Niesamowite!! Znów komuś przyznaję rację !!L-Voss pisze:(..)A romansidła komediowego w wersji książkowej to ja nigdy nie widziałem... Tak jak mówiłem - wszystkie gagi się potracą!
Rzeczywiście nie wiele książek czytałeś. Co niektóre są nawet dobre - lecz większość to syff
Twoja teoria co do czytania książek i poprawności pisania nie zawsze się sprawdza - dyskleksja
A np. snow'owi czytanie książki nie przyniesie takiej radochy, gdyż jego umysł/wyobrażnia/czy-jak-to-nazwiemy nie wciągnie go w czytany tekst jak zwykłym.. "molą książkowym" (jak można fajniście odpowiadać bez choćby malutkich wulgaryzmów? no cóż .. staram się dalej )