Ja tam wole nietlumaczone tytuly mang
Chociazby dlatego, ze latwiej zidentyfikowac (jak juz ktos pisal - zyjemy w dobie internetu i kazda potencjalna target kojarzy tytul "Kuroshitsuji"). I czuje sie bardziej komfortowo, trzymajac w dloniach "Yami no Matsuei" niz "Ostatnich synow ciemnosci" i "Angel Sanctuary" a nie "Sanktuarium aniolow". TO sa tytuly ktore znam i ktore sa dla mnie swojskie.
Poza tym, przeklad tytulu rządzi sie wlasnymi prawami (jesli komus zalezy, moge podac zrodla, traktujace o tym) i takie argumenty:
Krzych_Ayanami pisze:ja bym się jeszcze spytał co to za tłumacz, który kapituluje na okładce?
zwyczajnie sa nieadekwatne. Reguly przekladu per se nie obowiazuja dla tytulu. Obowiazuja inne.
Krzych_Ayanami pisze:psim obowiązkiem tłumacza jest
J. Pieńkos "Podstawy przekładoznawstwa"; A. Pisarska, T. Tomaszkiewicz "Współczesne tendencje przekładoznawcze"
Wpierw przeczytaj, potem sie wypowiadaj nt. obowiazkow tlumacza _^_
- No paniczu musimy już jechać. Pamiętasz co mówił tamten Shinigami.
- Tak, zabierz mnie do Undertaker'a.
- Yes, my lord.
Sprawa nie jest taka prosta, jak mogloby sie wydawac. Anglojezyczne wstawki w KS to nie tylko japonska maniera, a uzasadniona chec autorki, aby oddac "koloryt lokalny" mangi. Zgodnie z tym co napisalam, shinigami prosi sie, aby go jakos przetlumaczyc. Undertaker... mozna zostawic, dajac przypis przy pierwszym pojawieniu sie (niektorzy twierdza, ze przypis jest swiadectwem porazki tlumacza; ja sie nie zgodze, w tym wypadku to po prostu decyzja, aby oddac wspomniany wyzej koloryt). Natomiast "Yes, my lord" jest dla mnie, jako fanki KS, niemal kultowe. Moje prywatne zdanie jest takie, ze powinno zostac po angielsku.
Taka refleksja mi sie nasunela. Zyjemy w hegemonii kultury angielskiego obszaru jezykowego i to wypacza nasze postrzeganie. Gdyby autor mangi zamiast angielskiego uzyl, dajmy na to, francuskiego, nie byloby zadnej dyskusji. Zostawic+przypis. Przeciez autor po cos uzyl jezyka obcego. A poniewaz jest to powszechnie znany angielski, powstaja kontrowersje. Why?
Abstrahujac od anglicyzmow, jestem arcyciekawa, jak tlumacz poradzi sobie z "akuma de shitsuji desu kara". TO jest wyzwanie, a nie jakis tytul
Porazka w tym miejscu IMO polozy cala mange (nota bene, wlasnie wpadlam na pomysl, jak mozna by przetlumaczyc te fraze^^).