Proces wydawania/tłumaczenia LN

Zanim napiszesz maila z pytaniem do Waneko, najpierw umieść je tutaj lub sprawdź czy ktoś nie pytał się o coś podobnego :]
ODPOWIEDZ
karpato
Status: Offline

Proces wydawania/tłumaczenia LN

Post autor: karpato » pt kwie 28, 2017 5:50 pm

Hejo.

Zastanawiam się jak wygląda u Was proces tłumaczenia LN. Pytanie swoje kieruje dlatego, że zainteresowałem się czasem wydawania. O ile nad mangami trochu czasu można spędzić (chodzi mi o tłumaczenie, dostosowanie wypowiedzi do dymków, itp, itd) o tyle dziwne jest to, że przy LN okres wydawania tomu wynosi 2 miesiące. Czy tłumaczenie* około 250 str. z przekładu jpn > pl bądź jpn > ang > pl trwa aż tak długo? Czy może są jakieś inne wymogi jeszcze które MUSZĄ być spełnione?



* może to wygląda na ton który coś zarzuca lecz tak nie jest.

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » pt kwie 28, 2017 7:52 pm

karpato, kasa. Jak sądzisz, ile czytelnik może kupić takich tomików po 20-50 PLN?
Tłumaczy się pewnie szybciej.równo, ale potrzeba też korekty i paru innych przeglądów (chociaż u Waneko nadal z tym mocno średnio).

karpato
Status: Offline

Post autor: karpato » pt kwie 28, 2017 9:03 pm

Likorys nie no nie przesadzajmy. Waneko wydaje 2 novelki w tym momencie. Aż Mi się nie chce, że ktokolwiek w obecnych czasach czytających novelki (Bądź co bądź ktoś ktoo posiada komputer/tablet/telefon z internetem na które musiał wydać sporo pieniędzy) nie jest w stanie odłożyć sobie w ciągu miesiąca te 24/48 złotych.

|||||
Status: Offline

Post autor: ||||| » pt kwie 28, 2017 9:08 pm

Ale inni też wydają swoje LN, do tego są też mang, komiksy, filmy, muzyka, karma dla chomików... LNki konkurują o kasę z portfela z wieloma innymi produktami/usługami. Dodatkowo nie wydaje mi się, żeby zrobienie mangi mogło być szybsze niż tłumaczenie nowelki. Wyższa cena nowelek wynika właśnie z tego, że są przy nich wyższe koszty pracy - dlatego też wydaje mi się (jestem pewien?), że wydawanie LNek szybciej niż raz na 2 miesiące to karkołomne zadanie i łatwy sposób na zajechanie tłumacza/korektora/redaktora.

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2281
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

Post autor: ociesek » pt kwie 28, 2017 9:16 pm

Składanie nowelek to też karkołomne zadanie.
Właściwe ułożenie tekstu i szereg innych spraw (światło między literami i pierdyliard innych rzeczy, których czytelnik i tak nie zauważa) to też bardzo trudna sprawa. I czasochłonna.

Wildfowl
Status: Offline

Post autor: Wildfowl » pt kwie 28, 2017 9:17 pm

karpato, dwa miesiące to i tak niewiele. Weź pod uwagę fakt, że tekst trzeba nie tylko przetłumaczyć, ale również przepuścić przez redakcję merytoryczną i korektę (chociaż z tym bywa niestety u naszych wydawnictw mangowych różnie), a potem jeszcze zrobić skład i wysłać do ponownego sprawdzenia + dodatkowego zatwierdzenia osobie odpowiedzialnej za projekt, przy czym sama korekta obejmuje (a przynajmniej powinna obejmować) więcej niż jedno czy dwa czytania tekstu. Weź też pod uwagę fakt, że tłumacz, redaktor i korektor ściśle ze sobą współpracują i muszą wspólnie przedyskutować i omówić wszystkie napotykane po drodze problemy + nanosić poprawki zgodne z wymogami wydawcy. Patrząc na sprawę od tej strony, dwa miesiące to absolutne minimum. Oczywiście można też przyspieszyć ten proces i pominąć parę etapów, ale to skutkuje przepuszczaniem dużej ilości błędów.

Hame
Status: Offline

Post autor: Hame » pt kwie 28, 2017 11:58 pm

karpato pisze:O ile nad mangami trochu czasu można spędzić (chodzi mi o tłumaczenie, dostosowanie wypowiedzi do dymków, itp, itd)
Przede wszystkim w książkach, także light novelkach, nadal jest o wiele więcej "czystego tekstu" niż w przeciętnym komiksie, więc samo tłumaczenie, o redakcji i całej reszcie nie mówiąc, też zajmuje proporcjonalnie więcej czasu, nawet jeśli prawdopodobnie skład robi się szybciej niż typową edycję mangi. Do tego w komiksach część tego tekstu to po prostu onomatopeje, siłą rzeczy wypowiedzi wkładane w dymki są krótsze, nie ma opisów itd. Nie wiem, skąd Ci się wziął pomysł, że praca nad książką powinna trwać mniej niż nad komiksem.

ThaFog
Status: Offline

Post autor: ThaFog » ndz maja 21, 2017 8:29 pm

Moim zdaniem jest to też plus pod względem ilości. Osobiście czytam 3 LN, do tego dochodzą jakieś mangi, czy inne nie-japońskie dzieła. Z wydawaniem comiesięcznym zwyczajnie bym nie nadążał i zrezygnowałbym zapewne z któregoś tytułu (teraz też zrezygnowałem z kupna np. Overlorda, bo zwyczajnie nie miałbym czasu). I myślę, że nie tylko ja tak mam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania do Waneko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości