Nowy Bakajec

Dział poświęcony MANGAzynowi i Kawaii. Zarówno wydaniom głównym jak i wszystkim innym firmowanym przez te czasopisma.
Awatar użytkownika
Gotenks
nołlife
Posty: 2685
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Gender:
Status: Offline

Post autor: Gotenks » czw sty 01, 2004 2:18 pm

To ja tak z innej (tylko troche^^)beczki.

Czy jest na forum ktos, kto kupil nowego Bakaja?? Bo wczoraj widzialem w kiosku i jakos szkoda mi bylo tyl 6 zl wyrzucic... Ciekawi mnie, czy w ogole cokolwiek sie zmienilo... (taa.. jasne...)
My anime & manga list | Lubimy Czytać
Insta

Droga do raju
wyścielona jest jasnymi
płatkami śliwy

_Keitaro_
Status: Offline

Post autor: _Keitaro_ » czw sty 01, 2004 6:41 pm

hehe.. na 100% nic się nie zmieniło [: a sam i tak nie kupię.. =P

michio
Status: Offline

Post autor: michio » pt sty 02, 2004 10:20 am

Remiel pisze: Sabotaż? Hmm, ale to takie nie dziennikarskie :lol:. Wszak Michio ponoć (wiem z drugiej ręki) narzekał na to, że Styrna odbiera mu miejsce w gazecie itd.
Taaaa, poza tym odbiera mleko moim krowom. Kto takie glupoty rozpuszcza?
Krzych Ayanami pisze:A miałem taką głupią nadzieję , że redakcja nie będzie głuch na opinie czytelników.
Krzych, mylisz ciagle pojecia. Jest redakcja, jest wydawca. I to wydawca decyduje, a decyzji nie zmieni z dnia na dzien bo costam napisales na jakims forum.

m.

michio
Status: Offline

Post autor: michio » pt sty 02, 2004 10:21 am

Chiyo_chan pisze: Michio bluzga wszystkich, n
Ta, a paru nawet pobil. Co jeszcze wymyslisz?

m.

Ai-chan
Status: Offline

Post autor: Ai-chan » pt sty 02, 2004 1:02 pm

Krzych, mylisz ciagle pojecia. Jest redakcja, jest wydawca. I to wydawca decyduje, a decyzji nie zmieni z dnia na dzien bo costam napisales na jakims forum.
To fakt...wszyscy siem wściekajom a zapominajom o strasznym, złym, wydawcy który nie pójdzie nikomu na ręke^^"" Żartujem ofkors ale to tesh trza wziąść pod uwagę. Ja w Kawaja wierzę ^^ (moshe to głupie, ale nie przestanę dopuki gości na naszym rynku...czekajmy a zdarzy siem cud^^) A wy wszyscy tesh jesteście świetni...nie przyszłam się tu kłócić ale uważam she (jak ktoś powiedział) "nie należy kopać leżącego"...
Nie podobają się artukuły? To wysłać lepsze! Takie które chcecie widzieć...bo to przecież w połowie MY tworzymy tą gatetke^^ jeśli nie chcecie aby się poprawili tylko wolicie bluzgać zamiast pomóc i mieć 2 zajefajne pisemka to wasza strata...
Heh...ale co ja siem będe wypowiadać^^" nie kupuję, nie pomagam i będę w taki sposób gadać do innych?^^"" Ale przynajmniej pozwalam im podnieść się na nogi!!
Cała ta rywalizacja (Mangazyn vs. Kawaii) jest bez sensu...

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » pt sty 02, 2004 1:11 pm

Ai-chan pisze:A wy wszyscy tesh jesteście świetni...nie przyszłam się tu kłócić ale uważam she (jak ktoś powiedział) "nie należy kopać leżącego"...
To dlatego, że prawo dżungli wymaga, aby leżącego dobić.
Ai-chan pisze:Nie podobają się artukuły? To wysłać lepsze! Takie które chcecie widzieć...bo to przecież w połowie MY tworzymy tą gatetke^^
Nie raz próbowałem. Wiem moje artykuły nie muszą być najlepsze, ale swoją drogą poświęcić dwie minutki na poinformowanie o błędach i nie przyjęciu wypadałoby zrobić. Skoro to MY piszemy tą gazetkę, to niech MY będziemy traktowani tak jakby od NAS wymagano.
Ai-chan pisze:jeśli nie chcecie aby się poprawili tylko wolicie bluzgać zamiast pomóc i mieć 2 zajefajne pisemka to wasza strata...
Tu finanse maja coś więcej do powiedzenia. A jak finanse ograniczone to nie idzie się na ilośc tylko na jakość.
Ai-chan pisze:Cała ta rywalizacja (Mangazyn vs. Kawaii) jest bez sensu...
To nie rywalizacja, tylko porównanie dwóch magazynów o podobnej tematyce.

Radziu
Status: Offline

Post autor: Radziu » pt sty 02, 2004 1:14 pm

Ai-chan pisze:A wy wszyscy tesh jesteście świetni...nie przyszłam się tu kłócić ale uważam she (jak ktoś powiedział) "nie należy kopać leżącego"...
Ale mówi się że "należy dobić śmiertelnie ranne zwierze" :wink: :twisted:
Ai-chan pisze:Cała ta rywalizacja (Mangazyn vs. Kawaii) jest bez sensu...
Najpierw "Mangazyn" musiałby mieć z czym rywalizować.
Nie oszukujmy się te dwa pisma to zupełnie inny poziom jak "Gazeta" i " Nasz Dziennik" :D

Ai-chan
Status: Offline

Post autor: Ai-chan » pt sty 02, 2004 1:37 pm

To dlatego, że prawo dżungli wymaga, aby leżącego dobić.
Ale mówi się że "należy dobić śmiertelnie ranne zwierze"
...niby tak, ale skoro wszyscy (przynajmniej w moim otoczeniu...) narzekają, że nic w naszym kraju nie ma, gazeta o M&A jest tylko jedna i nie ma żadnego wyboru to dlaczego jak jest szansa na być może fajniejsze czasopismo odrzucamy ją?
Tu finanse maja coś więcej do powiedzenia. A jak finanse ograniczone to nie idzie się na ilośc tylko na jakość.
Fakt...
Nie raz próbowałem. Wiem moje artykuły nie muszą być najlepsze, ale swoją drogą poświęcić dwie minutki na poinformowanie o błędach i nie przyjęciu wypadałoby zrobić. Skoro to MY piszemy tą gazetkę, to niech MY będziemy traktowani tak jakby od NAS wymagano.
Tesh fakt...heh...nie mam siem do czego przyczepić^^"
Ale trzeba też zdać sobie sprawę, że gdyby redakcja odsyłała wszystkie artykuły z komentarzami "co źle a co dobrze" to narobiłoby im się tam tyle zamieszania i tyle by mieli roboty she z pisemka nic by nie było...siedzieliby i odpisywali wszystkim "chętnym do pomocy"^^""
Nie twierdzę she nie powinni tak robić tylko logicznie myśląc to jest niemożliwe i tyle...

Co do Kawaja...na forku wszyscy siem rzucili i i tak siem dziwie że takie kulturalne odpowiedzi otrzymują^^" Gdyby to mnie dotyczyło to rzuciłabym wszystko w diabły...bo np. oni się starają a my co? I nadal utrzymuję że powinno się dawać siakomś szansę...
Dobra, dobra^^"" nikt siem nie musi ze mną zgadzać to tylko mine zdanko i niczego nikomu nie narzucam^^

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » pt sty 02, 2004 1:50 pm

Ai-chan pisze:...niby tak, ale skoro wszyscy (przynajmniej w moim otoczeniu...) narzekają, że nic w naszym kraju nie ma, gazeta o M&A jest tylko jedna i nie ma żadnego wyboru to dlaczego jak jest szansa na być może fajniejsze czasopismo odrzucamy ją?
Bo liczy się również (przede wszystkim) efekt. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane.
Ai-chan pisze:Ale trzeba też zdać sobie sprawę, że gdyby redakcja odsyłała wszystkie artykuły z komentarzami "co źle a co dobrze" to narobiłoby im się tam tyle zamieszania i tyle by mieli roboty she z pisemka nic by nie było...siedzieliby i odpisywali wszystkim "chętnym do pomocy"^^""
Nie twierdzę she nie powinni tak robić tylko logicznie myśląc to jest niemożliwe i tyle...
Zatrudnić redaktora do tych spraw nie problem. A można dać w meryczce, "prosimy o kopertę oznaczkowaną i zaadroswaną na powrót aby zgłosić ewentualne uwagi". Można też wspomnieć, że "artykuły przyjmujemy tylko przez e-mail".
Ai-chan pisze:Co do Kawaja...na forku wszyscy siem rzucili i i tak siem dziwie że takie kulturalne odpowiedzi otrzymują^^" Gdyby to mnie dotyczyło to rzuciłabym wszystko w diabły...bo np. oni się starają a my co? I nadal utrzymuję że powinno się dawać siakomś szansę...
Cały czas dajemy...

Ai-chan
Status: Offline

Post autor: Ai-chan » pt sty 02, 2004 2:03 pm

Cały czas dajemy...
Jak? napadając na nich?!! Nieważne...we wszystkim innym masz racje^^"
To ja sobie pooooczekam....(*zamyka się w swoim ciemnym pokoju oblepionym plakatami DEGa*)

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » pt sty 02, 2004 2:09 pm

Ai-chan pisze:Jak? napadając na nich?!! Nieważne...we wszystkim innym masz racje^^"
To ja sobie pooooczekam....(*zamyka się w swoim ciemnym pokoju oblepionym plakatami DEGa*)
Jeżeli nie wypomnimy błędów to będa "jechać na przebitych oponach do samej mety". To daje ostatnią dziesiątkę, ale nigdy pierwszą.

Shig
Status: Offline

Post autor: Shig » pt sty 02, 2004 3:03 pm

Ai-chan pisze:Co do Kawaja...na forku wszyscy siem rzucili i i tak siem dziwie że takie kulturalne odpowiedzi otrzymują^^"
Zdarzały się i niekulturalne.
Widać, że redakcji momentami puszczają nerwy jednak starają się hamować.

michio
Status: Offline

Post autor: michio » pt sty 02, 2004 4:02 pm

Shig pisze:Zdarzały się i niekulturalne.
Widać, że redakcji momentami puszczają nerwy jednak starają się hamować.
Kwestia gustu. Tylko winni sie tlumacza, wiec sie wytlumacze. Krzych mnie wkurzyl, owszem, konkretna sprawa - naskoczeniem na rubryke humor. To jest rubryka tworzona przez czytelnikow i nie powinien ich obrazac.

m.

K_ain
Status: Offline

Post autor: K_ain » sob sty 03, 2004 10:09 am

powiem krotko
nie kupilem kawajca glownie po okladce
PRZeCIEZ TO ZERO DESIGNU JEST
okladka jest do kitu totalnie
ten roz w ogoe nie pasuje
i informacje na okladce nie przyciagaja rowniez

Lilu
Status: Offline

Post autor: Lilu » sob sty 03, 2004 10:33 pm

A ja dzis widzialam kolejny numer, tym razem z Major Kusanagi na okladce :] szkoda ze jeszcze na stronie Kawaii nie ma o tym info

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » sob sty 03, 2004 10:51 pm

Lilu pisze:A ja dzis widzialam kolejny numer, tym razem z Major Kusanagi na okladce :] szkoda ze jeszcze na stronie Kawaii nie ma o tym info
A jest różowe tło? albo coś w odcieniach różu? np. fiolet? :lol:

k.
Status: Offline

Post autor: k. » sob sty 03, 2004 11:24 pm

Remiel pisze:
Lilu pisze:A ja dzis widzialam kolejny numer, tym razem z Major Kusanagi na okladce :] szkoda ze jeszcze na stronie Kawaii nie ma o tym info
A jest różowe tło? albo coś w odcieniach różu? np. fiolet? :lol:
Obrazek

Lilu
Status: Offline

Post autor: Lilu » sob sty 03, 2004 11:31 pm

o to wlasnie widzialam :]

Remiel
Status: Offline

Post autor: Remiel » sob sty 03, 2004 11:40 pm

Hmm, okładka juz lepsza, ale brakuje jej profesjonalizmu Mangazynu...
Ale napewno lepsza niż ta pierwsza... Chociaż... to logo!

Mitsuishi
Status: Offline

Post autor: Mitsuishi » ndz sty 04, 2004 12:04 am

Niee...e...e...
Wcale nie lepsza. Wtedy było widać, że to gazeta dla młodszych, a teraz...?



O co tu chodzi?

Zablokowany

Wróć do „MANGAzyn vs. Kawaii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości