Strona 1 z 1

Wydawanie omnibusuów i wydań poprawionych

: ndz cze 24, 2012 2:21 pm
autor: zakuwarrior
Jakie jest stanowisko wydawnictw wobec wydawania wersji "wzbogaconych" i omnibusów swoich mang?

Chociażby kolorowy, twardookładkowy omnibus highschool of the dead który zawiera w sobie tom 1 i 2?

: ndz cze 24, 2012 7:20 pm
autor: Dembol
Ja Ci odpowiem, chociaż w żaden sposób nie współpracuję z wydawnictwem.
Normalne wydanie mangi kosztuje ok. 20 zł. Tyle dla przeciętnego, wychowanego na darmowych nielegalnych skanach fana jest do przełknięcia. Jeśli złożymy kilka tomików w jeden, powiększymy format albo chcielibyśmy się bawić w wydania kolorowe to cena za tomik wzrasta do 30-60, a nawet dużo więcej złotych (taki omnibus HotD 1-4, jaki wydano w USA, musiałby kosztować grubo ponad stówkę bo po tyle chodzą komiksy amerykańskie/europejskie tej objętości wydawane w kolorze). Przejrzyj teraz to i inne fora pod kątem reakcji na Uzumaki, Poe no Ichizoku czy nawet na mangi Hanami. Bardzo często pojawiają się głosy, że są to zbyt drogie wydania. Pomimo tego, że są one w lepszej jakości, mają więcej stron, większy format itp. co powoduje właśnie większą cenę.

Wydawanie w nowej wersji tego co już raz było wydane byłoby samobójstwem. O ile znajdzie się te kilkaset, w porywach do tysiąca osób, które kupią lepsze, droższe wydanie czegoś nowego, ale uznanego czy dobrego to reedycja czegoś już wydanego znalazłaby, strzelam, dziewięciu kupców, którzy są na tyle wiernymi fanami danego tytułu, że kupiliby go jeszcze raz lub wymienili posiadane wydanie. Zwłaszcza jeśli chodzi o pozycję o nikłej wartości artystycznej (co nie oznacza, że złą!) taką jak HotD.

: ndz cze 24, 2012 7:56 pm
autor: blacksider
zgadzam się z Dembol, dodatkowo jeszcze możliwe, że trzeba by było wtedy w jakiś sposób renegocjować kontrakt z oryginalnym wydawnictwem danego tytułu.


Oczywiście już kiedyś wspominałem, że samo wydawanie tomików 2w1 dla mnie osobiście byłoby atrakcyjniejsze i zdaje się trochę tańsze (w sensie całościowym dla danej serii) niż wypuszczanie serii normalnie (np. Angel Sanctuary czy Karin). Jednakże trzeba pamiętać, że taka seria musiałaby być już zakończona i zawierać parzystą liczbę tomów. Ahh, no i oczywiście należałoby wydawać ją od początku w takiej formie i takiej formy się trzymać do końca.