Love Hina tom 12
-
- Status: Offline
Love Hina tom 12
No, oficjalnie wyszla juz 12-stka i nie wiem jak wy , ale ja sobie sporo obiecuje po tym tomiku. Jesli okaze sie zlepkiem nieptrzebnych epizodow jak przy okazji 10-tki to sie zdenerwuje ;]
Ostatnio zmieniony ndz lis 14, 2010 10:46 pm przez qrak^^, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Uczucia mieszane - rozpoczyna się super (strona 65 mnie rozwaliła - Kaola trzymająca uniesioną kołdrę i mina Mutsumi), ale później Narusegawa znów pokazała, że pan Akamatsu ciągnie wątek "nie wiem, czy kocham, czy nie." Od czaptera Heartbreak crossing (czy jakoś tak) robi się schematycznie, ale wciąż zabawnie. Utwór kończy się super-kissem o którym marzą po nocach wszyscy chłopcy , za co Akamatsu ma u mnie bonus, bo było "miętowo." Moja malkontentna ciemna strona mówi mi, że pewnie w następnym tomie znów Naru nie będzie zdecydowana i wszystko "wróci do normy" (tak już kilka razy było).
PS: Kei, to faja, bo ja bym za taką siostrę chyba duszę sprzedał - ot, tyle "świata sennych marzeń."
PS: Kei, to faja, bo ja bym za taką siostrę chyba duszę sprzedał - ot, tyle "świata sennych marzeń."
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Mozna powiedziec ze : im dluzej czytalem tym bardziej zaczynalem sie wkurwiac . Mianowicie chodzi mi o to samo co mauzuriemu - powtazajacy sie schemat niezdecydowania Naru strszanie meczyl, ale badz co badz mysle ze to mial wlasnie na celu Ken, trzymajac czytelnika w napieciu do samego konca ;].
Wlasnie dlatego mimo wszyskto jestem z tomu zadowolony dzieki... ostatniemu rozdzialowi ktory jest poprostu mistrzoski o oceniam go jako jeden z lepszych w calej serii . Pokazuje to w pewien sposob , ze Akamastu nie jest kretynem i wie kiedy przestac "dozowac przesadny schematyzm"
Wlasnie dlatego mimo wszyskto jestem z tomu zadowolony dzieki... ostatniemu rozdzialowi ktory jest poprostu mistrzoski o oceniam go jako jeden z lepszych w calej serii . Pokazuje to w pewien sposob , ze Akamastu nie jest kretynem i wie kiedy przestac "dozowac przesadny schematyzm"
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Ehh, uczucia bardzo mieszane jeszcze nigdy do tej pory nie odstawiłem mangi podczas pierwszego czytania, pierwsze trzy rozdziały strasznie mnie wkurzały, potem naszczęście według mnie było lepiej.
PS>. Mam nadzieje że nie strzeliłem żadnego spoilerka
PPS>. Kanako jest śliczna
PS>. Mam nadzieje że nie strzeliłem żadnego spoilerka
PPS>. Kanako jest śliczna
Ostatnio zmieniony wt sty 31, 2006 8:45 am przez szym, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
Taaaaa... Dozować przesadny schematyzm. W następnym tomie dziewczyny będą goniły Keia i Naru aż na Okinawę. Albo w inną stronę! Może na Kamczatkę?!:D Klasyk klasykiem, ale Ken przeginał w pewnych momntach i bez kompletnych zapchajdziur ta manga miałaby może 10 tomów? A tak poza tym, żeby sobie nikt nie pomyślał to i tak moja ulubiona manga.
-
- Adept
- Posty: 121
- Rejestracja: pn sty 24, 2005 8:59 am
- Lokalizacja: tanucze
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Tomik fajny. Miejscami rzeczywiście denerwujący i to nieźle.
Przy koncówce już nie wytrzymałam i jedyne co mogłam powiedzieć to "Noo w końcu"
Przy koncówce już nie wytrzymałam i jedyne co mogłam powiedzieć to "Noo w końcu"
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Tomik niezły , a nawet niezły niezły . Dużo akcji , ta ucieczka Naru mnie wykończyła . Humoru też się pojawił , ale tak jak ja to mówię HUMOR = 3 pierwsze tomiki , później jest powtarzanie schematów . W sumie dobrze , że się już kończy bo jakby było jeszcze z 10 tomów do kupienia to bym zrezygnował !
- Lina
- Wtajemniczony
- Posty: 683
- Rejestracja: pt sty 02, 2004 1:24 pm
- Status: Offline
Widziałam u mnie w kiosku już, ale nie kupiłam i nie wiem czy to zrobie w tym miesiącu. Bo zamówiłam sobie pierwsze sześc tomów Kindaichiego
I ja też się cieszę, że hinatka sie konczy, bo niektóre scenki były nie potrzebne i powtarzały sie pewne rzeczy^^I ile można czytać o tym jak Naru i Kei starają się pocałować xdddd
I ja też się cieszę, że hinatka sie konczy, bo niektóre scenki były nie potrzebne i powtarzały sie pewne rzeczy^^I ile można czytać o tym jak Naru i Kei starają się pocałować xdddd
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości