LOL, lubię Twoje logiczne rozumowanie, ale jednak wolałbym, żeby papier był lepszyMr.Chiquita pisze: ↑czw lut 20, 2020 11:34 pmTo bardziej fanbook, a nie artbook. Więc nie muszą używać lepszego papieru.
nowe mangi waneko
- Koichi
- Weteran
- Posty: 1375
- Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
- Status: Offline
nowe mangi waneko
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Będzie na kredzie 150g/m2 (zwykle używamy dla kolorów 130g/m2), więc będzie nieco sztywniejszy, ale nie powinien być na tyle sztywny żeby książkę źle się otwierało.
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1254
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Ciekawostki o sprzedaży z ASKa.
Waneko pisze:Jak sie sprzedaje do tej pory Fruits Basket?
[Wyderek] Na razie mamy tylko 3 tomy, więc manga jest krótko na rynku, ale... no, hitem nie jest :c
Waneko pisze:Wasze top 5 najlepiej sprzedających się tytułów?
[Madziozord] Na ten moment, (kolejność przypadkowa): TOKYO GHOUL, MY HERO ACADEMIA, KUROSHITSUJI, AKAME GA KILL , THE PROMISED NEVERLAND
- Bukafo
- Fanatyk
- Posty: 1781
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
- Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Tokyo Ghoul i Kuroshitsuji dalej w topce sprzedażowej. Nic nowego.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Akame w topce, a Zera nie wydadzą...
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Nie dziwię się. Fruits Basket ma dobrze zrobione anime. W dodatku ma wyjść 2 sezon. Ja w przypadku Drrr! pewnie ludziom starczy sama ekranizacja. Jedynie fani kupią.
Masz na myśli Re: Zero LN czy mangę? Pamiętam jak gdzieś pisali, że nie są zadowoleni ze sprzedaży LN. Ja sama przestałam kupować na 3 tomie. A wiesz dlaczego? Szkoda mi miejsca było. Wolałabym to kupować w wersji elektronicznej oprócz 11 tomu(podoba mi się okładka). W dodatku początek jest bardzo wierny anime. A napisana tak dobrze jak Drrr! nie jest.
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1254
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Jemu chodzi o "Akame ga Kill! Zero". Nie wydadzą, bo obawiają się problemów z polskim prawem.
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Nie tylko to. Pamiętam jak pisali, że Akame dobrze się sprzedawało, ale nie wystarczająco, aby wydać dodatek.Mr.Chiquita pisze: ↑czw lut 27, 2020 1:12 amNie wydadzą, bo obawiają się problemów z polskim prawem.
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Tak, chodziło mi o Akame ga Kill! Zero, ale nie wiedziałem, że autor pojechał z loli (bo domyślam się, że o to chodzi )
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2283
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
nowe mangi waneko
W Akame Zero, które dzieje się kilka lat przed podstawką, autor naprawdę pojechał ostro w kilku scenach z loli.
- kesah
- Adept
- Posty: 447
- Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Jestem ciekaw jak dobrze musi się manga sprzedawać, by wydać do niej dodatkową serię? Dziwne ma podejście Waneko.
Już tam pominę kwestię dodruków, gdzie kilka serii przez to zmuszony byłem odsprzedać, bo nie mogłem już ich uzupełnić czy zrezygnować. Taka polityka sprawia, że owszem, zmusza to jakoś czytelników do premierowego kupowania mang, ale z drugiej strony też bardziej zachęca do odkupywania kompletnych używanych serii. Wolałbym jednak aby Waneko przeszło może z ilości na jakość, wydają sporo serii, ale sporo z nich nie jest zbyt ciekawa...
Sam osobiście od Waneko kupuje - Boku no Hero Academia - obie serie, Promised Neverland, Dr. Stone, Plunderer i pewnie z czasem chciałbym zainteresować się Tokyo Ghoul lub Kulinarnymi Pojedynkami albo Magi, ale serii obecnie jakie kupuje od różnych wydawnictw jest zbyt wiele i obecnie nie mogę pozwolić sobie na wydatek 300 zł miesięcznie na mangi. Dlatego szkoda, że prawdopodobnie z czasem te serie staną się dla mnie niedostępne, bo dojdzie do sytuacji, że Waneko nie będzie robić dodruków i będę szukał tych serii w różnych serwisach aukcyjnych od innych osób, tak jak to miało miejsce np. z Deadman Wonderland.
Sam osobiście mam całą serię Akame ga Kill u siebie i ucieszyłbym się z Akame ga Kill Zero i na pewno bym kupował... No, ale jest jak jest...
Nadal jeśli chodzi o dostępność serii, to cenię np. JPF gdzie każdą ich serię można nabyć, obojętnie ile czasu minęło od wydania wszystkich tomów. Co prawda nie podoba mi się zmiana cyklu wydawniczego na 2-3 miesiące np. takiego Bleacha. Zostało im do wydania raptem 12 tomów tej serii i koniec, mają z głowy tasiemca a jednak wydawanie tej serii zamiast rok, to w najlepszym przypadku potrwa ze 2 lata. Tak samo z One Piece... Taaa jestem z tych osób, jakie kupują te tasiemce i mam do nich niezwykły sentyment.
Też trochę ubolewam, że na polskim rynku mang mocno testuje się jakieś mniej znane tytuły, które tak naprawdę są jedną wielką niewiadomą dla wydawcy. Natomiast pomija się te popularniejsze serie jakie na pewno znalazły by nabywców i mówię tu przykładowo o Claymore, Gantz, D-Gray Man czy nawet Black Clover jaki też jest bardzo dobrą serią. Wierzę, że wszystkie wspomniane serie u nas prędzej czy później się pojawią, bo aż żal, że wspomniane tytuły i wiele więcej nie istnieją na naszym rynku...
Już tam pominę kwestię dodruków, gdzie kilka serii przez to zmuszony byłem odsprzedać, bo nie mogłem już ich uzupełnić czy zrezygnować. Taka polityka sprawia, że owszem, zmusza to jakoś czytelników do premierowego kupowania mang, ale z drugiej strony też bardziej zachęca do odkupywania kompletnych używanych serii. Wolałbym jednak aby Waneko przeszło może z ilości na jakość, wydają sporo serii, ale sporo z nich nie jest zbyt ciekawa...
Sam osobiście od Waneko kupuje - Boku no Hero Academia - obie serie, Promised Neverland, Dr. Stone, Plunderer i pewnie z czasem chciałbym zainteresować się Tokyo Ghoul lub Kulinarnymi Pojedynkami albo Magi, ale serii obecnie jakie kupuje od różnych wydawnictw jest zbyt wiele i obecnie nie mogę pozwolić sobie na wydatek 300 zł miesięcznie na mangi. Dlatego szkoda, że prawdopodobnie z czasem te serie staną się dla mnie niedostępne, bo dojdzie do sytuacji, że Waneko nie będzie robić dodruków i będę szukał tych serii w różnych serwisach aukcyjnych od innych osób, tak jak to miało miejsce np. z Deadman Wonderland.
Sam osobiście mam całą serię Akame ga Kill u siebie i ucieszyłbym się z Akame ga Kill Zero i na pewno bym kupował... No, ale jest jak jest...
Nadal jeśli chodzi o dostępność serii, to cenię np. JPF gdzie każdą ich serię można nabyć, obojętnie ile czasu minęło od wydania wszystkich tomów. Co prawda nie podoba mi się zmiana cyklu wydawniczego na 2-3 miesiące np. takiego Bleacha. Zostało im do wydania raptem 12 tomów tej serii i koniec, mają z głowy tasiemca a jednak wydawanie tej serii zamiast rok, to w najlepszym przypadku potrwa ze 2 lata. Tak samo z One Piece... Taaa jestem z tych osób, jakie kupują te tasiemce i mam do nich niezwykły sentyment.
Też trochę ubolewam, że na polskim rynku mang mocno testuje się jakieś mniej znane tytuły, które tak naprawdę są jedną wielką niewiadomą dla wydawcy. Natomiast pomija się te popularniejsze serie jakie na pewno znalazły by nabywców i mówię tu przykładowo o Claymore, Gantz, D-Gray Man czy nawet Black Clover jaki też jest bardzo dobrą serią. Wierzę, że wszystkie wspomniane serie u nas prędzej czy później się pojawią, bo aż żal, że wspomniane tytuły i wiele więcej nie istnieją na naszym rynku...
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero
-
- Wtajemniczony
- Posty: 572
- Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Mnie zastanawia co Waneko zrobi z DR.STONE i dodatkowym tomem o Byakuyi, bo wygląda na to, że nowy arc będzie z nim silnie związany...
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
To tylko jeden tom, więc problemu z wydaniem być nie powinno. Jednotomówkę "około seriową" z Egzorcysty wydali.
- Canis
- nołlife
- Posty: 2877
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
- Lokalizacja: Rzeszów
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Takie podejście może być niezrozumiałe dla przeciętnego kupującego, ale jest ono po prostu praktyczne. Najlepszy przykład to GTO. Obecnie nie zdarza się, aby komplet był tańszy niż 8 stów, a pojedyncze tomiki osiągają ceny kilkudziesięciu, czy nawet stu-paru złotych. Dlaczego zatem Waneko nie robi dodruków? Bo się nie opłacą. Wydawnictwo wspominało, że ostatnie tomy GTO miesiącami zalegały w magazynie i musieli się naprawdę nagimnastykować, aby się ich "pozbyć". Jakieś zapotrzebowanie na nie jest, ale na pewno zbyt małe, aby zwrócić koszty druku. Licencja to już osobna sprawa.
Nie no, bez przesady. Dostaliśmy ostatnio Fire Force, Demon Slayera, Jojo i kilka innych. Z wymienionymi przez Ciebie tytułami jest taki problem, że albo są dość długie, albo dość leciwe. Albo jedno i drugie. A to nigdy nie pomaga w sprzedaży.kesah pisze: ↑ndz mar 01, 2020 12:11 amTeż trochę ubolewam, że na polskim rynku mang mocno testuje się jakieś mniej znane tytuły, które tak naprawdę są jedną wielką niewiadomą dla wydawcy. Natomiast pomija się te popularniejsze serie jakie na pewno znalazły by nabywców i mówię tu przykładowo o Claymore, Gantz, D-Gray Man czy nawet Black Clover jaki też jest bardzo dobrą serią.
Co do tych mniej znanych tytułów, to prawda, są one niewiadomą. Ale raz na czas trafi się jakaś perełka, więc jak dla mnie to dobrze, że wydawcy chcą się bawić w takie "strzelanie na oślep" Czasem jest to strzał w dziesiątkę.
- kesah
- Adept
- Posty: 447
- Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Ok. Ale wytłumacz mi wtedy np. logikę wydawania Black Lagoon przez Waneko? Ostatni tom wyszedł w maju zeszłego roku i nie trafił do regularnej sprzedaży, to samo chyba miało miejsce z 10 tomem... Jeśli ktoś nie śledził na bieżąco tematu, to jest w dupie. Sam osobiście mam 9 tomów Black Lagoon i tych dwóch wydanych już nie nabędę a nawet nie miałem pojęcia, że Waneko je wydaje. Ludzie mangę jaka była wydana niecały rok temu, obecnie sprzedają po 200 zł! tom 11 właśnie chodzi w okolicach takiej ceny...
Taka polityka powoduje, że nawet jakbym chciał jakąś serię kupować od Waneko, to się boję. Bo niech znajdą się w pewnym momencie inne priorytety finansowe, gdzie nie będę mógł przez jakiś czas uzupełniać serii jakie kolekcjonowałem a gdy przyjdzie czas, gdy finansowo się ustabilizuje, to się okaże, że jeśli chodzi o mangi obudziłem się z ręką w nocniku, bo tych tomów już nie ma i ich nie uzupełnię, chyba, że za tom jaki jeszcze kilka miesięcy temu był do kupienia 20 zł wydam 200 zł ...
Ja obecnie kupuję naprawdę sporo serii :
JPF : Bleach, One Piece, Dragon Ball Super, Boruto, Atak Tytanów, Berserk, One Punch Man
Waneko : Plunderer, Dr.Stone, The Promised Neverland, Boku no Hero Academia, Boku no Hero - Vigilante
Studio JG : Siedem Grzechów Głównych, Fairy Tail
Skłamałbym jakbym powiedział, że nie chciałbym do tego dodać coś jeszcze, bo są serie jakie mnie interesują np. od Waneko - Tokyo Ghoul, Kulinarne Pojedynki, Fire Force, Kuroshitsuji, Magi a od JPF np. Odrodzony jako galareta, JoJo... Hanami np. Saga Winlandzka czy 30th Century Boys
Sporo tego jest. Trzeba mieć na uwadze, że nie wszystko da się kupić od razu a polityka w przypadku Waneko to nakazuje. Teraz pojawiają się takie Kulinarne Pojedynki i dochodzisz do wniosku, że anime Ci się bardzo podobało i chętnie byś się zaopatrzył w wersję papierową, jednak masz na uwadze jak dużo serii obecnie kupujesz i rozważasz czy w ogóle warto zacząć inwestować w wspomnianą serię? Mając w świadomości, że jak przerwiesz jej kupowanie w jakimś czasie by wrócić później, to mogą te tomy być już nie do kupienia... No i tu pada decyzja o rezygnacji i być może zakupieniu używanych tomów od kogoś kto kompletował serię...
Ja i tak do kupowania tomów podchodzę dość spokojnie, bo większość serii od JPF ma cykl wydawniczy 2-3 miesięcy, więc te tomy nie wychodzą co miesiąc, więc jakoś te wydatki mogę rozłożyć. Na polityce wydawniczej JPF u mnie zyskuje Waneko, bo dzięki wolnemu wydawaniu przez nich mang, decydowałem się na uzupełnienie Boku no Hero czy Promised Neverland. Jednak nie zmienia to faktu, że z dystansem podchodzę do Waneko, tak jak w JPF mogę być spokojny, że jakieś serie sobie z czasem uzupełnię, tak tu muszę podjąć decyzję czy kupuje czy rezygnuje mimo, że chcę je mieć.
Nie wiem, może lepiej pójść śladem JPF i zainwestować w własną drukarnię by zmniejszyć koszty robienia dodruków?
Taka polityka powoduje, że nawet jakbym chciał jakąś serię kupować od Waneko, to się boję. Bo niech znajdą się w pewnym momencie inne priorytety finansowe, gdzie nie będę mógł przez jakiś czas uzupełniać serii jakie kolekcjonowałem a gdy przyjdzie czas, gdy finansowo się ustabilizuje, to się okaże, że jeśli chodzi o mangi obudziłem się z ręką w nocniku, bo tych tomów już nie ma i ich nie uzupełnię, chyba, że za tom jaki jeszcze kilka miesięcy temu był do kupienia 20 zł wydam 200 zł ...
Ja obecnie kupuję naprawdę sporo serii :
JPF : Bleach, One Piece, Dragon Ball Super, Boruto, Atak Tytanów, Berserk, One Punch Man
Waneko : Plunderer, Dr.Stone, The Promised Neverland, Boku no Hero Academia, Boku no Hero - Vigilante
Studio JG : Siedem Grzechów Głównych, Fairy Tail
Skłamałbym jakbym powiedział, że nie chciałbym do tego dodać coś jeszcze, bo są serie jakie mnie interesują np. od Waneko - Tokyo Ghoul, Kulinarne Pojedynki, Fire Force, Kuroshitsuji, Magi a od JPF np. Odrodzony jako galareta, JoJo... Hanami np. Saga Winlandzka czy 30th Century Boys
Sporo tego jest. Trzeba mieć na uwadze, że nie wszystko da się kupić od razu a polityka w przypadku Waneko to nakazuje. Teraz pojawiają się takie Kulinarne Pojedynki i dochodzisz do wniosku, że anime Ci się bardzo podobało i chętnie byś się zaopatrzył w wersję papierową, jednak masz na uwadze jak dużo serii obecnie kupujesz i rozważasz czy w ogóle warto zacząć inwestować w wspomnianą serię? Mając w świadomości, że jak przerwiesz jej kupowanie w jakimś czasie by wrócić później, to mogą te tomy być już nie do kupienia... No i tu pada decyzja o rezygnacji i być może zakupieniu używanych tomów od kogoś kto kompletował serię...
Ja i tak do kupowania tomów podchodzę dość spokojnie, bo większość serii od JPF ma cykl wydawniczy 2-3 miesięcy, więc te tomy nie wychodzą co miesiąc, więc jakoś te wydatki mogę rozłożyć. Na polityce wydawniczej JPF u mnie zyskuje Waneko, bo dzięki wolnemu wydawaniu przez nich mang, decydowałem się na uzupełnienie Boku no Hero czy Promised Neverland. Jednak nie zmienia to faktu, że z dystansem podchodzę do Waneko, tak jak w JPF mogę być spokojny, że jakieś serie sobie z czasem uzupełnię, tak tu muszę podjąć decyzję czy kupuje czy rezygnuje mimo, że chcę je mieć.
Nie wiem, może lepiej pójść śladem JPF i zainwestować w własną drukarnię by zmniejszyć koszty robienia dodruków?
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Temat własnej drukarni był już tu wałkowany podsumowując nie jest to takie proste i niekoniecznie opłacalne. Choćby dlatego że Waneko ma x razy więcej tytułów i składowanie po kilka tomów z różnych mang zajmuje więcej miejsca niż u JPF.
Jestem bardziej ciekaw jak sobie z tym problemem radzi JG. Ich droga mogła by być bardziej optymalna dla kotów, choć i tak mają więcej tytułów od Studia.
Jestem bardziej ciekaw jak sobie z tym problemem radzi JG. Ich droga mogła by być bardziej optymalna dla kotów, choć i tak mają więcej tytułów od Studia.
-
- Adept
- Posty: 428
- Rejestracja: czw mar 05, 2015 11:24 am
- Lokalizacja: Polska
- Status: Offline
nowe mangi waneko
To może tak wprowadzić jakiś system zapisów i przedpłat na brakujące tomy i jak się uzbiera na założoną liczbę tomów to dopiero dodrukowywać? Jak chętni wpłacą kasę to się nie wycofają z kupna .
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Jak Waneko pisało - zainteresowanie jest małe, na przestrzeni miesięcy sprzedali po kilka sztuk danego tomu. Nie wiem jak to wygląda z opłacalnością druku, ale strzelam, że mniej niż kilkaset sztuk nawet nie ma co rozpatrywać. W takiej sytuacji uzbieranie odpowiedniej ilości chętnych trwałoby lata.
-
- Adept
- Posty: 428
- Rejestracja: czw mar 05, 2015 11:24 am
- Lokalizacja: Polska
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Wystarczyło by nagłośnienie tego na stronie że byłaby taka możliwość i może licznik ile jeszcze trzeba do osiągnięcia celu i chętni by się znaleźli A jak nie ma takiego tematu to i chętnych brak bo ludzie są niedoinformowani. Łatwiej wpłacić zaliczkę na poszukiwany tom w wydawnictwie i mieć możliwość dostania nowego tomu niż przepłacać na aledrogo za używany
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
nowe mangi waneko
Chyba przeceniasz zainteresowanie tymi tytułami. Dobra, nie siedzę w wydawnictwie i guzik wiem o nakładach, kosztach, czy popycie, ale wydaje mi się, że gdyby takowy był to Waneko wymyśliłoby sposób jak nasycić wilka, by owca pozostała cała.
Mówisz, że trzeba dać ogłoszenie o zbieraniu chętnych na dodruk, ale chwilę wcześniej padł argument, że - cytuję -
Waneko informuje, że dana seria będzie wyprzedawana, daje na nią zniżki 10zł/tom, i są wtedy (zazwyczaj, nie śledzę uważnie) dostępne wszystkie tomy. Więc jak ktoś chce uzupełnić kolekcję to ma szansę ogromną. Problemem są tylko nowi czytelnicy, którzy zaczęli się interesować mangą po wycofaniu danej pozycji. Ale są to raczej ludzie młodzi, więc nie interesują ich starocie, poza tym mają w brut aktualnie wydawanych serii. Jest takie bogactwo tytułów, że na prawdę nieliczni tylko poszukują archiwalnych mang.
Mówisz, że trzeba dać ogłoszenie o zbieraniu chętnych na dodruk, ale chwilę wcześniej padł argument, że - cytuję -
Jak ktoś nie ma danego tomu, znaczy, że nie śledził powiadomień Waneko, a więc też nie trafi na informację o planowanym dodruku.
Waneko informuje, że dana seria będzie wyprzedawana, daje na nią zniżki 10zł/tom, i są wtedy (zazwyczaj, nie śledzę uważnie) dostępne wszystkie tomy. Więc jak ktoś chce uzupełnić kolekcję to ma szansę ogromną. Problemem są tylko nowi czytelnicy, którzy zaczęli się interesować mangą po wycofaniu danej pozycji. Ale są to raczej ludzie młodzi, więc nie interesują ich starocie, poza tym mają w brut aktualnie wydawanych serii. Jest takie bogactwo tytułów, że na prawdę nieliczni tylko poszukują archiwalnych mang.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości