Nowy Bakajec
: pt lis 28, 2003 10:33 am
No i kupilem... Czy tego zaluje, na razie nie wiem, ale pewnie tak... Zdazylem pobieznie przegladnac, napisze co nie cos na ten temat:
Okladka - Jak zwykle oczojebna, zamiast różu powitala nas czerwien...
Cena - nie ulegla zmianie, a to zle, bo za taka ilosc informacji i stron to nawet nie powinno sie 3 zl wolac... ale to moje zdanie...
Dalej calostronicowa oferta nowych logosow i dzwonkow... ^^" Wsztrzymuje sie od komentowania. Nastepnie czeka nas kolejne Intro w wykonaniu Misia, nie dosc ze graficznie wola o pomste do nieba, to tekst mnie rozbroil... "Kawaii nie przestaje Was szokowac! Po listopadowym mocnym uderzeniu wracamy juz po miesiacu z kolejnym jeszcze bardzie szalonym numerem..." == Gdzie oni widzieli to mocne uderzenie... chyba, ze chodzilo mu o ten roz, ktory rzeczywiscie dawal po oczach... Ale przejde dalej.
Newsy, az tak nie mam sie do czego przyczepic. Pozniej jest artykul o Parakiss, w ktorym omawiana jest chyba jeszcze jakas manga i ogolnie napisane o tym fenomenie, ocenie jak przeczytam... Pozniej o Transformers, tekstu jest malo jak na 2 stronicowy artykul i praktycznie wymieniono tylko wszystkie serie z jednozdaniowym opisem... na drugiej stronie jest prawie calostronicowy obrazek Transformera... przegiecie...
Pozniej omowiono dwa tytuly Battle Angel Alita i SaiKano... Nastepnie Anime Princess Tutu, gdzie znowu obrazki zajmuja wiecej miejsca od tekstu... minus kolejny....
Na kolejnej stronie recenzja Neko no Ongaeshi, i ponownie obrazki sa za duze...
Teraz najciekawsza czesc Bakajca, pojedynek Patlabora vs Fuchikoma XDDDDD widzielismy podobna rzecz w poprzednim numerze, wiec wsztrzymam sie od glosu...
Pozniej dzial o grach, cos czego mi brakuje w Mangazynie i mimo, ze opisy sa bardzo krotkie moge uznac to jako plus.
W dziale Usmiechnij sie porcja rysunkow polskich fanow... Sami To ocencie...
O plakatach nawet nie chce mi sie pisac... Oba sa z Dragon Balla... Myslalem, ze skoro tematem numeru jest paraKiss, to moze i plakat z tego bedzie, a tu takie cos... wielki MINUS. Aha, ten drugi plakat jest kalendarzem na 2004 rok...
Nastepnie kolejne marnotrawstwo miejsca: Top Ten, tym razem Boys and Girls... Cla strona na takie cos, to kolejne juz przegiecie...Pozniej Anime Guide, az dwustronny, przegiecie...
Pozniej mamy krotkie recenzje 3 wydan dvd anime. Zajmuje to 2 strony...
A teraz cos na co wszyscy czekalismy od dawna... tak, nie mylicie sie, jest to kolejny artykul o Pokemonach... XDDDDDDDD
W kaciku J-Music mamy artykul o Nanase Aikawa, w porownaniu z innymi tekstami wydaje sie jakby dluzszy i nowinki muzyczne...
Pozniej cos, co musze powiedziec szczerze od dawna chcialem miec. Jest to artykul o Japoskich potrawach, wraz z przepisami. To nalezy pochwalic... Artykul ocenie jak przeczytam...
Pozniej komiks, tym razem jakby lepszy graficznie, ale jakby rysowany na sile... takie jest moje odczucie... I ten jednozdaniowy wstep z niepotrzebna grafika... kolejne juz przegiecie...
Na nastepnej stronie mamy plebiscyt kawaii 2003. Wybieramy w nim najlepsze anime i mange. Calosc zajmuje 2 strony... ==
Nastepnie listy od czytelnikow z mala galeryjka... formularz na prenumerate (swoja droga ciekawe ile osob im to wysle... XDD ), zapowiedz nastepnego numeru (bedzi o cyberpunku, beyblade itp) oraz "wypasiona krzyzowka z super nagrodami" (czyt. kolejne glupie hasla praktycznie nie na temat i nagroda w postaci plyty z filmem BeyBlade... ==). To by bylo na tyle, jak widac przewazaja minusy... Skusze sie moze jeszcze tylko na nastepny numer, jezeli dalej tak bedzie, to traca klienta...
Okladka - Jak zwykle oczojebna, zamiast różu powitala nas czerwien...
Cena - nie ulegla zmianie, a to zle, bo za taka ilosc informacji i stron to nawet nie powinno sie 3 zl wolac... ale to moje zdanie...
Dalej calostronicowa oferta nowych logosow i dzwonkow... ^^" Wsztrzymuje sie od komentowania. Nastepnie czeka nas kolejne Intro w wykonaniu Misia, nie dosc ze graficznie wola o pomste do nieba, to tekst mnie rozbroil... "Kawaii nie przestaje Was szokowac! Po listopadowym mocnym uderzeniu wracamy juz po miesiacu z kolejnym jeszcze bardzie szalonym numerem..." == Gdzie oni widzieli to mocne uderzenie... chyba, ze chodzilo mu o ten roz, ktory rzeczywiscie dawal po oczach... Ale przejde dalej.
Newsy, az tak nie mam sie do czego przyczepic. Pozniej jest artykul o Parakiss, w ktorym omawiana jest chyba jeszcze jakas manga i ogolnie napisane o tym fenomenie, ocenie jak przeczytam... Pozniej o Transformers, tekstu jest malo jak na 2 stronicowy artykul i praktycznie wymieniono tylko wszystkie serie z jednozdaniowym opisem... na drugiej stronie jest prawie calostronicowy obrazek Transformera... przegiecie...
Pozniej omowiono dwa tytuly Battle Angel Alita i SaiKano... Nastepnie Anime Princess Tutu, gdzie znowu obrazki zajmuja wiecej miejsca od tekstu... minus kolejny....
Na kolejnej stronie recenzja Neko no Ongaeshi, i ponownie obrazki sa za duze...
Teraz najciekawsza czesc Bakajca, pojedynek Patlabora vs Fuchikoma XDDDDD widzielismy podobna rzecz w poprzednim numerze, wiec wsztrzymam sie od glosu...
Pozniej dzial o grach, cos czego mi brakuje w Mangazynie i mimo, ze opisy sa bardzo krotkie moge uznac to jako plus.
W dziale Usmiechnij sie porcja rysunkow polskich fanow... Sami To ocencie...
O plakatach nawet nie chce mi sie pisac... Oba sa z Dragon Balla... Myslalem, ze skoro tematem numeru jest paraKiss, to moze i plakat z tego bedzie, a tu takie cos... wielki MINUS. Aha, ten drugi plakat jest kalendarzem na 2004 rok...
Nastepnie kolejne marnotrawstwo miejsca: Top Ten, tym razem Boys and Girls... Cla strona na takie cos, to kolejne juz przegiecie...Pozniej Anime Guide, az dwustronny, przegiecie...
Pozniej mamy krotkie recenzje 3 wydan dvd anime. Zajmuje to 2 strony...
A teraz cos na co wszyscy czekalismy od dawna... tak, nie mylicie sie, jest to kolejny artykul o Pokemonach... XDDDDDDDD
W kaciku J-Music mamy artykul o Nanase Aikawa, w porownaniu z innymi tekstami wydaje sie jakby dluzszy i nowinki muzyczne...
Pozniej cos, co musze powiedziec szczerze od dawna chcialem miec. Jest to artykul o Japoskich potrawach, wraz z przepisami. To nalezy pochwalic... Artykul ocenie jak przeczytam...
Pozniej komiks, tym razem jakby lepszy graficznie, ale jakby rysowany na sile... takie jest moje odczucie... I ten jednozdaniowy wstep z niepotrzebna grafika... kolejne juz przegiecie...
Na nastepnej stronie mamy plebiscyt kawaii 2003. Wybieramy w nim najlepsze anime i mange. Calosc zajmuje 2 strony... ==
Nastepnie listy od czytelnikow z mala galeryjka... formularz na prenumerate (swoja droga ciekawe ile osob im to wysle... XDD ), zapowiedz nastepnego numeru (bedzi o cyberpunku, beyblade itp) oraz "wypasiona krzyzowka z super nagrodami" (czyt. kolejne glupie hasla praktycznie nie na temat i nagroda w postaci plyty z filmem BeyBlade... ==). To by bylo na tyle, jak widac przewazaja minusy... Skusze sie moze jeszcze tylko na nastepny numer, jezeli dalej tak bedzie, to traca klienta...