Forum Waneko

Ta figurka Sary to prawadziwy potworek, natomiast bardziej przypadły mi di gustu figsy Nyamo i Mutsumi. Do tego właśnie wrzuciłem do ImageShacka znalezione przezmnie niedawno zdjęcie figsa Narusegawy.
http://img508.imageshack.us/my.php?imag ... d149e5.jpg

Figurka jest prześliczna, jest czego pozazdrościć.[/img][/url]

Prawda, chyba najlepszy kostium Naru w serii, taką figurkę chętnie bym postawił na telewizorze ( teraz "siedzi" tam panna z Onegai Twins ).

Wrrrrrrr, a ja nic nie mam Nie wiem skąd moge cosiek wziąść... Np plakacik lub figurke ( ładną, a nie ściano podobną ) :/

Ray pisze:Wrrrrrrr, a ja nic nie mam Nie wiem skąd moge cosiek wziąść... Np plakacik lub figurke ( ładną, a nie ściano podobną ) :/

to tak jak ja
chlip

Na konwentach kupić albo wygrać...

to nie jest zadowalająca odpowiedź!!!
ja sie zastanawiam nad 12 cześciowymi plakatami z 12 A4, dlatego jak ktoś zna stronkę z mangowymi grafikami dlugimi chociaż na 2000px to bylbym wdzięczny za adres. W Polsce trzeba kombinować. Swoją drogą ciekaw jestem skąd konwerciarze biorą sprzedawane dobra, jedyny sklep jaki mi przychodzi na myśl http://www.comicsuniversum.com.pl bo oprócz tego to już chyba tylko tysiące kilometrów stąd

Ja szukam i szukam i nadal nic nie moge znaleść... Chyba komiksiarni jest figurka Sary ale ona Sary ani troche nie przypomina

CU ma ceny takie, że fiuuuu....
Widzisz, ja wygrałem figurkę Yuny z FF X w konkursie wiedzy o FF na R4, a w innym jedną z bohaterek Onegai Twins. Poza tym mam własnoręcznie wykonanych ( glina + farby akrylowe ) Totoro, Viviego ( FF IX ) i Alucarda. Jak się chce to można....
Niedawno na Inner World był konkurs, można było wygrać trzy duże figurki Tify, Vincenta i Sephirotha.
Poza tym, teraz już wyjazd za granicę nie jest niczym niezwykłym jak jeszcze jakieś 10 lat temu i coraz więcej ludzi jeździ za granicę i tam, za mniejsze ( tak, figurki można kupić okazyjnie ) pieniądze kupuje to co w Polsce schodzi z przebiciem albo idzie jako nagrody.

Grisznak pisze:Poza tym, teraz już wyjazd za granicę nie jest niczym niezwykłym jak jeszcze jakieś 10 lat temu i coraz więcej ludzi jeździ za granicę i tam, za mniejsze ( tak, figurki można kupić okazyjnie ) pieniądze kupuje to co w Polsce schodzi z przebiciem albo idzie jako nagrody.

W Nowym Jorku widziałem 50-centymetrową figurkę Evangeliona z takimi detalami, że szczena opada za $39.99

Na Pierniconie można było sobie kupić figurki niemal całej obsady LH po 25 zł ( Sara - 20 ) za sztukę. Ja kupiłem sobie Tessę z Full Metal Panic, o taką - http://www.kyotoanime.com/sitebuilder/i ... 49x600.png ( ta co lezy ).

Niestety nie byłem obecny Może za rok

ARGH!!! Czemu ja nie mam czasu jeździć na konwenty mangowe (T.T) ?!?... Bym sobie kupił figsa czy dwa... Ehhh... ostatni tom LH wydany i zakupiony już trochę temu. Wypadało by się zastanowić w co teraz zainwestować