Seimaden tom 2
-
- Status: Offline
Seimaden tom 2
Hmmm,nie wiem czemu jeszcze nie ma zadnej informacji od Waneko,ale jest juz nowy tomik Seia^^
Dostepny juz w Komikslandii
Dostepny juz w Komikslandii
-
- Status: Offline
No to się zdziwicie :)
No to się zdziwicie Nawet ja sama się dziwię Bo wiecie co? Mam Seia 2 w domu i przeczytałam go jakieś 30 minut temu.
Tym razem zapomne o tym co pisałam o przeinaczeniach religijnych (chociaż w drugim tomie też się ich dopatrzyłam, ale mniejsza o to :)) i skupie się na ocenie obiektywnej...
Wg. mnie S2 jest troszkę gorszy od S1. W sumie było by ciekawiej gdyby te dwa tomy połączyć. Czułam się jakbym wciąż czytała S1 - dlatego bo w sumie nic nowego. Owszem jest tam wspomniane o kilku istotnych, nowych rzeczach (choćby o tym dlaczego Laures tak kurczowo trzyma się Hildy), ale tak jakby czegoś zabrakło... Za mało akcji?... hmm... moze to złe określenie, ale taka jakaś monotonność... S2 przypomina mi akcję jakiegoś dziwnego filmu jakich wiele - atak na ziemian, zagłada i wojna o kobietę. Zauważyliście, ze większość znanych wojen toczyło się o kobiete? No i jestet potwiedzenie tego co mówiłam - Laures okazuje się Szatanem
Nie jest to Seima'DNO, ale nie jestem też zazachwycona
Pozdrawiam
Tym razem zapomne o tym co pisałam o przeinaczeniach religijnych (chociaż w drugim tomie też się ich dopatrzyłam, ale mniejsza o to :)) i skupie się na ocenie obiektywnej...
Wg. mnie S2 jest troszkę gorszy od S1. W sumie było by ciekawiej gdyby te dwa tomy połączyć. Czułam się jakbym wciąż czytała S1 - dlatego bo w sumie nic nowego. Owszem jest tam wspomniane o kilku istotnych, nowych rzeczach (choćby o tym dlaczego Laures tak kurczowo trzyma się Hildy), ale tak jakby czegoś zabrakło... Za mało akcji?... hmm... moze to złe określenie, ale taka jakaś monotonność... S2 przypomina mi akcję jakiegoś dziwnego filmu jakich wiele - atak na ziemian, zagłada i wojna o kobietę. Zauważyliście, ze większość znanych wojen toczyło się o kobiete? No i jestet potwiedzenie tego co mówiłam - Laures okazuje się Szatanem
Nie jest to Seima'DNO, ale nie jestem też zazachwycona
Pozdrawiam
-
- Status: Offline
Ja natomiast rezygnuję ze zbierania tej serii. Powód prosty - wszechobecne pedalstwo, które w pierwszym tomie jakoś tam było schowane, tu już wylewa się ze wszystkich stron. Szkoda, bo kreska mi się podobałą, fabuła na tle innych wydawanych w Polsce tytułów wydawałą się nawet nawet, a tu niestety klops.
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
A mi się drugi tom Seia bardzo podobał, ( wcześniej czytałam tylko pierwszy )Ale i tak nadal nie wiem po której ze stron się opowiedzieć.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
No ja tez narzekam na to pedalstwo, ale da sie to jakos wytrzymac, jak na razie. Widzialam trzeci tom i tam to juz bedzie godzej.
Mimo to seria spedaleniem az tak nie razi bo sie nie liza i nie ma scen erotycznych (to by mnie zbieralo na wymioty... ), seria jest spoko....
Akcja w S2?
Mi wystarczylo, lepiej mi sie czytalo niz pierwszy tomik.
Mimo to seria spedaleniem az tak nie razi bo sie nie liza i nie ma scen erotycznych (to by mnie zbieralo na wymioty... ), seria jest spoko....
Akcja w S2?
Mi wystarczylo, lepiej mi sie czytalo niz pierwszy tomik.
-
- Status: Offline
Jak dla mnie S2 jest ciekawszy od S1. Po prostu trzyma dobry poziom
Kreska nadal piękna, zachwyca ciekawa fabuła. Fajnie, że dopiero w tym tomie doszło do retrospekcji, wyjaśniających większość zagadek, które pojawiły się po lekturze pierwsego tomiku. Co do spedalenia to mi to wisi. Po drugie trzeba pamiętać, że to shonen-ai, a nawet dla mnie dzieła pani Higuri You są bardziej z pogranicza shonen-ai a Yaoi niekiedy z większym naciskiem na Yaoi jak w przypadku Seimadena. Teraz idzie tylko czekać na kolejny tomik
Kreska nadal piękna, zachwyca ciekawa fabuła. Fajnie, że dopiero w tym tomie doszło do retrospekcji, wyjaśniających większość zagadek, które pojawiły się po lekturze pierwsego tomiku. Co do spedalenia to mi to wisi. Po drugie trzeba pamiętać, że to shonen-ai, a nawet dla mnie dzieła pani Higuri You są bardziej z pogranicza shonen-ai a Yaoi niekiedy z większym naciskiem na Yaoi jak w przypadku Seimadena. Teraz idzie tylko czekać na kolejny tomik
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Nataku ma rację. Zresztą teraz rysunki wyglądają jak wyglądają , ale z reguły kreska i styl z biegiem tomów stają się lepsze.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
mi się bardziej podobał 2 tom od pierwszego
tylko pare rzeczy mnie zdziwilo ^^" no ale w 1 tez tak bylo...
a co do rysunków [kreski ], tez zauwazyłam, ze nie ma proporcji... [liczylam glowy ], ale w 2 tomie, przynajmniej nie zdarzylo mi sie nie wiedziec co znajduje sie dokladnie na obazku, jak to bylo w 1 **
tylko pare rzeczy mnie zdziwilo ^^" no ale w 1 tez tak bylo...
a co do rysunków [kreski ], tez zauwazyłam, ze nie ma proporcji... [liczylam glowy ], ale w 2 tomie, przynajmniej nie zdarzylo mi sie nie wiedziec co znajduje sie dokladnie na obazku, jak to bylo w 1 **
-
- Status: Offline
Trudno się dziwić w końcu Seimaden w porównaniu do co niektórych mang (choć nie ma ich zbyt wiele) tworzy przecież ciągłą fabułe.Annya pisze:Czułam się jakbym wciąż czytała S1
Więc nie ma się co dziwić że prowadzą je mężczyźni.,Annya pisze:Zauważyliście, ze większość znanych wojen toczyło się o kobiete?
No to już chyba lekka przesada, faktycznie troche Yaoi to trąci ale nie do tego stopnia żeby aż człowieka odrzucało.Grisznak pisze:wszechobecne pedalstwo, które w pierwszym tomie jakoś tam było schowane, tu już wylewa się ze wszystkich stron.
A co do samego tomiku to był świetny i ciekawy, rzucił sporo światła na całą sprawe,choć na dłuższą mete wciąż do końca nie wiadomo kto jest kto i o co w tym tak naprawde chodzi. Ale chyba właśnie na tym polega urok tej mangi. A jeśli chodzi o to który był lepszy pierwszy czy drugi to powiem krótko że zdecydowanie drugi. Fabularnie ciekawszy od jedynki (nie ma się co dziwić w końcu to rozwinięcie)
A co do mniejszej ilości akcji to nie na samej akcji opiera się dobra manga (i nie tylko manga). W sumie moge powiedzieć że jakbym chciał mange gdzie tylko się piorą i niewiele (bo nie można powiedzieć że nic) poza tym, to bym se zbierał Naruto albo DB.Annya pisze:tak jakby czegoś zabrakło... Za mało akcji?... hmm... moze to złe określenie, ale taka jakaś monotonność...
-
- Status: Offline
Mnie właśnie dziwi porównywanie który tom był leprzy i gorszy jeśli historia ktorą przedstawiają tomy to jedna całość po co więc rozdrabniać ją na części? Lepiej przeczytać wszystkie tomy i ocenić całość. Chociaż.... czasem zdaża się, że autorowi kończą się pomyłsy i potem kolejne tomy są coraz gorsze.... Na szczęście w Seimadenie się na to nie zapowiada. Doszło parę nowych wątków a stare został rozwinięte, nieznacznie co prawda, ale miejsca za dużo w takim tomiku nie ma. Czekam na nasepny:)
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości