Strona 2 z 2

: śr mar 03, 2004 1:46 am
autor: Setokun
MANGAzyn 100% już jest!
W Katowicach dostępne jest na przykład w Komiksiarni.

: pt mar 05, 2004 4:42 pm
autor: Madoka
Widziałam ten numer ( przez szybe w kiosku)

: sob mar 06, 2004 10:45 am
autor: Krejt
Kupiłem sobie w czwartek. Ale nie powala.
Przede wszystkim wygląda na to, że ten numer przeleżał sobie jakiś miesiąc czasu w magazynie. Na drugiej stronie nadal widnieje reklama Arjuny na DVD i VCD, jest promocyjna prenumerata z Arjuną (ważna do końca lutego - numer ukazał się 03.03)...
Czyżby kłopoty z kolportarzem?

Aha, wbrew ostrzeżeniom redakcji jakoby numer ten był dostępny tylko w sieci Ruch i w empikach - ja kupiłem go w saloniku Kolportera.

: sob mar 06, 2004 2:16 pm
autor: wampirek
To masz szczęście, bo u nas jak w Kolporterze zapytasz o Mangazyn to nie będą wiedzieli o co chodzi :roll: Numerek jest świetny, ale ilość literówek niestety powali nawet najcierpliwszych, kalendarz fajny chociaż mógłby być większy. Artykuł o Korei jest świetny.

: wt mar 09, 2004 10:08 am
autor: Jeremy
Przede wszystkim wygląda na to, że ten numer przeleżał sobie jakiś miesiąc czasu w magazynie. Na drugiej stronie nadal widnieje reklama Arjuny na DVD i VCD, jest promocyjna prenumerata z Arjuną (ważna do końca lutego - numer ukazał się 03.03)...
Czyżby kłopoty z kolportarzem?
Masz rację. Przede wszystkim ten numer miał się ukazać O WIELE wcześniej. Wiem, że można powiedzieć "zwalacie na drukarnię". Tyle że to prawda - a konkretnie nie drukarnię (bo ta się wywiązała wzorowo), tylko przez, kurde nie wiem jak ta funkcja się nazywa... No nieważne, w każdym razie nakład dotarł zbyt późno, przez co wyleciał z obiegu. No i jest jak jest, przez to właśnie MANGAzyn 100% wychodzi 3 marca, a nr. 3 10 marca. Możemy tylko przeprosić.

Ciągle bogatsi o nowe doświadczenia :/

: czw mar 11, 2004 12:36 pm
autor: Gotenks
A ja dzisiaj znowu obleciałem kilka kiosków i Mangazynu 100% nie widziałem. W poniedziałek zacznie mi się szkoła, może wtedy gdzieś kupię. Za to Mangazynów widziałęm sporo, a ja dalej muszę czekać na listonosza... ech...

: czw mar 11, 2004 5:50 pm
autor: wampirek
Nie tylko ty. Ja jak jutro nie dostanę to chyba tą pocztę podpalę -_-"

: śr mar 17, 2004 1:21 am
autor: Setokun
Czekając na MANGAzyn 3 zdecydowałem się kupić 100%... i nie żałuję!
Po pierwsze oprawa graficzna: świetna robota, naprawdę robi wrażenie!
Mnóstwo wysokiej jakości grafiki i plakacik (miodzio) na dokładkę.
Mile mnie zaskoczył artykuł "Korea atakuje". Od dawna miałem oko na arty z takich gier jak "Magna Carta" czy "War of Genesis" a artykuł pozwolił mi bliżej zapoznać się z tymi tytułami.
O Final Fantasy to już pisano chyba wszystko i wszędzie, ale nie mogło przecież tej serii w tym numerze zabraknąć.
Płytka rewelacyjna nie jest. Chętnie bym zobaczył demo Grandii (o ile takowe istnieje bo w necie nie znalazłem). "Miło" popatrzeć na animacje z gierek do których się nie ma dostępu :(
Ogólnie numer "100% Gry" może narobić ludziem niezłego "smaka" na prezentowane weń pozycje. Ciekaw jestem czy uda się MANGAzynowi wydać jakąś "mangową" gierke :P
Reasumując, taka forma magazynu bardzo mi odpowiada i czekam na kolejne wydania z tej serii (100% Film? 100% J-Music?)

: pt kwie 02, 2004 8:46 am
autor: Yaqza
Jak dla mnie "MANGAzyn" 100% Gry" to badziewie nad badziewia. Zastraszajaco niski poziom artykułów, chaos, brak konceptu na calość. Tak odczytuję ten numer. Płytka jest najjaśnieszym elementem tego produktu.
Jesli komuś się nudzi to może klinąć tutaj, gdzie znajduje się pełna recka gazety.

: sob lip 10, 2004 12:47 pm
autor: Gotenks
Jestem strasznie spóźniony, ale dopiero kilka dni temu udało mi się dorwać ten numer 100%.
Mam mieszane uczucia :roll:
Do strony graficznej nie ma się co czepiać - jest świetna. Gorzej z artykułami, są takie jakieś nijakie :roll:
Ale sam pomysł mi się podoba i czekam na dalsze części, tylko żeby były lepsze :)

: sob lip 10, 2004 12:53 pm
autor: Remiel
Gotenks pisze:Do strony graficznej nie ma się co czepiać - jest świetna. Gorzej z artykułami, są takie jakieś nijakie :roll:
Mangazyn miał ostatnio (jak ostatnio czytałem :)) kilku dennych recenzentów. Gościu, który pisał o Parasite Eve ma niesamowicie słabe nerwy. Słabsze ode mnie :roll: Na RE on musiał się bać straszliwie... :lol: I taki człowiek ostrzega przed Parasite Eve, które w ogóle nie jest straszne. Ani trochę. Ani troszeczkę
A tak btw. Squaresoft nie umię straszyć.