments of being a total jerkwad,
they're only there to teach your companions a well-deserved lesson.
Just lighten up and stop being such a prick all the time, okay?

And ease off the smokes, will ya? Geez...


Achacha, prawie nic się nie zgadza! Jakim cudem mi to wyszło!? 8DDD Najlepsze jest to, że przez parę pierwszych tomików nie lubiłam Sanzo - teraz kocham ich wszystkich. ^^ A co do ulubieńca, to tak, mimo wszystko mam go... Gojyo, bo kocham zboczeńców. <3

Obrazek

TAK! TAK! Tu się prawie wszystko zgadza... Również z tym annoying. x///D

: wt mar 25, 2008 9:48 am
autor: Silvera
A ten drugi wynik to skąd masz? ^^"
Ja nadal nie przekonałam się co do Sanzo xD W prawdzie po Burial trochę zyskał w moich oczach i już nie uważam go za takiego egoistycznego co niegdyś, no ale... Do pierwszej czwórki ulubionych bohaterów się nie kwalifikuje ^^"

: wt mar 25, 2008 3:14 pm
autor: Mai-Takeru
http://www.quizilla.com/users/draconsis ... 0are%20you?/ - link był podany na samym początku tematu. ^^

: wt mar 25, 2008 6:03 pm
autor: Silvera
No... Jakby to było jakieś dziwne... xD
Obrazek

A że jednak wolę odrobinę bardziej Gojyo, to wynik wprost idealny (bo obaj pasują do siebie idealnie) xD Tyle, że nie mam szczęścia w kartach... Ale tak, to większość się zgadza ;)

: wt mar 25, 2008 10:02 pm
autor: Tereska
Silvera pisze:And we know what you did with Gojyo when he nursed you back to health, you naughty thing, you. XD


Ostatnie zdanie mnie powaliło xDDD Hell yeah ^____^
Hehe, dobre. Mnie też powaliło.

: ndz sty 11, 2009 8:29 pm
autor: Hisui
Hej, mój pierwszy post, wow :D
Mi wyszedł Hakkai, nawet nieźle ^^ Ale czy ktoś ma po polsku jakiś test na "kim jesteś z Saiyuki"? Bo szukałam i są tylko po ang. Też dobrze, ale wiadomo, po polsku to po polsku :wink: Pozd.

: czw sie 06, 2015 11:56 am
autor: Naama
He he he, ostatni post z 2009 roku, ja to lubię odgrzebywać Wasze stare tematy. A co tam, chyba mi wolno? :>

Z tytułem Saiyuki zapoznałam się w tym roku. I uważam, że jest to cudowna seria, zapomniana przez bogów i świat. Dlatego raz na jakiś czas warto o niej wspomnieć (i zamierzam to robić).

Ubóstwiam całą czwórkę. Tworzą oni wybuchową mieszankę ciekawych charakterów i indywidualności. Bez jednego z nich, nie było by Sanzo - party :) To w jaki sposób ze sobą rozmawiają, jakie toczą niekiedy bezsensowne rozmowy, albo jak się do siebie odnoszą - bezcenne.

Jeśli jednak miałabym wybierać, to moje serduszko skradł ten wiecznie naburmuszony mnich, który klnie jak szewc, pali jak smok i często wpada w szał niczym byk na widok czerwonej płachty (gdzie zamiast płachty mamy uroczego małpiszona) :D Ubolewam tylko nad jego losem, w końcu, za każdym razem to on obrywa najmocniej, chlip.