Love Hina tom 12
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Z jednej strony dobrze z drugiej żle... cóż szkoda że zostaly jeszcze tylko 2 tomiki ale gdy pomyśle sobie że miałbym patrzeć jeszcze przez kolejne dziesięć tomów jak oni starają się być razem to cieszę sie na ten koniec (i mam nadzieje że w ostatnim tomie Keitaro ożeni się z... Motoko , ale szanse na to są chyba dość marne )
-
- Status: Offline
Wiesz, Motoko swoje "pięć minut" będzie mieć (a nawet całe pół godziny ) (więcej nie zdradzę)=|Dar|<$taR|= pisze:Z jednej strony dobrze z drugiej żle... cóż szkoda że zostaly jeszcze tylko 2 tomiki ale gdy pomyśle sobie że miałbym patrzeć jeszcze przez kolejne dziesięć tomów jak oni starają się być razem to cieszę sie na ten koniec (i mam nadzieje że w ostatnim tomie Keitaro ożeni się z... Motoko , ale szanse na to są chyba dość marne )
A jak dla mnie, to seria jest nawet za długa. Troszkę za dużo zapchajdziur... 2 tomy mniej to według mnie liczba idealna...
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Fakt pewnie nikt by nie chcial takich "wyciągaczy kasy " , ale z radością taki artbook postawilbym na szafce jako zwieńczenie LHL-Voss pisze:Oj, nie sądzę. Kontynuacje "na siłę" to zwykle gnioty, które wywołują jęk wściekłości/rozczarowania fanów...Ray pisze:cts86 najlepiej by bylo gdyby pan Akamatsu zrobil LH2 Wtedy to bym byl w 8 niebie ( a moze w 7 ? )
-
- Status: Offline
No, dwunastka wpadła w moje ręce ciut późno, ale się wypowiem, bo w końcu lepiej późno niż wcale.
Tomik ten bije na łopatki wersję anime ( "LHA" ), o ile w anime Kanako była nie do przegryzienia, tak tu jej walka z Naru nabiera swoistego uroku ( scena na basenie rządzi ) a dzieki niej i następującej dalej gonitwie jest to chyba jeden z najzabawniejszych tomików. Kiedy Naru dostaje od Kanako po gebie to aż się chce powiedzieć "A dobrze ci tak, babo jedna".
Dalej, Motoko, którą wcześniej średnio lubiłem, jakoś tu tez podoba mi się bardziej, jej pojedynek z Kanako a potem scena, gdy we dwie zatrzymują policjantów to również majstersztyk.
Jeśli Akamtsu utrzyma ten poziom do końca do będzie świetnie....
Tomik ten bije na łopatki wersję anime ( "LHA" ), o ile w anime Kanako była nie do przegryzienia, tak tu jej walka z Naru nabiera swoistego uroku ( scena na basenie rządzi ) a dzieki niej i następującej dalej gonitwie jest to chyba jeden z najzabawniejszych tomików. Kiedy Naru dostaje od Kanako po gebie to aż się chce powiedzieć "A dobrze ci tak, babo jedna".
Dalej, Motoko, którą wcześniej średnio lubiłem, jakoś tu tez podoba mi się bardziej, jej pojedynek z Kanako a potem scena, gdy we dwie zatrzymują policjantów to również majstersztyk.
Jeśli Akamtsu utrzyma ten poziom do końca do będzie świetnie....
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
To jest w tym najpiękniejsze... Oczekiwanie z przeraźliwą niecierpliwością, potem jak już dosięgamy tomiku to aż się łezka w oczku kręci... w domku podnieceni pożeramy tomik wzrokiem a potem itak jeszcze 3 razy czytamy cały tomik by sie upewnić że nic nie przegapiliśmy pożerając wzrokiem ;D, na końcu możemy odetchnąć i się uśmiechąć ^^, zobaczyć na waneko kiedy następny tomik, już wyliczać ile to dni, jak kaske skombinować wtedy... itp. itd. etc.
historia życia
Ichiro
historia życia
Ichiro
-
- Status: Offline
A ja myślalem, że takie "odchyly" występują tylko w moim wypadkuIchiro pisze:To jest w tym najpiękniejsze... Oczekiwanie z przeraźliwą niecierpliwością, potem jak już dosięgamy tomiku to aż się łezka w oczku kręci... w domku podnieceni pożeramy tomik wzrokiem a potem itak jeszcze 3 razy czytamy cały tomik by sie upewnić że nic nie przegapiliśmy pożerając wzrokiem ;D, na końcu możemy odetchnąć i się uśmiechąć ^^, zobaczyć na waneko kiedy następny tomik, już wyliczać ile to dni, jak kaske skombinować wtedy... itp. itd. etc.
historia życia
Ichiro
Ale widze , że to chyba normalne
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
To jeszcze nic, jak doszedl do mnie 12 tom, to postanowilem przeczytac najpierw te wczesniejsze kolejny raz..przeczytalem 1... doczytalem do polowy 2 i nie wytrzymalem, rzucilem sie na 12 t. :)))Ichiro pisze:To jest w tym najpiękniejsze... Oczekiwanie z przeraźliwą niecierpliwością, potem jak już dosięgamy tomiku to aż się łezka w oczku kręci... w domku podnieceni pożeramy tomik wzrokiem a potem itak jeszcze 3 razy czytamy cały tomik by sie upewnić że nic nie przegapiliśmy pożerając wzrokiem ;D, na końcu możemy odetchnąć i się uśmiechąć ^^, zobaczyć na waneko kiedy następny tomik, już wyliczać ile to dni, jak kaske skombinować wtedy... itp. itd. etc.
historia życia
Ichiro
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość