Forum Waneko

Witam.
Wczoraj dostałem Saiyuki #1. Oglądam pierwsze kolorowe stronki - patrzę, klej na grafikach o_O

ok. Jadę dalej, czytam, nic nie ma. Pomyślałem, że to zwykły wyciek ;]

Jestem na 110 stronie, nagle zatrzeszczało i BUM. Kartki z komiksem oderwały się od okładki... Szybko brałem Super Glue-ta, sklejam wszystko do kupy i OK.

Czy z pozostałymi tomami też tak jest? Mam #9 i jest ok.

Proszę o odpowiedź

Ps.
Nie znalazłem takiego tematu.

Moje wszystkie tomy były w dobrym stanie, także może to byc odosobniony przypadek.

O rany.. toć to temat-legenda. Uwierz mi, prawie WSZYSTKIM pierwsze tomiki się rozlatywały - ja mój skleiłam kropelką, a i tak boję się ruszać. Dalsze są w porządku, tylko jedynka coś im nie wyszła w druku.

Uff... To dobrze :] Czyli następne tomy mogę kupować z spokojnym ser(c)em.

Kupuj spokojnie

Nie wiem, jak się trzymają ewentualne przedruki (??), ale wczesne jedynki w większości sie rozwalają. Ja kleiłam, ale potem koleżanka do ręki wzięła i rozsypały się wszystkiestrony, to zwątpiłam i pozostawiłam ten tomik w spokoju - leży jako okładka i zbiór stron Muszę chyba nowy kupić, aby mieć jakiś nierozowalający się, aby mu cześć składać czy coś... Za to późniejsze trzymają mi się bardzo ładnie

Ja mam na półce całą serię Saiyuki i we wszystkich tomach kartki trzymają sie okładek, nawet w tym nieszczęsnym pierwszym tomie. Widać albo traktuje moje mangi z przesadną ostroznością albo mialam po prostu wyjatkowe sczęście.

Sprawa wyjaśniona, więc zamykam temat