Arashi_kolczyki na twarzy

[Darla]

Arasi wygląda świetnie z kolczykami na twarzy, ale czy ktoś z realnego świata wyglądałby tak fajnie? Po głęprzym przyjrzeniu się jego twarzy(Arashiego) zauważyłam że nie musiał dużo wydawać na kolczyki dlatego że zamiast nich powkładał sobie agrafki(nawet w uszy!!!).

[Lina]

Arashi wygląda super,ale w realu to ja nie wiem czy by wyglądał tak fajnie.Na pewno ludzie by go mieli za dziwoląga....I mi się wydaje,że w realu tak fajnie by nie wyglądał i wręcz jestem tego pewna.I fakt,że zaoszczędzieł na kolczykach,ale jestem ciekawa ile mu to czasu zabiera założenie tylu agrafek.

[Sheril]

przeciez w madze tez maja go za dziwolaga. a niekoniecznie musial oszczedzac,z tego co wiem to kolczyki w ksztalcie agrafek tez sa a mysle ze zalozenie agrafek jest nawet szybsze niz zakladanie kolczykow.
swoja droga,ze Arashi jak wloski ma "nieuczesane"to wyglada poprostu cudnie *___*

[Lina]

Nie wiem bo nigdy nie kupowałam i nie nosiłam.Matka by mnie tak nie puśćiła na dwór.I zgadzam się z sheril,żeArashi wygląda bosko

[Madoka]

O tak Arashi genialnie wygląda i z włosami i z agrafkami *________*
Jestem ciekawa jakby wyglądał w realu .

[Darla]

Szkoda że niewiele osób jest tak fajnie wyglądających(chłopaków)

[Piernik]

mnie tam się wydaję,że ludzie nie tyle nazywali by go dziwolągiem, co brudasem ..no i pewnie baliby się go (jak Yukari w 1 tomie )...bo w naszym kraju mamy niestety pewien deficyt tolerancji

[Darla]

No pewnie by tak myśleli. Szkoda że nasz kraj jest taki zacofany w niektórych sprawach A jestem ciekawa kto by dał się tak okolczykować na twarzy?

[Piernik]

ja raczej nie..bałabym się,że ktoś mnie za którys kolczyk pociągnie i go wyrwie ..zresztą one chyba trochę jednak przeszkadzają...ja się zastanawiam nad inną rzeczą...jak się czuła Miwako ,jak go całowała

[Lina]

No też jestem ciekawa jak się czuła Miwako jak go całowała.I też bym się tak nie okolczykowała bo rodzice by mi nie pozwolili (chociaż gdybym się uparła to może..)i nie podoba mi się to.U Arashiego tak,ale ja bym głupio tak wyglądała,w końcu jestem dziewczyną.

[Sakurka]

hm.. chciałam zmoosic mojego kolege zeby przekool sobie usta agrafka .. nawet agrafke przyniosłam.... ale sie nie zgodził
w planach mam zamiar zrobic sobie duuuuzo kolczyków ... takie małe zboczenie.... mama pewnie mnie zabije ale przeciez to moje ciało....

[Lina]

Ja tesz mam zamiar sobie zrobić dużo kolczyków.Chciałam w nosie,ale mi jusz przeszło,a potem chciałam w pępku,ale tesz mi przeszło,bo mi mam nie pozwołiła i strasznie to boli.Więc tego lata sobie przebiłam(nawet mamy się nie spytałam) ucho,a później planuję drugie ucho sobie przebić.(3 dziurki mam)Bo jusz miałam po jednym kolczyku na każdym uchu.

[Piernik]

Ech...to macie dobrze. Moja mama jest lekarzem i w związku z tym i moją alergia na gluten,którą miałam zaraz po urodzeniu,nie pozwala mi nawet uszu przekłuć. Mówi,że mogły by wystąpić jakies komplikacje...ech,ech...

[Lina]

To współczuję ci pierniczku.

[Remiel]

Przyznam szczerze, mnie tam kolczyków do szczęścia nie potrzeba. Doszedłem do takiego wniosku i się go trzymam. Choć przyznam, że niektórym w kolczykach do twarzy (China Mieville dla przykładu, ale u niego to drobniutka ozdoba). Jest to co prawda temat kobiecy z tego co widzę, ale postanowiłem się wypowiedzieć z racji, że mężczyźni też sobie wkładają kolczyki.

A tak btw, ten niejaki Arashi z racji, że ma agrafkę w ustach nie powinien seplenić? Mam wrażenie, że jakaś wada wymowy powinna być związana z takim zabiegiem

[Lina]

Może na początku seplenił.Bo jak masz kolczyk w języku to tesz seplenisz,a potem już mówisz normalnie.

[Darla]

A ja doszłam do wniosku że u mojego brata w liceum musieli strasznie zanudzać bo sobie przekuł ucho na lekcji (tak mi powiedział że na lekcji ale niezbyt chce mi się w to wierzyć), ale coś ostatnio nie nosi kolczyka, może już mu się znudził kolczyk w uchu.

[Gość ;P]

A mnie zawsze ciekawiło, czy Arashiemu nie przeszkadza ten łańcuch od kolczyka w uchu do agrafki w wardze.. Taki łańcuch chyba musi być newygodny..

[Sheril]

Ech...to macie dobrze. Moja mama jest lekarzem i w związku z tym i moją alergia na gluten,którą miałam zaraz po urodzeniu,nie pozwala mi nawet uszu przekłuć. Mówi,że mogły by wystąpić jakies komplikacje...ech,ech...

gluten czy glutenoze??
ja mialam alergie na glutenoze zaraz po urodzeniu,ale nie wiem czemu to niby kolczykom ma przeszkadzac.moze mama Ci kity wciska?ja mialam kolczyki i nic mi nie bylo zrobilabym sobie w jezyku,ale zal mi zebow

[Lina]

trzemu ci szkoda zębów.Jak masz w języku to tylko seplenisz przynajmniej tak mi się wydaje.Chyba,że ja o czymś nie wiem.