Arjuny na VCD nie będzie.

Dział poświęcony MANGAzynowi i Kawaii. Zarówno wydaniom głównym jak i wszystkim innym firmowanym przez te czasopisma.
Shig
Status: Offline

Arjuny na VCD nie będzie.

Post autor: Shig » wt sty 27, 2004 10:32 pm

jeremy na [url=http://www.mangazyn.pl/forum/]forum MANGAzynu[/url] pisze:Mam przykrą wiadomość dla wszystkich, którzy zamówili/chcą zamówić Arjunę w wersji VCD. Wydania tego nie będzie - japończycy w ostatniej chwili odmówili nam zgody na wydanie serialu w takiej wersji. Próbowaliśmy negocjować (stąd takie opóźnienie), lecz nic to nie pomogło - musieliśmy odwołać dystrybucję.

Osoby, które zamówiły Arjunę na VCD (czy to z prenumeratą czy bez), będą mieli wybór - czy chcą zwrot pieniędzy, czy też zdecydują się zamówić wersję DVD (warto zauważyć że ostatnio ceny odtwarzaczy, zarówno stacjonarnych jak i komputerowych, spadają po prostu nieprzyzwoicie szybko).
UWAGA: Osoby, które zdecydują się na wersję DVD dostaną w ramach rekompensaty również Mangazyn 100% Gry za darmo.

Cóż, po raz kolejny okazuje się, że negocjacje z Japonią są naprawdę trudne i niczego do końca nie można być pewnym. Przepraszamy wszystkich, których zaufanie zawiedliśmy, chociaż nie mieliśmy z tym nic wspólnego. Podobne problemy nie mają prawa się powtórzyć i dołożymy wszelkich starań, żeby nic takiego więcej się nie stało.

W imieniu redakcji (bogatszej o nowe, przykre doświadczenia)
Jeremy
O ile jednak dobrze pamiętam, to Arjuna na VCD wyszła z tłoczni jakiś czas temu i można ją było kupić na jakimś konwencie oraz bezpośrednio w redakcji pisma.
Jeżeli więc komuś udało się nabyć Arjunę na VCD to może się uważać za posiadacza swoistego "białego kruka" na polskim rynku anime.
Ostatnio zmieniony wt sty 27, 2004 10:45 pm przez Shig, łącznie zmieniany 2 razy.

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » wt sty 27, 2004 10:44 pm

O_O
Oj. A miałem kupić prenumerate z Arjuną na VCD !
Rozumiem, że ten MANGAzyn 100% to tylko dla tych co już zamówili DVD?
No i co teraz, skoro nie mam odtwarzacza DVD :(

Shig
Status: Offline

Post autor: Shig » wt sty 27, 2004 10:48 pm

Mangazyn 100% dostaną te osoby, które już zamówiły prenumeratę z VCD, ale zdecydują się na zamianę na DVD zamiast na zwrot kasy.

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » wt sty 27, 2004 10:52 pm

Tfu... :/
Tak też zrozumiałem i to też miałem na myśli...
ee... nevermind... potem przemyśle co zrobić...

Edit: Poleca ktoś jakiś dobry/tani odtwarzacz DVD ?

_Keitaro_
Status: Offline

Post autor: _Keitaro_ » śr sty 28, 2004 10:43 am

ja polecam nagrywarki DVD.. wypala to CDR, CD-RW, DVD, DVD-RW oraz odtwarza te wszystkie formaty (tak piszę nie którzy tego nie wiedzą :roll:) Są one coraz tańsze, w tej chwili za 450zł można już znaleźć.. Osobiście kupuję różne DVD i czekam jeszcze z rok by te nagrywarki DVD jeszcze staniały nieco..

Zwykły DVD można za 140zł spokojnie kupić (np LG) sam z tego zrezygnowałem nie opłaca się już to poprostu [: Zostaje oczekiwać..

http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=633

Awatar użytkownika
Gotenks
nołlife
Posty: 2684
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Gender:
Status: Offline

Post autor: Gotenks » śr sty 28, 2004 11:18 am

ja mam właśnie taki dvd firmy LG. Jak kupowałem kompa, to różnica między Cd a dvd była bardzo mała, więc wybór był prosty 8)
no w sumie to japończykom nie dziwię, w końcu Polska to kraj piractwa, a że vcd można sobie bez problemu na zwykłe cd ponagrywać, to by tylko zmniejszyło sprzedaż... tak to już niestety w naszej kochanej polsce jest... ja zamówiłem arjune na dvd, może jutro już będę miał 8)
My anime & manga list | Lubimy Czytać
Insta

Droga do raju
wyścielona jest jasnymi
płatkami śliwy

_Keitaro_
Status: Offline

Post autor: _Keitaro_ » śr sty 28, 2004 11:39 am

zresztą jakby nie patrzeć VCD ma zazwyczaj słabą jakość.. [:

dark_grzyb
Status: Offline

Post autor: dark_grzyb » śr sty 28, 2004 12:32 pm

Ja tam sie tym nie przejmóje . Mam DVD przy kompie , oraz w pokoju rodziców cały zestaw 5.1 itp. to mam gdzie oglądać . Tylko na razie nie mam kasy na Arjune . Ale w sobote jade do babci to połaże po rodzinie i może sie uzbiera kasa , a jakby co to mam jeszcze urodzinki w lutym więc nie powinnem mieć problemu z dostaniem Arjuny do konca lutego .

Krejt
Status: Offline

Post autor: Krejt » śr sty 28, 2004 5:03 pm

Stacjonarny odtwarzacz DVD mozna mieć za 250 złotych, komputerowy napęd DVD kosztuje w granicach 150 złotych, nagrywarki DVD niedługo zejdą poniżej 400 zł...
Wybór jest duży.

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » sob sty 31, 2004 12:29 pm

Trzeba by cały sprzęt zmienić u mnie a potem zabierać się za kupowanie takich rzeczy jak DVD. No nic... zobaczymy ^^'

Apropo VCD to faktycznie taka forma wydania jest zbyt łatwym kąskiem dla wszelkiego rodzaju piratów.
Zamówię sobie chyba prenumerate (skoro i tak raczej MANGAzyn będe kupował a Arjuna gratis na DVD) a potem pokombinuje z kupnem odtwarzacza ^^

_Keitaro_
Status: Offline

Post autor: _Keitaro_ » sob sty 31, 2004 12:50 pm

Piraci mają już dawno w lepszej jakości niż na VCD =P :wink: Faktem jest że DVD w chwili obecnej dużo bezpieczniejsze jest^^

Gość
Status: Offline

Post autor: Gość » ndz lut 01, 2004 3:12 pm

mnie to nie przeraża bo mam dvd. ;) Ale szczerze mówiąc i tak nie mam zamiaru zamówić, wolę zainwestować w kilka dragon balli z okazji nowej promocji dżejpiefa. ;)

Takashi
Status: Offline

Post autor: Takashi » wt lut 03, 2004 4:09 pm

Widziałem trailery z Arjuny. Historia rzeczywiście zapowiada się nieźle, szkoda tylko, że nie będzie na VCD. Płytę DVD mógłbym sobie w ostateczności zamówić nawet kasa by sie znalazła, ale niestety w domu nie mam odtwarzacza. Mają go moi znajomi, którzy nic nie wiedzą o moich zainteresowaniach.

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Online

Post autor: Krzych Ayanami » śr lut 04, 2004 4:43 pm

idiotka -> mam ochotę kogoś zamordować. "Dragon Balle" zamiast Arjuny ?!?!?!? Po prostu wstyd !

Ona jest warta każdych pieniędzy. Obejrzałem całość i jestem zachwycony. Nie wiem kiedy ostatnio, jakiś serial tak mnie wciągnął. Oprawa jest świetna (przynajmniej jak odtwarzałem na PS2), historii nie mam nic do zarzucenia. A co do postaci... Nie mogę powiedzieć , żebym na miejscu Juny zachował się inaczej. Dziewczyna robiła to, co uważała za słuszne, chociaż efekty okazały się tragiczne.

Gość
Status: Offline

Post autor: Gość » śr lut 04, 2004 5:57 pm

I tak nie zówiłam db, tylko prenumaeratę nge i chobits do końca... czy już nieco odzyskałam w Twych oczach? :) Zresztą przedkłądam półkę pełną książek nad półkę pełną dvd, nieważne jak te filmy byłyby wspaniałe. ^__~

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » śr lut 04, 2004 6:17 pm

Krzych :roll: Litości! Przecież to zakrawa o nietolerancję wobec czyichś zainteresowań albo postawę apodyktyczną conajmniej!
Przy okazji, poćwicz trochę reklamowanie, bo niezbyt przekonywująco brzmią słowa "Ona jest warta kazdych pieniędzy".
A na koniec jedne z najpiękniejszych i najbardziej podbudowujących słów ostatnich tygodni:
idiotka pisze:Zresztą przedkłądam półkę pełną książek nad półkę pełną dvd, nieważne jak te filmy byłyby wspaniałe. ^__~

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Online

Post autor: Krzych Ayanami » śr lut 04, 2004 8:31 pm

Na moje dyktatorskie zapędy nic nie poradzę :)))

-> Id . Nie bardzo :)). Eva czy Czobity to fantastyka. Arjuna też , ale mówi o realnych , a nie wydumanych problemach. Po za tym manga trzyma się u nas całkiem nieźle, a anime ledwo zipie.
No ale rób to co uważasz za słuszne.

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » śr lut 04, 2004 8:44 pm

Krzych Ayanami pisze:-> Id . Nie bardzo :)). Eva czy Czobity to fantastyka. Arjuna też , ale mówi o realnych , a nie wydumanych problemach.
Wyczuwam temat do dyskusji :lol: :twisted: Insynuujesz, że problemy ukazane w Evie są wydumane?
Krzych Ayanami pisze:Po za tym manga trzyma się u nas całkiem nieźle, a anime ledwo zipie.
No ale rób to co uważasz za słuszne.
Wiesz ile będzie osób, które z czystej uczciwości kupią ten DVD? Za mało... Ludzie jak zwykle pójdą na tańsze źródło. Pisali już chyba o tym w Kawaju lub w pierwszym Mangazynie, ale anime będzie jeszcze długo ledwo zipać, chyba, że ktoś pogrzebie piractwo... i 9/10 potencjonalnych odbiorców :lol: :twisted:

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Online

Post autor: Krzych Ayanami » śr lut 04, 2004 10:40 pm

Remiel pisze:Wyczuwam temat do dyskusji :lol: :twisted: Insynuujesz, że problemy ukazane w Evie są wydumane?
Tak.Fikcja pokazujące fikcyjne problemy z fikcyjnymi rozwiązaniami. Ochrona cywilizacji, która na to nie zasługuje i ludzi , którzy nienawidzą swego świata, to tylko próby przedstawienia co się może stać jesli zaniecha się pewnych działań. Ich ciężar składa się na barki mięsa (armatniego), które zawsze znajdzie powód do działania.

A problemy Shinjiego sa po prostu śmieszne. Inni ludzie też cierpią i jakoś muszą sobie radzić. Nie mogą sobie pozwolić na to , by stać się ciężarem dla bliskich. On zawsze miał dach nad głową, lepszą lub gorszą rodzinę i coś do zjedzenia.

Jest to wydumane , bo to są luksusowe warunki , jakie nie wszystkim są dane. Zdecydowanie bardziej przemawia do mnie Yoshioka, która zajmowala się prostytucją. Gdyby nie znalazła klienta to spędziłaby noc pod gołym niebem a następny posiłek zstałby przełożony na bliżej nieokreśloną przyszłość. Czy też Kyoko , która uzależniła się od narkotyków, bo tylko one dawały wystarczajaco dużo energi , żeby mogła się uczyć całą dobę i zdobywać satysfakcjonujaće rodziców oceny.

Dlatego Arjuna jest mi znacznie bliższa. Nie mówi o bliżej nieokreślonym przeciwniku, tylko o realnym głodzie. Nie o pozowaniu na bohatera, tylko o rozpaczy, kiedy widziało się śmierć kochanego człowieka - niepotrzebną i bez sensu. I pokazuje nasze prawdziwe miejsce - z jednej strony potęgi , zaś z drugiej - kompletnie bezsilnych wobec mocy przyrody.
która - to już moje zdanie i nie odnosi się ono do serii - bez ludzi stałaby się o wilele piekniejszym miejscem. Jaka szkoda , że natura jak dobra
matka kocha wszytkie swoje dzieci i nie potrafi tego jednego odrzucić.

Remiel pisze: Wiesz ile będzie osób, które z czystej uczciwości kupią ten DVD? Za mało...
Mam nadzieję , że wystarczajaco dużo, żeby pokazać , że na anime zasługujemy. A , i w przypadku Arjuny nie ma tańszego źródła - tytuł jest zlicencjonowany i na bt czy Kazzie sie go nie znajdzie.

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » śr lut 04, 2004 11:30 pm

Krzych Ayanami pisze:Ochrona cywilizacji, która na to nie zasługuje i ludzi , którzy nienawidzą swego świata, to tylko próby przedstawienia co się może stać jesli zaniecha się pewnych działań.
Niewątpliwie, ale i tak jest to bardzo realistyczne.
Krzych Ayanami pisze:Ich ciężar składa się na barki mięsa (armatniego), które zawsze znajdzie powód do działania.
Prawo natury. Adrenalina + wola przetrwania. Aby przeżyć, człowiek nawet zaryzykuje własne życie, bo zawsze wygrywa ten, którego wola przetrwania jest większa. Takie sytuacje są pokazane np. w szpitalu. Jeśli człowiek nie chce żyć, nie przetrzyma.
Krzych Ayanami pisze:A problemy Shinjiego sa po prostu śmieszne. Inni ludzie też cierpią i jakoś muszą sobie radzić. Nie mogą sobie pozwolić na to , by stać się ciężarem dla bliskich. On zawsze miał dach nad głową, lepszą lub gorszą rodzinę i coś do zjedzenia.
To był imperatyw a nie wywód :roll: Z drugiej strony, problemy, które przedstawiłeś (te z Arjuny) są niewątpliwie realne bo można je nawiązać do polskiej rzeczywistości, ale problem Shinjego też jest równie dobrze przekładalny na polski. Patologia w rodzinie. Nie każdy jest silny psychicznie, niektórzy radzą sobie inaczej, bo nie czują powinności.
Krzych Ayanami pisze:Jest to wydumane , bo to są luksusowe warunki , jakie nie wszystkim są dane.
Patologie występują również w bogatych rodzinach.
Krzych Ayanami pisze:Dlatego Arjuna jest mi znacznie bliższa. Nie mówi o bliżej nieokreślonym przeciwniku, tylko o realnym głodzie.
Faktycznie, nie każda rodzina w Polsce jest patologiczna :) Ale to nie oznacza, że takie nie istnieją. W gazetach raz na jakiś czas znajdzie się artykuł i o tym. Choć o studentach na amfie raczej nie piszą, albo mnie to ominęło (pewnie było w Polityce, ostatnio było kilka artykułów o ćpaniu :roll:).
Krzych Ayanami pisze:Nie o pozowaniu na bohatera, tylko o rozpaczy, kiedy widziało się śmierć kochanego człowieka - niepotrzebną i bez sensu.
Np. Toji? Kaji? :roll: Czy smierć człowieka kiedykolwiek była potrzebna i miała sens?
A tak btw, rozwiń proszę "pozowanie na bohatera".
A może chodzi po protu o to, że Arjuna jest normalną dziewczyną (to mój wywód, bo serii nie widziałem), a Shinji to skrajny przypadek?
Krzych Ayanami pisze:I pokazuje nasze prawdziwe miejsce - z jednej strony potęgi , zaś z drugiej - kompletnie bezsilnych wobec mocy przyrody.
Fakt, w Evangelionie Japonię jakoś nie nękaja tajfuny i tsunami :?
Krzych Ayanami pisze:która - to już moje zdanie i nie odnosi się ono do serii - bez ludzi stałaby się o wilele piekniejszym miejscem. Jaka szkoda , że natura jak dobra
matka kocha wszytkie swoje dzieci i nie potrafi tego jednego odrzucić.
Moim zdaniem to dobrze, bo widzisz, gdyby nie człowiek, nikt nie mógłby docenić piękna natury.

Zablokowany

Wróć do „MANGAzyn vs. Kawaii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości