Forum Waneko

Chętnie bym kupił Octave albo Aoi Hana. Znam te tytuły i wiem że są dobrej jakości, szczególnie Octave. Jeszcze w miarę dobra jest Pieta.

sunater pisze:"Office Romance: Women's Division"

24letnie kobiety rysowane jak dziewczynki z przedszkola/podstawówki + wszędzie groteskowe deformacje. To jest na serio?

Akiko Morishima nie. Jej problemem jest rysowanie zbyt dziecinnych bohaterek, nawet gdy historia dotyczy dorosłych kobiet. Amano Shuninta - jestem na tak. Z obecnie aktywnie tworzących autorek najbardziej zależałoby mi na zbiorze one-shotów Nishi Uko.

Lou pisze:Z obecnie aktywnie tworzących autorek najbardziej zależałoby mi na zbiorze one-shotów Nishi Uko.

Tak! Tak! Tak! Jak najbardziej Ale nie tylko one-shoty, Collectors też jest ok (mimo że ongoing)

GrisznakIW pisze:Którą kupimy ja, ty i jeszcze kilka osób z yuri.pl...

I jeszcze ja i tovabrink... Jest nas więcej, niż myślisz.

Lou pisze:Szkolne mangi z trzymaniem się za rączki i patrzeniem sobie w oczka szybko znudzą i się przejedzą.

E, chrzanienie. Brakuje mi czegoś poważniejszego, to fakt, ale "Kwiat i Gwiazda" było jak dla mnie bardzo dobrym startem od Waneko.
A co do tytułów - nie mam jakichś wymagań, bo na "Love my life" czy "Octave" faktycznie raczej nie ma szans...

Mixik pisze:GrisznakIW napisał/a:
Którą kupimy ja, ty i jeszcze kilka osób z yuri.pl...

I jeszcze ja i tovabrink... Jest nas więcej, niż myślisz.

O łał koło 10 osób =D>
Najlepiej to by fejsa trzeba było przejrzeć, o co ludzie proszą, ale zapewne waneko ma jakieś swoje typy z przedostatniej ankiety, gdzie można było jedno-dwutomówki proponować. No chyba ze KiG poszło na tyle dobrze że serio wezmą się za Octave lub inne dłuższe serie.

Ja tam liczę na jakąś komedię

gg gonia pisze:O łał koło 10 osób =D>

Mixik pisze:bo na "Love my life" czy "Octave" faktycznie raczej nie ma szans...

Cofnij się 4 lata do tyłu i powiedz mi, że przybywasz z przyszłości i w Polsce będzie Berserk, Monster i manga sportowa. Wyfoć moją reakcję, wróć, wrzuć na forum i się wszyscy pośmiejemy.

Faust pisze:Mixik napisał/a:
bo na "Love my life" czy "Octave" faktycznie raczej nie ma szans...


Cofnij się 4 lata do tyłu i powiedz mi, że przybywasz z przyszłości i w Polsce będzie Berserk, Monster i manga sportowa. Wyfoć moją reakcję, wróć, wrzuć na forum i się wszyscy pośmiejemy.

Hm, wyślij jej adres albo link do forum, na którym wtedy się udzielałeś bo jak tak jednak cofnie się o 4 lata, to Ciebie na wanekowym forum jeszcze nie będzie. I się nie pośmiejemy .

Inna sprawa, że "focić" będzie mogła nas wszystkich, bo to co dzieje się na naszych oczach to z pogranicza abstrakcji i szaleństwa.

Wracając do wątku, forum trochę nakręciło mnie na sprawdzenie "Octave" wcześniej niż sądziłem; przeczytałem pierwszy rozdział, nie odrzuciło, więc podtrzymuje swoję wstępne "tak" dla obecnie jedynego yuri, które bym kupił.

Mephisto pisze:Wracając do wątku, forum trochę nakręciło mnie na sprawdzenie "Octave" wcześniej niż sądziłem; przeczytałem pierwszy rozdział, nie odrzuciło, więc podtrzymuje swoję wstępne "tak" dla obecnie jedynego yuri, które bym kupił.

Jeeej więcej zwolenników Octave

Mephisto pisze: Hm, wyślij jej adres albo link do forum, na którym wtedy się udzielałeś bo jak tak jednak cofnie się o 4 lata, to Ciebie na wanekowym forum jeszcze nie będzie. I się nie pośmiejemy .

Ja ledwo wtedy na świecie byłem, a co dopiero na forach pisać. Na konwentach też mnie nikt nie widuje, bo mama mnie jeszcze nie puszcza. Może jak skończę 8 lat.

Mephisto pisze: Wracając do wątku, forum trochę nakręciło mnie na sprawdzenie "Octave" wcześniej niż sądziłem; przeczytałem pierwszy rozdział, nie odrzuciło, więc podtrzymuje swoję wstępne "tak" dla obecnie jedynego yuri, które bym kupił.

Alextasha może być z Ciebie dumna. Ale obawiam się, że czytelnicy Octave dzielą się na dwie grupy. Na tych którzy głównej bohaterki nienawidzą i tych, którzy w sobie tę nienawiść przełamali. A ty po prostu jeszcze nie zdążyłeś zderzyć się z tym problemem. Wydaje mi się, że negatywne emocje i żywiołowe dyskusje, które wywołuje w internecie to większy argument na nie, niż liczba tomów. 6 to nie znowu tak dużo więcej niż te podręcznikowe 4-5, po których serie zauważalnie tracą czytelników.

Przepraszam za to "wyfocić". Zapomniałem, że to nie po polsku #-o

Jakaś dobra dusza (od biedy może być też zandam) powinna przenieść tę dyskusję do jakiegoś seksownego, oddzielnego tematu.

Faust pisze:Ale obawiam się, że czytelnicy Octave dzielą się na dwie grupy. Na tych którzy głównej bohaterki nienawidzą i tych, którzy w sobie tę nienawiść przełamali.

Mylisz się. Nie nienawidziłam głównej bohaterki od samego początku, nawet całkiem ją lubię i przede wszystkim rozumiem. I właściwie nie wiem, z jakiego powodu można by ją aż nienawidzić, a nie tylko znielubić.

Mixik pisze: Mylisz się. Nie nienawidziłam głównej bohaterki od samego początku, nawet całkiem ją lubię i przede wszystkim rozumiem.

Ja też ją lubię. I też rozumiem. Co nie zmienia faktu, że przez większość mangi jest kłamiącą, zdradliwą, żebrzącą o uwagę dziwką bez absolutnie żadnego poczucia własnej wartości i charakteru, a także nie dającą pół powodu, by ją lubić. I wymaga pewnej cierpliwości i zastanowienia się kim właściwie ta postać jest, żeby ją polubić. Obawiam się, że decydująca część fandomu tej cierpliwości może nie mieć. Szczególnie że tytuł jest często hejtowany właśnie z wymienionych powyżej powodów.

Mixik pisze: I właściwie nie wiem, z jakiego powodu można by ją aż nienawidzić, a nie tylko znielubić.

Semantyka, moja droga, zwykła semantyka.

Mixik pisze:Mylisz się. Nie nienawidziłam głównej bohaterki od samego początku, nawet całkiem ją lubię i przede wszystkim rozumiem. I właściwie nie wiem, z jakiego powodu można by ją aż nienawidzić, a nie tylko znielubić.

Mam dokładnie to samo. Nie wiem czemu można ją nienawidzić. Rozumiem nie lubić, bo o gustach się nie dyskutuje, jednemu postać spasuje innemu nie.

Ludzie wspominają, że wkurza ich jej zachowanie, ale tak szczerze to Yukino znalazła się w nowej sytuacji, w której nie wiedziała co ma robić i co myśleć. "Jestem hetero? But this girl is so hot! To może jestem les? A może bi?" Nie mogła nikogo zapytać o radę, z nikim ze swoich przyjaciół nie mogła porozmawiać na ten temat, nie znała nikogo ze środowiska LGBT, kto mógłby jej w jakimś drobnym stopniu pomóc. Ze względu na mało jasną komunikację, źle zrozumiała słowa Setsuko, ponieważ tak jak wcześniej mówiłam nie wiedziała co ma o tej sytuacji myśleć, to uważała że Setsuko dała jej wolną rękę (w końcu Setsuko była pierwszą kobietą, w której się zakochała). Starała się zrozumieć czy to jest miłość czy tylko fascynacja.

Nie wiem jak można nienawidzić kogoś za to, że stara się siebie zrozumieć. To że popełniała czasami bardzo głupie błędy (ach ten rozdział 15...) to ludzka rzecz (serio, nikt z Was nie popełnił jakiegoś ogromnego błędu, który z czasem uznaliście za totalną głupotę ?), dlatego Octave jest takie interesujące, bo nie jest aż tak wyidealizowane jak co niektóre mangi

Ja bym chętnie kupiła coś z serii Blue Drop. [-o<
Sam Blue Drop to zbiór pięciu historyjek osadzonych w tym samym świecie ( https://www.mangaupdates.com/series.html?id=4323 ), a jest jeszcze Blue Drop - Tenshi no Bokura ( https://www.mangaupdates.com/series.html?id=10162 )... Ach, rozmarzyłam się

Lilka pisze:Ja bym chętnie kupiła coś z serii Blue Drop. [-o<
Sam Blue Drop to zbiór pięciu historyjek osadzonych w tym samym świecie ( https://www.mangaupdates.com/series.html?id=4323 ), a jest jeszcze Blue Drop - Tenshi no Bokura ( https://www.mangaupdates.com/series.html?id=10162 )... Ach, rozmarzyłam się

Odpada, szczególnie ta druga - to już borderline hentai ze scenami na granicy prawa. Pierwsza, ta shoujo-ajka by jeszcze przeszła, ale z drugiej strony - zbyt dużo czasu minęło od emisji anime, by miało to sens.

Faust, ale pojechałeś... Nie nazwałabym jej kłamliwą dziwką i nie chciałabym wysnuwać głupich wniosków, ale może to przez to, że kobieta lepiej zrozumie kobietę.

Faust pisze:I wymaga pewnej cierpliwości i zastanowienia się kim właściwie ta postać jest, żeby ją polubić.

To widocznie jestem jakaś inna, bo wcale nie musiałam się wysilić, by tak się stało.
Generalnie zgadzam się w pełni z Alextasha.

Mixik pisze:Faust, ale pojechałeś...

No nie wiem, czy pojechałem i czy kobieta lepiej zrozumie kobietę. Może łatwiej i szybciej. Cała ta wiązanka była wycelowana również we mnie, bo myślę, że jestem dokładnie taki sam jak Yukino.
Poza tym zwróć uwagę na to, że ja jestem wielkim fanem tej mangi, który wieki temu założył jej temat w propozycjach. I prezentowane przeze mnie powyżej poglądy nie są moje, ale nierzadkie w internecie. I skoro osoby, które na co dzień stykają się z tą stroną tęczy mają problemy z przełknięciem pewnych zachowań, nastawień i myśli bohaterki, to ciężko mi sobie wyobrazić, że przełknie je ktoś przyzwyczajony do ślicznych chłopców i ślicznych dziewczynek.

Swoją drogą oczywista kalka językowa z "attention whore" to fraza, droga Mixik, nie należy jej rozdzielać i tłumaczyć dosłownie

Alextasha pisze: dlatego Octave jest takie interesujące, bo nie jest aż tak wyidealizowane jak co niektóre mangi

Na Octave jakby co sam bym się pisał.
Niczego denerwującego tam nie znalazłem a ma to swój urok.
A to mi w zupełności wystarczy.

Faust pisze:I skoro osoby, które na co dzień stykają się z tą stroną tęczy mają problemy z przełknięciem pewnych zachowań, nastawień i myśli bohaterki, to ciężko mi sobie wyobrazić, że przełknie je ktoś przyzwyczajony do ślicznych chłopców i ślicznych dziewczynek.

Ach, generalizowanie.

Faust pisze:Swoją drogą oczywista kalka językowa z "attention whore" to fraza, droga Mixik, nie należy jej rozdzielać i tłumaczyć dosłownie

Rzecz w tym, że ta część nie brzmiała jak "oczywista kalka językowa", jak ty to nazwałeś...

Mixik pisze: Ach, generalizowanie.

Jak najbardziej, ale to generalizowanie całkiem nieźle się sprawdza w przewidywaniu co się u nas sprzedaje dobrze, a co słabo.

Mixik pisze: Rzecz w tym, że ta część nie brzmiała jak "oczywista kalka językowa", jak ty to nazwałeś...

Bardzo chętnie Ci przyznam rację, jak tylko zapodasz lepszą Z mojego punktu widzenia było to dosyć czytelne :-k