Cześć, Michael #1 Nowa edycja

[Yuriko]

Premiera 3 lutego.

[Angu]

Ładny projekt, podoba mi się
Czekam na premierę, mangi wcześniej nie czytałam

[Herocky]

Również nie czytałem tej mangi, jednakże nadal mam wątpliwości, czy ją brać, czy jednak sobie odpuścić. :/

[Desponia]

Pamiętam, jak wychodziło pierwsze wydanie, ale jakoś wtedy nie skusiłam się na ten tytuł. Teraz chyba nie mam wyboru, dzielenie mieszkania z dwójką kotów zobowiązuje

[sano2]

Teraz się zorientowałem, że ten kot z loga Waneko to jest Michael.

[masaru]

Dla mnie ta manga jest powrotem do czasów liceum i cotygodniowych odwiedzin w Empiku, wypatrywania nowości mangowych. Nie udało mi się wtedy skompletować całej serii, dlatego się cieszę, że wychodzi wydanie zbiorcze. Na pewno nie każdemu ta pozycja przypadnie do gustu - przeznaczona jest raczej dla starszego odbiorcy. Jednak decydowanie każdy właściciel kota powinien ją poznać. W zachowaniu wielu bohaterów będzie można nie raz przejrzeć się jak w lustrze, a w Michaelu i pozostałych kotach zobaczyć swojego pupila.

[Alqua]

Mnie troche kusi. "Wtedy" jakoś się nie załapałem na czytanie a teraz może będzie czas nadrobic...

[NWW_Station]

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem. Mangę czytałem lata temu, ale wkurzał mnie wtedy jej mały format. Nowy wydanie jest cudne. Wielki format, twarda oprawa, dużo kolorowych stron i śliczna obwoluta. Dodatkowo lubię ten papier znany z mang Tezuki od Waneko, który oddaje klimat dawnych lat. Jeszcze nie przeczytałem, więc bez porównań większych, ale polecam. Sama manga dla wielbicie kotów i nie tylko. Pogodna, zabawna pozycja. Trochę kosztuje, ale rekompensuje to ładnym wydaniem.

Chciałbym Locka zobaczyć w podobnym, he he.

[Ginny]

Przeczytałam. Trochę dziwnie się to czytało, spodziewałam się czegoś bardziej w stylu "Ona i jej Kot". Jednak szczególnie jeden fragment mnie mocno zdenerwował i zniechęcił.

► Pokaż Spoiler

Jak traktowany jest psiak, przywiązany, jedzenie dostaje za wykonanie poleceń, nie dostanie jeść jak zrobi coś nie tak jak chce pseudo właściciel. Cierpiący z powodu zimna i gorąca. Gdyby to było na początku tomu, pewnie porzuciłabym czytanie.

[amsterdream]

Dlaczego w wydaniu zbiorczym jest mniej kolorowych stron niż w tomikowym? Np. ta historia jest czarno biała a wcześniej była w kolorze:
https://www.gildia.pl/manga/5741-czesc- ... i-michaela

[masaru]

Chciałbym Locka zobaczyć w podobnym, he he.

Też bym chciał, ale wątpię żeby to znowu wydali - podobnie jak "Detektywa Kindaichi'ego".