co sądzicie o nowelkach ?

Zanim napiszesz maila z pytaniem do Waneko, najpierw umieść je tutaj lub sprawdź czy ktoś nie pytał się o coś podobnego :]
ravel
Adept
Posty: 311
Rejestracja: czw sty 23, 2014 9:50 pm
Status: Offline

Post autor: ravel » pn wrz 21, 2015 10:38 pm

usagisensei pisze:Zaczęłam ostatnio oglądać Juuni Kokki, które bardzo mi się spodobało i mam pytanie do tych co czytali nowelkę: bardzo książka różni się od anime? Bo chyba dołączę do proszących o ten tytuł :P
O ile nie czytałem nowelki to z tego co kojarzę w książce koleżanka głównej bohaterki zostawała w Japonii i miała znacznie mniejsza role niż w anime, a tak po za tym to reszta adaptacji chyba była w miarę już wierna pierwowzorowi. Ale jak najbardziej dołączaj :) chciało by się powiedzieć jest nas wielu, ale to lekkie nagięcie faktów by było :(

Lilka pisze:Bo LN zawiera obrazki?
Akurat obrazki w książkach to nie jest coś niezwykłego, szczególnie w fantastyce. W wydaniach takiej Fabryki Słów jest ich pełno, a ostatnio w empiku przeglądałem Conana to też je miał.

Dla mnie LN to są najczęściej po prostu książki młodzieżowe z Japonii i tyle.

Fenek Alfa
Status: Offline

Post autor: Fenek Alfa » wt wrz 22, 2015 12:24 am

*czeka aż się zorientują że light novel to termin marketingowy*

Jej 900 postów!

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » wt wrz 22, 2015 7:29 am

danse pisze: chyba poza lżejszym stylem (mniej opisów np.) niczym się nie różni od zwykłej powieści
No bo tak jest, dokładnie :)
danse pisze: nie wiem czemu niektórzy (znam kilka takich osób) czytają ln a zwykłych książek już nie xd
Cóż, nie mogę się wypowiadać za innych, może że japońskie i "w stylu anime" to lepsze? Nie wiem. Ja obecnie też więcej czytam LN niż "zwykłych powieści" i to znacznie, ale wynika to chyba bardziej z przypadku. Bardzo ciężko jest mi ostatnio znaleźć książkę, która mi odpowiada, a jakoś przy LN jest łatwiej. Może kwestie kulturowe? Ot, mój przykład, który może nie jest w 100% prawdziwy, ale sądzę, że przynajmniej w 80% jest - "u nas" paranormal romance są skierowane do kobiet. W Japonii częściej do facetów. Jeżelibym lubił paranormal romance dla facetów, to siłą rzeczy musiałbym czytać LN, bo na Zachodzie czegoś takiego de facto nie ma :)
No ale np. dobrego, klasycznego fantasy to ze świecą szukać tak wśród LN jak i "normalnych" powieści.
Chociaż wiadomo, nie mogę wykluczyć możliwości, że często zabieram się za LN dlatego, że spodobało mi się anime... nawet w sumie taki jest fakt :/ smutne to ale prawdziwe - ot, ta stylistyka mi po prostu odpowiada. No ale za powieści też się zabieram... chociaż ostatnio mam coraz mniej czasu na wszystko i generalnie posuwam się w ograniczaniu swoich hobby jeszcze bardziej. Nie dlatego - że anime/mangi/LN/VN ponad wszystko, po prostu realnie brakuje mi czasu, w końcu nie samym chlebem żyje człowiek ale bez chleba umiera ;)

Pablo_Querte
Status: Offline

Post autor: Pablo_Querte » wt wrz 22, 2015 9:19 am

danse pisze: chyba poza lżejszym stylem (mniej opisów np.) niczym się nie różni od zwykłej powieści, nie wiem czemu niektórzy (znam kilka takich osób) czytają ln a zwykłych książek już nie xd
Przecież już sobie odpowiedziałaś dlaczego tak jest.

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3299
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Alexandrus888 » czw lip 21, 2016 11:47 am

To chyba będzie właściwy temat.
Jak czytam posty na forum to ciągle jest nagonka na "wielki napis LIGHT NOVEL zasłaniający pół okładki i wciskany gdzie się tylko da" w wydaniach Waneko. Ot dla przykładu:
Marei [url=http://forum.waneko.pl/viewtopic.php?p=197543#197543]tutaj[/url] pisze:Już widzę w wyobraźni, jak Waneko masakruje je wielkim, grubym napisałem "light novel" :lol:
Jak na razie posiadam tylko jeden tomik nowelki (Zerową Marię #1) i po długich poszukiwaniach udało mi się ten napis znaleźć tylko 4 razy:
  1. W logo na grzbiecie obwoluty (ok 0,5mm wysokości)
  2. Na okładce w tym samym miejscu i tej samej wielkości
  3. Na okładce z tyłu (ok 1mm wysokości)
  4. Na przedostatniej stronie przed reklamami (ok 2mm wysokości0
Nie wiem jak w innych tomach i tytułach, ale patrząc po tych maciupkich okładkach na stronie jest podobnie. Nie jest to jakoś specjalnie duża liczba, a rozmiary to już mikroskopijne (te 0,5mm ciężkoby było nawet rozczytań nie wiedząc co tam jest), więc skąd ta nagonka?

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » czw lip 21, 2016 11:58 am

Alexandrus888 pisze:więc skąd ta nagonka?
Obwoluta powieści "No Game No Life" tom 1 ;).
Obrazek

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3299
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Alexandrus888 » czw lip 21, 2016 12:09 pm

A pomyślał ktoś, że waneko wydaje (przynajmniej na tyle na ile może) mangę NGNL i byłoby głupio gdyby ktoś się rąbną podczas zakupów? Styl okładek jest ten sam, musi być jakiś rozróżnik by nie trzeba było z nadzieją zaglądać do środka "O! czyżby już jednak wyszedł drugi tom mangi?!"

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » czw lip 21, 2016 12:19 pm

Myślę że ja nie będę się powtarzać, ani w sumie nie ma sensu od nowa ciągnąć wyczerpanego już tematu. Po prostu zapraszam do odpowiedniego tematu
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania do Waneko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości