Co kto widzi w "Brzoskwinii" :)
-
- Status: Offline
Co kto widzi w "Brzoskwinii" :)
Notki wydzielone z tematu o zapowiedziach Egmontu - Crate.
"Brzoskwinia" to jednen z najdurniejszych tytułów, jaki kiedykolwiek wpadł w me żądne sensacji łapki. Nawet moja dziewczyna uznał to za chłam jakich mało....tom pierwszy przyznam że mnie wciagnął, "dwójka" jednak to porażka na całej linii...
Czy to będzie reklama, jeśli zaproszę Was do rzucenia okiem na recenzje na mojej stronie?
Mam nadzieję że nie, ale jesli się mylę to i tak się wytnie:)
"Brzoskwinia" to jednen z najdurniejszych tytułów, jaki kiedykolwiek wpadł w me żądne sensacji łapki. Nawet moja dziewczyna uznał to za chłam jakich mało....tom pierwszy przyznam że mnie wciagnął, "dwójka" jednak to porażka na całej linii...
Czy to będzie reklama, jeśli zaproszę Was do rzucenia okiem na recenzje na mojej stronie?
Mam nadzieję że nie, ale jesli się mylę to i tak się wytnie:)
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
ah,czyli w szn moge sie spodziewac ok.27^^Takashi pisze:byłem dzisiaj w komiksiarni w Katowicach, i tam mi powiedzieli że Brzoskwinię będą mieli gdzieś koło środy (tej co będzie teraz - czyli 21 stycznia)
EDIT:co widze w tym tytule??to samo co w wielu innych,niegrozna,zabawna historie dziewczyny,jej perypetie i przezycia,widze w niej ladna kreske,widze cos czego sama doswiadczylam,moze to mnie tak do niej ciagne nie wiem...
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
hmmm.... co masz na mysli mowiac takie przygody jak Momo??ja czytalam tylko pierwsze dwa tomy a chodzilo mi raczej o falsz i plotki ktore ja otaczaja,tego Sheril doswiadczyla....nawet w takim samym stponiu,jak nie w wiekszym,bardziej szkodliwym...Yaqza pisze:Hmmm....Jeśli ty takze miałaś takie przygody jak Momo, to przyznam ze są rzeczy na niebie i ziemi o jakich nie śniło się filozofom...Sheril pisze:widze cos czego sama doswiadczylam,moze to mnie tak do niej ciagne nie wiem...
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
....Odnoszę wrażenie że musisz działać albo w sferach rządzących, albo należysz do tajnej organizacji szpiegowskiej, by mieć wokół siebie tak wiele spisków...wiesz co? To przerażające. Yaqza zaczyna się obawiać o swe życie...Sheril pisze:chodzilo mi raczej o falsz i plotki ktore ja otaczaja,tego Sheril doswiadczyla....nawet w takim samym stponiu,jak nie w wiekszym,bardziej szkodliwym...
-
- Status: Offline
nie musze dzialac w zadnych sferach zeby falsz mnie dosciegnal(tak jak chociaz to Remiel przyznal)Yaqza pisze:....Odnoszę wrażenie że musisz działać albo w sferach rządzących, albo należysz do tajnej organizacji szpiegowskiej, by mieć wokół siebie tak wiele spisków...wiesz co? To przerażające. Yaqza zaczyna się obawiać o swe życie...Sheril pisze:chodzilo mi raczej o falsz i plotki ktore ja otaczaja,tego Sheril doswiadczyla....nawet w takim samym stponiu,jak nie w wiekszym,bardziej szkodliwym...
choc znajomosci to jakies ja tam mam,hiehieh,ale oni nie odwazyliby sie spiskowac przeciwko mnie
-
- Status: Offline
Nie wiem, mi sie równiez brzoskwinia podoba. Może nie jest to seria wysokich lotów, ale miło mi się ją czyta i w pewnym stopniu oddaje realia otaczające mnie ( wspomniany przez Sheril fałsz ).
Jest to seria dla zrelaksowania nie trzeba sie tu zagłębiać w skomplikowane zyciorysy postaci, ani tym podobne.
Choć oczywiście każdy ma swój gust i to co dla mnie może wydawac sie zaletą to kogoś może byc wadą
Jest to seria dla zrelaksowania nie trzeba sie tu zagłębiać w skomplikowane zyciorysy postaci, ani tym podobne.
Choć oczywiście każdy ma swój gust i to co dla mnie może wydawac sie zaletą to kogoś może byc wadą
-
- Wtajemniczony
- Posty: 696
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
- Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
- Status: Offline
-
- Status: Offline
No proszę, a juz myślałem że wszyscy tutaj lubią "Brzoskwę"...co do Kairiego to tez się zgadzam- koleś ma potencjał, ale już w drugim tomie zachowuje sie jak rycerz w (prawie) lśniacej zbroi- wiele przez to u mnie stracił.
Momo jest słaba, Tyji głupi jak but, Sae to typowy czarny charakter- zero oryginalnosci, wykorzystywanie utartych schematów w nedzny sp[osób. Taka jest 'Brzoskwa"
Momo jest słaba, Tyji głupi jak but, Sae to typowy czarny charakter- zero oryginalnosci, wykorzystywanie utartych schematów w nedzny sp[osób. Taka jest 'Brzoskwa"
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości